Lublin: Miasto chce milion za działkę z ruderą

Licytację przewidziano w aukcjach typu kto da mniej? Prawie 590 peelenów za m2? Oj, pachnie to sprzedażą pod stołem...

Komisja z Antonio natychmiast!

niech miasto czarnym odda !!! jak zwykle zresztą !!!

Licytację przewidziano w aukcjach typu kto da mniej? Prawie 590 peelenów za m2? Oj, pachnie to sprzedażą pod stołem...

Jaka sprzedaż pod stołem ? Kto ci zabroni wziąć udział w licytacji i kupić tę działkę za 2 - 4 - 8 mln. PLN (jeśli chcesz) ? To licytacja. Wygrywa ten kto przebije. Cena wywoławcza może i niska (nie znam się), ale chodzi o przyciągnięcie wielu oferentów. ................................................................................... Dany towar warty jest tyle i TYLKO tyle ile ktoś zechce za niego zapłacić. I ani grosza więcej. Jeśli o tę parcelę nie będą się bili oferenci to znaczy, że jest ona g... warta. Proste jak włos Mongoła.,

A gorki czechowskie chca oddac za friko

Niestety dziwny przetarg.chciałem wziąść w nim udział.Na działce nie pozna postawić żadnego budynku,nic w czym ludzi mogliby pracowac( wyklucza to MPZP) poszedlem więc do UM jakąś miłą pani poradziła aby napisać pismo ,gdzie wskaże co chce tam zrobić ,ile os.zatrudnić w budynku który chce postawić dla swojej firmy( lubelskiej,bez żadnego kapitału z zewnątrz) Napisałem ,wysłałem ,po 2 tyg.zadzwoniłem upewnić się czy dostali.I tu ciekawostka p.Monika,która zajmowała się tematem(poprzednio rozmawiałem z inną panią,widocznie mniej uwiklana) zjechała mnie od góry do dołu ze : po co ja takie rzeczy pisze,to bez sensu,proszę nic nie robić więcej i dodała gdy stwoeirdzilem że chce mieć pewność przed przystąpieniem do licytacji ze będę mógł postawić tam co zaplanowalem że:" tam już są osoby które też są tym zainteresowane i zapłacą tyle,i nie mówię tu o Pana firmie" .To ostatnie dodała z naciskiem.Coś od razu domyslilem się wchodzę komuś w paradę.sprawa wygląda tak: na działce nie można nic pobudowac,więc pewnie wielu chętnych nie ma,ale... Miasto może zmienić plan( jest taka adnotacja w MPZP)i pozwolić coś zbudować.Tylko teoretycznie jeśli wygram,nie widzę szansy żeby dla mnie miasto zmieniło plan,natomiast gdy wygra ten który ma wygrać ,pewnie plan będzie można zmienić.Wystarczy spojrzeć na mapę ze wymaganych 40 m od ulicy nie ma postawiony McDonalds ,więc jakoś to pozwolenie musieli dostać. Dodam że od UM dostałem odpowiedź która była formulka z MPZP .Taka Polska,.Dodam że ten budynek też spalił się "sam" kilka lat temu a ludzi miasto wykwaterowalo,czyli zapewniło inne lokale.Tak się robi biznes w tym mieście.Oczywiście jeśli nawet zainteresowalaby się tym prokuratura to dadzą to pewnie Prok.Monice Łukanowskiej,to już jestem spokojny o wynik:)))))-i umorzenie :p

No proszę, a kaościołowi opchnęli za 1/10 wartości.... Widac są równi i równiejsi klienci w tym kraju...

A gorki czechowskie chca oddac za friko

Które?.

Niestety dziwny przetarg.chciałem wziąść w nim udział.Na działce nie pozna postawić żadnego budynku,nic w czym ludzi mogliby pracowac( wyklucza to MPZP) poszedlem więc do UM jakąś miłą pani poradziła aby napisać pismo ,gdzie wskaże co chce tam zrobić ,ile os.zatrudnić w budynku który chce postawić dla swojej firmy( lubelskiej,bez żadnego kapitału z zewnątrz) Napisałem ,wysłałem ,po 2 tyg.zadzwoniłem upewnić się czy dostali.I tu ciekawostka p.Monika,która zajmowała się tematem(poprzednio rozmawiałem z inną panią,widocznie mniej uwiklana) zjechała mnie od góry do dołu ze : po co ja takie rzeczy pisze,to bez sensu,proszę nic nie robić więcej i dodała gdy stwoeirdzilem że chce mieć pewność przed przystąpieniem do licytacji ze będę mógł postawić tam co zaplanowalem że:" tam już są osoby które też są tym zainteresowane i zapłacą tyle,i nie mówię tu o Pana firmie" .To ostatnie dodała z naciskiem.Coś od razu domyslilem się wchodzę komuś w paradę.sprawa wygląda tak: na działce nie można nic pobudowac,więc pewnie wielu chętnych nie ma,ale... Miasto może zmienić plan( jest taka adnotacja w MPZP)i pozwolić coś zbudować.Tylko teoretycznie jeśli wygram,nie widzę szansy żeby dla mnie miasto zmieniło plan,natomiast gdy wygra ten który ma wygrać ,pewnie plan będzie można zmienić.Wystarczy spojrzeć na mapę ze wymaganych 40 m od ulicy nie ma postawiony McDonalds ,więc jakoś to pozwolenie musieli dostać. Dodam że od UM dostałem odpowiedź która była formulka z MPZP .Taka Polska,.Dodam że ten budynek też spalił się "sam" kilka lat temu a ludzi miasto wykwaterowalo,czyli zapewniło inne lokale.Tak się robi biznes w tym mieście.Oczywiście jeśli nawet zainteresowalaby się tym prokuratura to dadzą to pewnie Prok.Monice Łukanowskiej,to już jestem spokojny o wynik:)))))-i umorzenie :P

przetarg jest nieograniczony i jeszcze go nie było, wiec możesz brac udział