a co z prawem własności? Moja kamienica, ja wydaję kasę na elewacje i chcę zarobić na remont, więc reklamuję np. podpaski. Skoro nie zarobię, to tynk odpadnie i będzie szpetota
|
|
jak ma razie jest tak że ci którzy mają pełno reklam na kamienicy i tak jej nie odnawiają
|
|
a co z prawem własności? Moja kamienica, ja wydaję kasę na elewacje i chcę zarobić na remont, więc reklamuję np. podpaski. Skoro nie zarobię, to tynk odpadnie i będzie szpetotawięcej zarobisz na kamienicy schludnej pozbawionej setki blach i płacht, które w tym gąszczu i tak są nieczytelne. Poza tym własność nie oznacza: Wolność Tomku w swoim domku. Wewnątrz kamienicy możesz sobie wieszać co chcesz i jak chcesz, na zewnątrz oddziałujesz na otoczenie a to już ingerencja w "cudze" wolności i własności (jaką wartość ma kamienica sąsiadująca z takim "bangladeszem" jak twój?) Moja partnerka jest trochę ekshibicjonistką i lubi sobie pochodzić po posesji z nagim biustem, ale ponieważ z ogrodu byłaby widoczna dla wszystkich to jej zabroniłem, mimo, że przecież ogród jest nasz. Rozumiesz? |
|
A czy ten zakaz będzie dotyczył także wystawianych właśnie gęb naszej elity politycznej i kandydatów do wygodnego życia w efekcie zbliżających się wyborów?
|
|
a co z prawem własności? Moja kamienica, ja wydaję kasę na elewacje i chcę zarobić na remont, więc reklamuję np. podpaski. Skoro nie zarobię, to tynk odpadnie i będzie szpetotaTo kraj bezprawia,gdzie własność prywatna istnieje tylko w teorii,jak całe państwo zresztą wg.słów polityka.Ciesz się,że firanek z okien nie każą ściągać na razie.Dodatkowy haracz dla koalicji PO-PSL/mam nadzieję,że tylko do jesieni/,by mogli jeść ośmiorniczki.Nie płacisz-szpeci.Zapłacisz już nie. |
|
juz smutasy z pisu szczekają, bo chcieliby zalepić wszystko swoimi mordami, odpust róbcie u siebie we wiosce discopolowcy!
|
|
więcej zarobisz na kamienicy schludnej pozbawionej setki blach i płacht, które w tym gąszczu i tak są nieczytelne. Poza tym własność nie oznacza: Wolność Tomku w swoim domku. Wewnątrz kamienicy możesz sobie wieszać co chcesz i jak chcesz, na zewnątrz oddziałujesz na otoczenie a to już ingerencja w "cudze" wolności i własności (jaką wartość ma kamienica sąsiadująca z takim "bangladeszem" jak twój?) Moja partnerka jest trochę ekshibicjonistką i lubi sobie pochodzić po posesji z nagim biustem, ale ponieważ z ogrodu byłaby widoczna dla wszystkich to jej zabroniłem, mimo, że przecież ogród jest nasz. Rozumiesz?nie musisz patrzeć na reklamy,ani na biust twojej partnerki,więc nie będzie "ingerencji" w Twoją "wolność" tym bardziej własność,która do ciebie nie należy. |
|
może ktoś wie, gdzie jest zrobione to zdjęcie?
|
|
Lubomelska.
|
|
Lublin to nie tylko miasto , czy reklamowy śmietnik !!! To również stan umysłu...!!!!
|
|
Problem z niewłaściwym gospodarowaniem przestrzenią publiczną dotyczy już większości miast- w tym miejscu narodził się projekt serwisu dedykowanego wyłącznie reklamie: UniversalBillboardPL
|
|
może ktoś wie, gdzie jest zrobione to zdjęcie?Lubomelska róg Czechowskiej |
|
Lublin nie wygrzebie się z chaosu reklamawego -Dlaczego ? Bo to Lublin
|
|
Reklamy są częścią kraj obrazu miasta i tego nikt nie zmieni poza tym ktoś na pewno płaci za teren pod wynajem reklamy.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|