Lublin: Przebudowa skrzyżowania Ducha - Solidarności potrwa dwa lata

70 % ruchu na tym skrzyzowaniu to lewoskręt z Solidarności w Sikorskiego - i tak należało by zbudować wiadukt. Estakada na wprost jest lekko bez sensu, bo w tym kierunku prawie nikt nie jeździ, a po zbudowaniu obwodnicy ruch tranzytowy będzie jeszcze mniejszy. Może ratusz bu podał nazwiska osób, które wymysliły wiadukt na wprost, bo za parę lat znowu nie będzie winnego.

Czy mógłby mi ktoś wyjasnić jak będzie przebiegał objazd przez czas budowy? Skrzyżowanie Solidanrości i Warszawskiej jest już w zasadzie w budowie. Jak Całe osiedle Botanik i pół Sławinka ma się wydostać do/z maista?

No i very good

Tylko obawiam się, że będzie jak z większością przebudowywanych skrzyżowań - po przebudowie będzie gorzej niż przed! Obym się mylił

Sumacc - otóż to samo dokładnie pomyślałem. Tylko pytanie czy ktoś sobie zada trud w ogóle zrobić pomiary ruchu, bo to trzeba stanąć na długi czas przy skrzyżowaniu i liczyć ile samochódw jedzie i do tego jeszcze gdzie, w którą stronę. I najlepiej w różnych godzinach i dniach. Jeżeli skończy się na tym, że przebudowę zaplanuje projektant na papierze, to wyjdzie tak jak zwykle.

Mam tylko nadzieję, że mądrym Panom i Paniom z magistratu nie przyjdzie do głowy rozpoczęcie przebudowy Ducha / Solidarności przed zakończeniem prac Warszawska / Solidarności.

sumacc napisał:

70 % ruchu na tym skrzyzowaniu to lewoskręt z Solidarności w Sikorskiego - i tak należało by zbudować wiadukt. Estakada na wprost jest lekko bez sensu, bo w tym kierunku prawie nikt nie jeździ, a po zbudowaniu obwodnicy ruch tranzytowy będzie jeszcze mniejszy. Może ratusz bu podał nazwiska osób, które wymysliły wiadukt na wprost, bo za parę lat znowu nie będzie winnego.

Widzisz, myślisz krótkowzrocznie. Mianowicie, docelowo ruch na obwodnicy, będzie odbywał się również do DK19 (narazie nie wiadomo kiedy, ale będzie), wiec tranzyt który skeca w lewo w sikorskiego. Pojedzie prosto przez nowy wiadukt, nową solidarności dojedzie do węzła dąbrowica a na węźle dąbrowica pojedzie w stronę Kraśnika. Lewoskręt to obecnie tranzyt, ruch lokalny poradzi sobie z rondem.

Gość napisał:

Tylko obawiam się, że będzie jak z większością przebudowywanych skrzyżowań - po przebudowie będzie gorzej niż przed! Obym się mylił

Ostatnich latach przebudowano 34 skrzyżowania w Lublinie, podaj minimum 17, na ktrych jeździ się źle, bo Twoja wypowiedź jest kompletnym pustosłowiem. Ja mogę napisć, że np jesteś złym kierowcą. Ale przecież nie mam argumentów, więc moje słowa nie mają żadnego znaczenia.

Nareszcie jakieś dobre informacje dla przeżywających koszmar mieszkańców tej okolicy, którzy nie mają wyboru i muszą codziennie odstać w korkach.

2 lata to potrwają przygotowania do przebudowy;

Jakie dwa lata, jak PROJEKTU NAWET NIE MA !!!!!!!!!!

Edi napisał:

Nareszcie jakieś dobre informacje dla przeżywających koszmar mieszkańców tej okolicy, którzy nie mają wyboru i muszą codziennie odstać w korkach.

Proponuje rower. Szybciej, a i troche sportu nigdy nie zaszkodzi. No chyba, że masz całe miasto do przejechania... wtedy tylko przeprowadzka Cie ratuje... albo korki.

Jak urząd mówi - to mówi. A że często mówi i nic z tego nie wynika , to już insza inszość.

sumacc napisał:

70 % ruchu na tym skrzyzowaniu to lewoskręt z Solidarności w Sikorskiego - i tak należało by zbudować wiadukt. Estakada na wprost jest lekko bez sensu, bo w tym kierunku prawie nikt nie jeździ, a po zbudowaniu obwodnicy ruch tranzytowy będzie jeszcze mniejszy. Może ratusz bu podał nazwiska osób, które wymysliły wiadukt na wprost, bo za parę lat znowu nie będzie winnego.

Słusznie - dobra uwaga, choć wątpię że ktoś sobie to weżmie do serca.

czy ktoś zainteresował się mieszkańcami,którzy mieszkają prz skrzyżowaniu ducha i solidarności panie prezydencie jak dalej żyć w takim tumulcie samochodów.może łaskawie ktoś z ratusza porozmawiałby z mieszkańcami którzy przeżywają koszmar a będzie jeszcze gorzej.szanujmy się nawzajem.pozdrowienia.mieszkancy