Lodowisko Icemania kończy rekordowy sezon. Czas na Akademię Małego Szofera

No to teraz do kriokomory:-)!

W sobotę w god 9.30-13.30 na lodowisku Icemania odbędzie się II Lubelski Turniej Mini Hokeja z udziałem dziecięcych drużyn z Siedlec, Mińska Mazowieckiego, Warszawy i Lublina. Lublin wystawia dwie drużyny. Zapraszamy wszystkich chętnych do obejrzenia turnieju. Dla widzów będzie udostępniona antresola.

Piszecie jakby na lodowisku nie było użytkowników w sobotę przed 13. Są i to najbardziej zawzięci łyżwiarze. Sportowcy chcą trenować ale MOSiR nie ma chęci dla sportu utrzymywać obiektu. Nigdy nie miał i robi wszystko by sport się na tym obiekcie nie rozwinął. Rzecznik słowem nie piśnie że CODZIENNIE na lodowisku jest hokej i łyżwiarstwo figurowe. Wyrzucone na świt i noc ale JEST. Nawet się nie zająknął, że w sobotę są mecze bo pewnie nawet nie wiedział. Nie wie, że łyżwiarki nie wystartują już w tym roku w zawodach bo bez lodu nie da się do nich przygotować. Nie wie i wiedzieć nie chce bo sport to coś co przeszkadza doić mieszkańców Lublina na ślizgawkach. Antresolę z trybunami obiecał prezydent Żuk na otwarciu 2 lata temu wręczając łyżwiarkom klucz do lodowiska, ale był to czas tuż przed wyborami. Zdjęcia w prasie widzieli wszyscy... Antresola za milion? Śmiechu warte. Za 5 można zbudować lodowisko w prostej hali. Rekordowy sezon w 5 miesięcy? W hali za 14 mln i to bez zaplecza i szatni praktycznie? Mieliśmy namiot i pracował dłużej, nawet 5.5miesiąca. Po co było wywalać miliony na halę lodową gdy nie ma na niej lodowiska tylko samochodziki elektryczne? Pytamy po co? Było zostawić namiot, pozwolić sekcjom sportowym się rozwinąć a te miliony przeznaczyć na utrzymanie lodowiska przez DEKADĘ. Nie byłoby prokuratora interesującego się przetargiem sprzedaży 2 lodowisk do Krynicy - Zdroju, podejrzenia ustawki i niegospodarności. To czyste marnotrawstwo. Infrastruktura winna być wykorzystywana a nie stać nieużywana bo wydano na nią grubą kasę. Obiecali lód tylko do 30 marca z racji budowy antresoli. Okazuje się, że trybun nie robią a lodowisko wyłączają 20 marca. I tak jest z nimi od zawsze. ZAWSZE.

Boże, jaka żenada. Byle mieściny mają lodowiska dłużej. I tak ta ściana wschodnia pozostanie zaściankiem. Ludzie garną się na łyżwy to zamykają... Komentarz jest właściwie zbędny.

Żenada. Kiedy był namiot, to tłumaczono, że temperatura na zewnątrz jest zbyt wysoka na mrożenie lodu a teraz w hali nie powinno być z tym problemu. A sezon skracają, paranoja. Swoją drogą ciekawe, co zajmuje aż tyle czasu. Tor samochodzikowy miał być gotowy na maj, czyli ponad miesiąc przygotowań a przedłużyło się o kolejne dwa. Ciekawe ile zajmie jego składanie i ponowne mrożenie tafli.