Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Lublin: Przebudowa ul. Filaretów potrwa krócej. Co się zmieni?

Utworzony przez Yattaman, 3 września 2013 r. o 08:21 Powrót do artykułu
To jest skandal. Terminowe wykonanie robót to psi obowiązek firmy wyłonionej w przetargu. Jeśli tylko zmieściła się w czasie to chwała jej za to ale darowanie poprzednich win to nieporozumienie. Półroczne opóźnienie to nie to samo co wykonanie robót miesiąc przed czasem. Skala trochę inna. Tym bardziej, że zakres robót przy budowie prawoskrętu był nieporównywalnie mniejszy niż teraz przy przebudowie całej ulicy.   Dla mnie rezygnowanie z pieniędzy z tytułu kar za nieterminowość to niegospodarność i działanie na szkodę miasta. A warunki przez całe pół roku wcale nie były fatalne. Wszyscy widzieliśmy jak "pracowały" tam "rzesze" robotników, gdy tylko warunki pogodowe się poprawiły.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kto w ratuszu czy ZDiM wziął w łapę ?? Co ma jedna inwestycja wspólnego z drugą poza miejscem i wykonawcą ??   Panie niedorzeczniku Kieliszek, Pan jesteś śmieszny, wręcz żałosny. Nie rób pan idiotów z mieszkańców. Nie mierz pan wszystkich swoją miarą. Jest pan zwykłym prasowym kłamcą i nie wierze w żadne pańskie słowa.   Co na to najlepszy prezydent Żuk ?? Czy dalej uważa że wszystko jest w porządku ?? Przecież to są ogromne straty dla budżetu miasta, tamta inwestycja oprócz tego że wykonana powinna być za darmo, to jeszcze wykonawca powinien miastu dopłacić.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Chyba się pospieszono z tym umarzaniem kary. Lepiej niech oddadzą zadanie terminowo i zapłacą parę milionów bo w kasie miasta ponoć cienko  Zadanie Filaretów to Filaretów od Głębokiej do JP2. A tu klops na całego, choć termin to 15.11. Remont wiaduktu nie wygląda najlepiej i dobrze będzie jak skończą do wiosny. Reszta nie tknięta. No ale jak tu nie pomóc kolegom, oni pewnie się poznają
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kto w ratuszu czy ZDiM wziął w łapę ?? Co ma jedna inwestycja wspólnego z drugą poza miejscem i wykonawcą ??   Panie niedorzeczniku Kieliszek, Pan jesteś śmieszny, wręcz żałosny. Nie rób pan idiotów z mieszkańców. Nie mierz pan wszystkich swoją miarą. Jest pan zwykłym prasowym kłamcą i nie wierze w żadne pańskie słowa.   Co na to najlepszy prezydent Żuk ?? Czy dalej uważa że wszystko jest w porządku ?? Przecież to są ogromne straty dla budżetu miasta, tamta inwestycja oprócz tego że wykonana powinna być za darmo, to jeszcze wykonawca powinien miastu dopłacić.
To co widzę a codziennie tu jeżdżę to za dwa tygodnie będzie gotowe ! Roboty idą naprawdę bardzo sprawnie a pamiętajmy, że cały czas droga jest przejezdna. To bardzo utrudnia pracę. Kto to zna wie jakie to trudności praca przy pełnym ruchu na drodze. A maruder, który chce kar niech idzie do diabła
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie,no planowanie przebudowy w grudniu to rzeczywiście świadczyło o tępocie urzędników.Dobrze że firma okazała się mądrzejsza i nie robiła fuszerki na zmarzlinie.No i ten wcześniejszy termin to rozsądny zysk dla miasta.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
  Skala trochę inna. Tym bardziej, że zakres robót przy budowie prawoskrętu był nieporównywalnie mniejszy niż teraz przy przebudowie całej ulicy.  
Ale zrozum zawistny człowieczku że niewybudowanie prawo skrętu nie pogarszało warunków ruchu w tym miejscu.A każdy dzień przebudowy teraz ulicy to gigantyczne korki.A jeszcze studenci nie wrócili.Więc skala jest oczywista.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To co widzę a codziennie tu jeżdżę to za dwa tygodnie będzie gotowe ! Roboty idą naprawdę bardzo sprawnie a pamiętajmy, że cały czas droga jest przejezdna. To bardzo utrudnia pracę. Kto to zna wie jakie to trudności praca przy pełnym ruchu na drodze. A maruder, który chce kar niech idzie do diabła
  Kobieto, nie mówimy o obecnej przebudowie, a o ,,wielkiej'' inwestycji polegającej na dobudowie pasa do skrętu w prawo, który miał być skończony w grudniu zeszłego roku, a był skończony w maju - jak twierdzi ratusz. Zaś niektóre dodatkowe prace (jak układanie chodników, czy malowanie słupów - idioci kupili czarne zamiast szarych jak było w SWIZ) trwały jeszcze czerwcu !!! A utrzymanie ruchu podczas przebudowy wymaga od wykonawcy trochę więcej wysiłku, ale nie jest niczym nadzwyczajnym, to zwykły wymóg w przetargach w dzisiejszych przetargach. A tu i tak szczególnie  w pierwszej fazie można było to zorganizować lepiej. Wykonawca to firma dziad, gdzie po pół roku zaczną wyłazić lub zapadać się studzienki - taka ich tradycja.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie,no planowanie przebudowy w grudniu to rzeczywiście świadczyło o tępocie urzędników.Dobrze że firma okazała się mądrzejsza i nie robiła fuszerki na zmarzlinie.No i ten wcześniejszy termin to rozsądny zysk dla miasta.
  To po co startowała w przetargu ? Aby tylko rozkopać i utrudniać życie mieszkańcom przez pół roku ? I jak była pogoda, to nie było tam robotników, pomimo iż mądrzejsza firma zapewniała ratusz na ramach prasy że robotnicy są i pracują...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a co z leserami na skrzyżowaniu Kraśnickej i BMC???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Intryguje mnie tylko jedno pytanie dlaczego na środkowym odcinku (kładka i skrzyżowanie z Grazyny) ul. Filaretów podniesiono poziom jezdni o ponad metr??
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale zrozum zawistny człowieczku że niewybudowanie prawo skrętu nie pogarszało warunków ruchu w tym miejscu.A każdy dzień przebudowy teraz ulicy to gigantyczne korki.A jeszcze studenci nie wrócili.Więc skala jest oczywista.
nie jestem zawistny. Chodzi o to, żeby każdy odpowiadał za swoje czyny. Jak firma się nie wyrobiła to ma płacić kary i takie na szczęście mamy prawo. Chodzi o interes miasta i jego mieszkańców.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
  nie jestem zawistny.  
Jesteś.Bo mogli by dostać karę i teraz trzymać nas w gigantycznych korkach w całej okolicy do samego końca terminu.No ale ty nie jeździsz tamtędy i ci to pewnie wisi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie jestem znawcą w temacie ale jeżeli w umowie był obowiązek naliczenia kar to czy tak ot sobie można te kary darować. Co do pogody .Gdyby prace były prowadzone zgodnie z harmonogramem w sprzyjających wtedy warunkach atmosferycznych to nie byłoby problemów. No cóż pewnie znow układy i ukladziki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Intryguje mnie tylko jedno pytanie dlaczego na środkowym odcinku (kładka i skrzyżowanie z Grazyny) ul. Filaretów podniesiono poziom jezdni o ponad metr??
  Bo wykonawca musiał się odkuć na kary umowne naliczone z niewykonaniem w terminie prawoskrętu z Filaretów w Głęboką. Im droższa robota, tym więcej można zarobić.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...