Lublin: Gdzie jest najwięcej wypadków z udziałem rowerzystów?

W zeszłym roku najbardziej niebezpiecznymi dla cyklistów ulicami były: Droga Męczenników Majdanka dziwne ??? cześć ścieżki powiedzmy że wykonana prawidłowo ale tylko w części , brak jakiegokolwiek zrozumienia i logiki w wykonaniu i dokończeniu ścieżki w pobliżu ulicy Fabrycznej i logicznego , bezpiecznego połączenia ze ścieżką biegnącą w kierunku zalewu. Ścieżka nagle urywa się za ul Wrońską i co dalej ? chodnikiem czy po drodze gdzie koleiny i szybki ruch ?

Fajnie, ale o skręcie z Filaretów Pana Balcera od roku tłukę po urzędach że należy przyciąć drzewa i wyciąć żywopłot. A do naszych urzędników to nie dociera że rowerzyści pędzą tam z górki i do ostatniej chwili są niewidoczni. Ale żuk ma ważniejsze problemy na głowie, a niemoc urzędnicza poraża.

kierowcy aut az 103! a rowerzysci TYLKO 55.. autor chyba ma problemy z szacowaniem wartosci liczbowej.. humanysty

Na mirl.info.pl/s/SEWiK można zobaczyć mapkę z lokalizacją wypadków na facebook.com/media/set/?set=a.10153087428961871.1073741856.286167656870&type=3 zestawienie tych danych

Zdjecie artykulu, rowerzysta jedzie tym samym pasem obok autobusu, zamiast trzymac sie za nim, bo powoduje zagrozenie, ale to kierowcy powoduja wypadki, co za idiotym :)

heheh gosc na rowerze mija kierowce tym samym pasem, zamiast jechac za nim, nikogo taki widok nie dziwi? pewnie, bo to lublin.. a potem sie dziwi, ze cos go pier^^^ a taki durny redaktor pisze, ze TO KIEROWCY SA WINNI, wrzucajac fote z ewidentnym przewinieniem rowerzysty, co za groteska :)pozdro

Dwóch ostatnich gości chyba nie wie w którym miejscy zrobiono to zdjęcie. Autobus stoi na przystanku.

Dziękuję wszystkim kierowcom za kulturę jazdy a szczególnie tym, którzy: - nie wyprzedzają na przejściach, zwalniają przed nimi a nawet pozwalają pieszym wejść na pasy - wyprzedzają rowerzystów z zachowaniem odp. odległości - przewidują zachowanie innych, ale i ew. skutki swojego zachowania na drodze. Pozdrawiam i życzę szerokiej drogi

Panie redaktorze 103 wypadki spowodowali kierowcy, a 55 rowerzyści, a teraz podaj ilu jest kierowców, a ilu rowerzystów i dopiero wtedy zobaczymy kto tak naprawdę tych wypadków powoduje więcej. Powinien być zakaz jazdy rowerem po drogach powyżej 2 pasów po jednym w każdym kierunku. Szczytem są rowerzyści na skrzyżowaniach wielopasmówek. Dlaczego w Lublinie ścieżki rowerowe robione kosztem pieszych są utrudnieniem dla pieszych???? Dojście na pasy, trzeba przejść przez ścieżkę. Wejście na targ przy Krańcowej - przejście przez ścieżkę. Kuriozum to przejście dla pieszych na Grabskiego w okolicy Lidla. Ścieżka rowerowa przy trawniku, a chodnik przy ulicy!!!! Jak iść na zwężonym chodniku z dwójką dzieci, które trzeba trzymać za rękę?????

Tak rowerzyści nie powodują tylko kierowcy. ?! Wjazd rowerzystów na pasy bo akurat zrobiona jest tam ścieżka rowerowa to totalna porażka zwłaszcza gdy kierowca może warunkowo skręcić w prawo a rowerzysta z ogromną prędkością wyskakuje na pasy. No ale wina kierowcy bo ostatnio rowerzyści to święte krowy. Oni nie muszą patrzeć bo mają zielone. Ok tylko że z taką prędkością co wjeżdżaja na pasy (pomimo tego że mają zielone) powinni też ponosić odpowiedzialność.

I co łyso Wam kierowcy, tak zawsze narzekacie na rowerzystów a sami macie w nosie przepisy ruchu drogowego? Kto tutaj powoduje więcej wypadków, w szczególności śmiertelnych? Oczywiście rowerzysta nie ma szans z kupą blachy. Pozdrawiam rowerzystów, pieszych jak i kierowców, szanujmy się wszyscy na drodze, żeby każdy mógł cały i zdrowy dojechać do celu.

Wszędzie czy to na jednośladzie czy na czterech kołach znajdzie się ktoś kto ma jakieś problemy wewnętrzne co powoduje wypadki. Ludzie w tym biednym regionie są po prostu albo mocno sfrustrowani albo po prostu zbyt pewni siebie ze względu na pozycję i majątek... ino JO ino JO nikt inny tylko JO. Muszę pochwalić kierowców przy wyjeździe z ul. Pana Tadeusza (boczna filaretów) i w gorzinach porannych u zbiegu ul. Grażyny i Fiaretów - potrafią się zachować w większości przypadków. Wszyscy piszą o wypadkach rowerowych.... a tak btw czy naprawdę szkoda Wam roweżyści 15zł na chińskie ledowe lampki na akumulatorki. Moje działają przez pół roku i nie ma problemu i jestem widoczny.... a Wy? jak patrzę to Was wogóle nie widać nawet na ścieżce..... Zadajcie sobie pytanie - czy moje życie i zdrowie jest warte 15pln ? :)

A ja dodam trochę kontrowersyjny pogląd: Odkąd jezdze ścieżką rowerową zamiast ulicą to moje bezpieczeństwo rowerzysty się pogorszyło. Jak jechałem ulicą (nie było jeszcze ścieżki wydzielonej z chodnika) to miałem widoczne pierwszeństwo przejazdu. Kierowcy wyjezdzający z bocznych ulic ustępowali mi, oraz Ci którzy z ulicy skręcali w drogę poprzeczną też  mi ustępowali. Teraz gdy jeżdzę ścieżka to już jak skręcają w drogę poprzeczną to nie patrzą czy jedzie rowerzysta więc albo jakbym wjechał to mnie potrąci albo ja przywale w jego bok nie mi zajezie drogę. Ci wyjeżdząjący z drogi podporządkowanej także rozejrzą się ale na ulicę a nie na ścieżkę a jeśli juz to w lewo. W prawo ? Po co ?   Potrzebna jest szeroka akcja uświadamiająca w mediach, bo wraz z przybywaniem ściezek będzie przybywać wypadków !

Wjazd na Marii Curie od strony umcs, droga z pierwszeństwem łamie się tam 2 razy, a kierowcy samochodów ciągle wymuszają pierwszeństwo wjeżdżając z podporządkowanej, nie pomaga ani wystawianie ręki, ani zjeżdżanie do środka. Nie tylko ja mam tam problemy, na szczęście nie było jeszcze żadnego wypadku, ale to kwestia czasu...

a pedały wymuszają pierwszeństwo na pieszych !

W samochodach też są pedały, nawet więcej niż w rowerach, bo aż trzy.

Czytajubbo bb b)zznggg.n iib