"Decyzja o przyznaniu pieniędzy powinna zapaść z początkiem roku. – Jeśli się nie uda, zrezygnujemy z pomysłu" A może by tak panie K. najpierw zapewnić środki a dopiero później zamykać pomieszczenia? No chyba, że się obiecało komuś lokal i trzeba znaleźć pretekst do likwidacji ostatniego antykwariatu w Lublinie (przy Wieniawskiej jest komis z książkami a to nie to samo).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz