Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Lublinianie wolą piwko z dymkiem

Utworzony przez antynik, 20 sierpnia 2008 r. o 20:20 Powrót do artykułu
A ja mam w d... te wszystkie zadymione puby, kiedyś często chodziłam, ale obrzydło mi wąchnie smrodów i już nie chodzę, i moi znajomi też, chyba że latem na powietrzu. Nie zamierzam płacić za wdychanie papierosowego dymu. A do Pani Iwony chętnie i napewno wstąpię.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
antynik napisał:
A ja mam w d... te wszystkie zadymione puby, kiedyś często chodziłam, ale obrzydło mi wąchnie smrodów i już nie chodzę, i moi znajomi też, chyba że latem na powietrzu. Nie zamierzam płacić za wdychanie papierosowego dymu. A do Pani Iwony chętnie i napewno wstąpię.
nie ma to jak reklama lokalu:) a mi tam bez różnicy i moim znajomym też czy się pali czy nie wiadomo, że jak jest mały lokal to czuć dym bardziej a jak jest duże klimatyzowane pomieszczenie zapach nie jest już tak męczący
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie korzystam z usług żadnych lokali - ze względu na smród palących się papierosów!!! Czasami będąc zagranicą Polski ide do knajpki - bo wiem że nie będę wąchał smrodu i wchłaniał związków smoły!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Trujcie sie w domu palacze,ja tez nie chodze do zadnych lokali wlasnie ze wzgledu nas was,papieros wam w oko.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tylko samobójca finansowy nie wpuści do lokalu klientów palących i zostawiających kasę na rzecz klientów niepalacych i siedzących przy jednym piwie cały wieczór. Ceny piwa w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Warszawie są ponad 2 razy wyższe niż w Lublinie przy takich samych kosztach zakupu. Brutalne prawo rynku - jedz, pij, pal, pi..l i płać A pani Petryniak może nie jarzy z natury
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja nie pale a watpie czy wipijesz wiecej browarow niz ja ale jak zaczna mi dymic to mnie zatyka i po gora 2-3 wychodze.Jest sporo takich ludzi wiec finansowo z czasem wyjda jeszcze lepiej niz teraz a ztymi cenami w innych miastach to nie przesadzaj,bylem i widzialem .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Ja nie pale a watpie czy wipijesz wiecej browarow niz ja ale jak zaczna mi dymic to mnie zatyka i po gora 2-3 wychodze.Jest sporo takich ludzi wiec finansowo z czasem wyjda jeszcze lepiej niz teraz a ztymi cenami w innych miastach to nie przesadzaj,bylem i widzialem .
to podaj ceny piwa w wawie w lokalu w centrum
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...