woda z solą i po temacie... własność prywatna to rzecz święta. W Niemczech paradoksalnie jest więcej drzew mimo obowiązywania zupełnej swobody przy wycince drzew na prywatnych działkach wyłączając pomniki przyrody. każdy tam bez strachu i z przyjemnością sadzi nowe drzewa bo wie że w każdej chwili w razie potrzeby będzie mógł je ściąć. U nas nikt normalny drzew nie sadzi na własnej działce bo potem same kłopoty.
|
|
Są bardzo łatwe i szybkie metody na pozbycie się drzewa :)
|
|
ciemnota tych magistrackich urzędasów jest przeogromna. Niech poczytają sobie KPA.
|
|
woda z solą i po temacie... własność prywatna to rzecz święta. W Niemczech paradoksalnie jest więcej drzew mimo obowiązywania zupełnej swobody przy wycince drzew na prywatnych działkach wyłączając pomniki przyrody. każdy tam bez strachu i z przyjemnością sadzi nowe drzewa bo wie że w każdej chwili w razie potrzeby będzie mógł je ściąć. U nas nikt normalny drzew nie sadzi na własnej działce bo potem same kłopoty.Ale Niemcy są źli i feee. I to właśnie jest głupota naszej polityki którą widać na każdym kroku. |
|
Gdyby właściciel tej nieruchomości był na ten przykład przychylnym prezydentowi członkiem Rady Miasta i jednocześnie przewodniczącym Rady Nadzorczej spółdzielni mieszkaniowej, która zapragnęła wyciąć nie jedno, a ponad setkę drzew, to i problemu ze zgodą pewnie by nie było.
Sprawy wyrębu drzew w Parku Ludowym w okresie lęgowym ptactwa, płazów i gadów wspominać już nawet szkoda, bo jeszcze by się obrazili mieszkańcy ul. Walecznych...
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|