Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Leonów: Uchodźcy biją żony i szaleją samochodami po pijaku

Utworzony przez TUBYLEC, 9 października 2009 r. o 20:48 Powrót do artykułu
A CÓŻ TU ROBIĄ GRUZINI? CZYŻBY ICH DEMOKRATYCZNY PREZYDENT Ż PRZEŚLADOWAŁ ŻE CHCA STATUS UCHODŹCY? WSZAK MICHAIŁ TO DEMOKRATA, JUZ PRAWIE W UNII A PRZEŚLADUJE SWOICH OBYWATELI. POWINNI POJECHAĆ ZE SKARGĄ DO NASZEGO PREZYDENTA ON BY KOLEGĘ MICHAIŁA PRZYWOŁAŁ DO PORZĄDKU.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Teraz niech to zobacza ci ktorzy byli przeciw Rosji w konflikcie z Gruzja i Czeczenia. Rosja potraktowala ich zbyt lagodnie !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To samo w Puławach z Cyganami mamy... Kto nam pomoże, skoro policja udaje, że nie ma problemu... RED WATCH???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Komunikat dla mediów w sprawie doniesienia OZZL do Rzecznika Praw Pacjenta o łamaniu praw pacjenta przez NFZ i Rząd RP Zarząd Krajowy OZZL informuje, że złożył w dniu dzisiejszym doniesienie do Rzecznika Praw Pacjenta o łamaniu praw pacjenta przez NFZ i Rząd RP. W ocenie OZZL w Polsce łamane jest na skalę masową najważniejsze prawo chorego, jakim jest prawo do uzyskania właściwego leczenia we właściwym czasie. Nie ulega bowiem wątpliwości, że leczenie uzyskane zbyt późno nie jest „świadczeniem zdrowotnym odpowiadające wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej”(art.6.1 ustawy z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta). Główną przyczyną łamania tego prawa jest limitowanie świadczeń zdrowotnych przez NFZ, powodujące, że część chorych nigdy potrzebnej pomocy nie otrzyma, a część będzie cierpieć, czekając na leczenie lub ich stan zdrowia istotnie się pogorszy się. Głównym winowajcą tego stanu rzeczy jest Rząd, a w dalszej kolejności Narodowy Fundusz Zdrowia, realizujący w praktyce decyzje rządzących dotyczące ochrony zdrowia. To od Rządu zależy bowiem ilość pieniędzy publicznych przeznaczanych na świadczenia zdrowotne i zakres świadczeń „gwarantowanych”, jakie za te pieniądza trzeba sfinansować. Istniejąca głęboka i stale powiększająca się nierównowaga w tym zakresie powoduje, że Narodowy Fundusz Zdrowia pozwala zakładom opieki zdrowotnej wykonać dużo mniej świadczeń zdrowotnych niż jest to potrzebne i niż zakłady te mogłyby wykonać. W ten sposób dostęp Polaków do „świadczeń zdrowotnych odpowiadających wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej” jest aktywnie ograniczany. W ostatnim czasie problem ten zaostrzył się jeszcze bardziej. Bezpośrednią tego przyczyną jest to, że Narodowy Fundusz Zdrowia zaczął wliczać – inaczej niż w ostatnich kilku latach - świadczenia udzielane w stanach nagłego zagrożenia życia do przyznanego szpitalom limitu rocznego. (Informacja o tym znajduje się w specjalnym Komunikacie dla świadczeniodawców, z dnia 04 września br. opublikowanym m. innymi na stronach internetowych oddziałów wojewódzkich NFZ). Przez to kolejki oczekujących na leczenie planowe wydłużyło się jeszcze bardziej, a wiele szpitali ograniczyło swoją działalność do leczenia stanów nagłych, nie chcąc narażać się na dodatkowe straty. Służba zdrowia niemal przeszła na sposób funkcjonowania typowy dla stanu wojny lub kataklizmu. W ocenie OZZL reakcja Rzecznika Praw Pacjenta na powyższy wniosek pokaże czy Rzecznik będzie – jak chcieliby tego rządzący – jedynie wentylem bezpieczeństwa dla frustracji chorych i alibi dla rządu nie podejmującego rzeczywistych działań naprawczych w ochronie zdrowia, czy niezależnym i faktycznym rzecznikiem interesów polskich pacjentów. Zarząd Krajowy OZZL Krzysztof Bukiel – przewodniczący Zarządu Pełna treść doniesienia OZZL do RPP jest tutaj
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To są bojownicy lub terroryści jak kto woli ich prawo Polskie nie obowiązuje ,mają wsparcie wywiadu zachodniego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
