"nielegalnie", tzn. ich pracodawca nie odprowadzał za ich pracę zbójeckich podatków i opłat.
|
|
Bardzo dobrze ! Gonić Złodziei i Oszustów z Polski !!! Miśka w paszport i kopa gratis na granicy dla banderowca !!!
|
|
Buhahaa.... ciężko pracujących ludzi wywalają i karają, a ściągają nam na łeb nierobów-uchodźców. Czekam na was urzędnicy! Ryja obije jak w kevin sam w domu.
|
|
Katolicka gościnność! Za to islamistów arabusów na pęczki tu sprowadzą!
|
|
Wielu naszych pracuje nielegalnie zagranicą, Każdy kto chce pracować powinien mieć możliwość. Zastanawiam się kiedy nasi nadgorliwi urzędnicy zajmą się obywatelami Polski w naszym ukochanym kraju, którzy pracują na czarno lub pracują po 10- 12 godzin dziennie w soboty i święta zwłaszcza państwowe za 1250 zł w uwłaczających warunkach niczym w obozach pracy gdzie niewolno się odezwać, zachorować bo nawet 40 stopniowa gorączka nie jest powodem do wolnego, bez urlopu nawet przez kilka lat zmuszani do podpisywania urlopów bez ekwiwalentu za niego, a ludzie traktowani są jak śmiecie. Gdy są skargi to inspekcja najpierw powiadamia pracodawce a potem kontroluje dając czas na przygotowanie się pracodawcy.
|
|
Teraz wiecie skąd są miejsca pracy? Z nikąd, dlatego ich nie ma. Każdych kilku zatrudnionych ukraińców nawet na czarno generuje potrzebę zatrudnienia inteligentnego nadzorcy polaka - ale urzędas o tym nie wie, bo tam nie ma inteligentnych nadzorców. Niemcy i anglicy dobrze o tym wiedzą, że to dzięki polakom i innym gastarbaiterom mają bardzo dobrze płatne stanowiska.
|
|
Tępe polaczki pewnie żaden z was mgr przed nazwiskiem nie ma:)
Won na zmywak do UK!
|
|
Tępe polaczki pewnie żaden z was mgr przed nazwiskiem nie ma:) Won na zmywak do UK!Ja mam mgr na plakietce - jestem magazynierem! I co? Łyso? |
|
Sadownik wysyła zaproszenie Ukraińcom. Ci przyjeżdżają do pracy przy zbiorze wiśni. Kończą jedną odmianę i muszą poczekać 4-5 dni na dojrzenie łutówki. Nie maja co robić więc na ten czas zatrudnia ich inny sadownik mieszkający 50 m dalej. przyjężdża straż graniczna i ich zwija, bo pracują nielegalnie ( nie u tego co zapraszał). nie pomagają tłumaczenia, że to chwilowe, że czekają na drugą odmianę. Deport i sprawa zakończona , a sadownik pozostaje na lodzie, bo nie ma pracowników. To historia z lipca 2015r. To jest po prostu chore! Ludzie przyjeżdżają pracować w rolnictwie, a mundurowi dostają głupawki i uganiają się za nimi po sadach! Co to za różnica u kogo pracuje? I to to sadownictwo, i tu i tu to samo robi. Przecież zbiory owoców nie odbywają się ciągle, ale z przerwami, a ci ludzie inwestują w wyjazd do Polski i chcą coś zarobić! Ale mamy taką dbałość o rolników i zbiór ich plonów!
|
|
Każdy chce żyć i tak jak my Polacy jedziemy za pracą i lepsze zarobki na zwłaszcza na zachód, tak oni u nas szukają dobrze płatnej pracy jak na ich warunki dlatego nie byćmy hipokrytami mówiącymi że nam odbierają prace do której żaden jak widzę szanujący się polak nie pójdzie. Wiem coś o tym bo mieszkam na wsi i widzę jak wielu płacze że niema za co żyć ale nie pójdzie zrywac owoców
|
|
Taki pracodawca powinien siedziec za kratkami a taka agencja rozwiazana
|
|
Donosicielstwo to jakas nowa forma podlizywania sie wladzy?
Ci ludzie przynajmniej pracują a nasi siedza pod sklepem, złopiąc piwo i narzekajac jak to roboty nie ma a jak chcesz zeby taki jeden z drugim przyszli pomóc w polu to im się nie "opłaca".
|
|
Nareszcie mniej holoty
|
|
Za nielegalną pracę "pracodawcy grozi grzywna co najmniej 3 tys. zł", a pracownikom "kwota nie mniej niż 1 tys. zł" - to i tak niewiele. W Niemczech za 'Schwarzarbeit' dla pracodawcy grozi nawet 300 tys. Euro, a pracownikowi nawet do 50 tys. Euro.
|
|
Dajcie ludziom żyć.Chyba ,ze rozrabiają,lub handlują alkoholem to wtedy deportować.Zawsze ludzie są mądrzejsi niż władza
|
|
Mam pytanie. Czemu ostatnio jak jestem w Leclercu na Zana to na kasach siedzą niemal sami Ukraińcy (a w każdym razie osoby mówiące ze wschodnim akcentem)???
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|