Lubelskie uczelnie rekrutują także zimą

po 10 fakultetów i praca za 1200 zł albo brak pracy

Na politechnice także przeprowadzana jest rekrutacja na studia drugiego stopnia. Zgadnij czy brak informacji w artykule jest lekceważeniem uczelni, pracowników czy też władz uczelni. Prawidłowa odpowiedź w redakcji lub w rektoracie

Mój syn nie ukończył żadnych studiów,ukończył tylko technikum samochodowe.Prowadzi obecnie warsztat naprawy samochodów,zarobków mogą mu pozazdrościć prawnicy i lekarze,czyli ludzie uchodzący w opinii publicznej za najlepiej zarabiających.Nie piszę tego żeby się chwalić synem,ale po to żeby pokazać,że jeśli ktoś ma głowę na karku i nie ma dwu lewych rąk,to w życiu sobie poradzi wykonując pożyteczną pracę.

Wszyscy absolwenci studiów licencjackich i inzynierskich, a w szególności kierunków humanistycznych i społecznych, powinni zastanowić się nad kontynuacja nauki na studiach podyplomowych. Trwaja one tylko rok i faktycznie przygotowuja do wykonywania zawodu. Ja postapiłam w ten sposób i po studiach licencjackich z racunkowości i finansów w Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Administracji w Lublinie, zamiast iśc na magisterkę, kontynuowałam naukę na podyplomowych. Zaplacilam za nie 3600 zł. Zajęcia odbywały się w piatki po południu, soboty i niedziele. Dzieki temu mogłam pracować w biurze rachunkowym na cały etat. Na studia podyplomowe zarobiłam w półtora miesiąca i w dodatku nabrałam doświadczenia zawodowego, bez którego dzisiaj nie da się znaleźć dobrze płatnej pracy.

Ja także ukończyłem studia podyplomowe na Wyspie. jestem absolwentem historii na UMCS i to była całkowita porażka. na podyplomówce wybrałem zarządzanie i obecnie pracuje w niewielkiej firmie, gdzie kieruję grupa 5 przedstawicieli handlowych. Sam też jeżdżę w teren, żeby poznać ludzi i złapaćiadczenie. Uważam, że studia magisterskie dalej utrwalająteorię, a nie ucza praktyki. Zawsze mozna je zrobic później.