o tylko piorą i piorą te swoje zasrane majtki Czarnuchy jedne! Prwda jest taka ze ich nie ma sensu edukować o kulturze panującej w naszym kraju bo i tak jej nie wpoi 30 czy 40 letni chłop lub baba dzieci owszem jest jeszcze nadzieja.To terz pokazuje jaka jest różnica między zachodem a resztą świata..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W Bezwoli jest tak samo - gorzała i auta
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
to jak oni dostają sie do ośrodków powinno zainteresowć spec służby to jest mafijny proceder pracowników naszej administracji, tu nie trafiaja ludzie potrzebujący tylko cwaniaczkowie dobrze usytułowani w sowich ojczystych krajach, w Leonowie są nawet pospolici przestępcy a nie bojownicy o wolność dziwi tylko dlaczego wszystko to dzieje się na oczach pracowników tam pracujących którzy doskonale o tym wiedzą
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Brawo. za 2-3 lata zaczną ściągać haracze z kogo popadnie- to też element kręgu kulturowego. Dziwi tylko że można na własne życzenie się niszczyć przez "obcy krąg kulturowy"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
O Polakach mieszkających za granicą też można wyrażać się niepochlebnie. Większość polskich emigrantów stanowi podobna patologia co ci uchodźcy z Czeczenii czy Gruzji. Nie dość ,ze kradną, piją lub się rozmnażają aby dostawać zasiłki to jeszcze robią wstyd ludziom uczciwie pracującym za granicą. I pomimo tego iż posiadamy inną kulturę, zbliżoną do zachodniej to jednak nasze zachowanie niewiele się różni od zachowania muzułmanów i jakoś nikt nam granic nie zamyka. Dla tych ludzi to szansa, zwłaszcza dla dzieci które w większości uczą się pilnie i nawet dobrze.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zamiast organizowac pogadanki trzeba ich izolowac dlaczego ten osrodek jest otwarty zamknąć go na całą dobę i niech tam sobie siedzą bo na asymilację z ich strony może liczyc tylko głupi
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
O Polakach mieszkających za granicą też można wyrażać się niepochlebnie. Większość polskich emigrantów stanowi podobna patologia co ci uchodźcy z Czeczenii czy Gruzji. Nie dość ,ze kradną, piją lub się rozmnażają aby dostawać zasiłki to jeszcze robią wstyd ludziom uczciwie pracującym za granicą. I pomimo tego iż posiadamy inną kulturę, zbliżoną do zachodniej to jednak nasze zachowanie niewiele się różni od zachowania muzułmanów i jakoś nikt nam granic nie zamyka. Dla tych ludzi to szansa, zwłaszcza dla dzieci które w większości uczą się pilnie i nawet dobrze.
I co mnie to niby obchodzi co robią Polacy za granicą ? Skoro Anglicy, Niemcy etc. przyjmują margines z Polski to jest to ich problem właśnie, a nie nasz (dla nas to nawet na rękę). W ogóle argumenty na poziomie podstawówki. Żyje w Polsce wiec interesuję mnie to co się dzieje na moim podwórku, a nie za granicą. Więc jak ktoś nie potrafi się dostosować do naszej kultury, obyczajów to WON.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A skąd na tym zdjęciu tyle ubrań na sznurkach wisi. Oni zawsze w jednych ciuchach łażą. To zdjęcie to chyba nie z Leonowa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pierwsza sprawa to czy ci uchidzcy mają prawa jazdy żeby jeżdzić samochodami po ulicach.DRUGA to jak są w danym kraju to muszą stosować się do jego PRAWA A nie uważać że jest się u siebie .Panowie z Policji niech NIE wygadują bzdur i wezną się do roboty.Trzecia to jakim prawem maja samochody kupione w Polsce -jest termin że trzeba go przerejstrować i opłaćic podatek skarbowy. Polacy jak jadą do krajów muzłmańskich to muszą stosować się do ich prawa a w szczegulnośći kobiety.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...