Mieszkańcy nie czipują psów, bo nie chcą być w bazie danych

Boją się, że chipy będą pączkować i każdy nowopowstały chip znajdzie się w kupie i na tej podstawie będzie można dojść do idioty - właściciela obsrańca.

Czipowanie powinno być OBOWIĄZKOWE, aby łatwiej było namierzyć śmiecia, który wyrzucił psa z domu

Marcin napisał:

Czipowanie powinno być OBOWIĄZKOWE, aby łatwiej było namierzyć śmiecia, który wyrzucił psa z domu

obowiązkowo czipować psa i właściciela,będzie OK.

O, Fierka na zdjęciu Pozdrawiam serdecznie.

bo chamy nie chcą brać za swoje zwierzę odpowiedzialności ...

Ja się wcale nie dziwie, poczytajcie lepiej o tym jak pochować psa który ma czip. Nie jest to już bezpłatne, jak w przypadku nieoznakowanych. Jeśli nie wyjeżdżałabym za granicę z piesem wcale nie znakowałabym go. Wiem, że go nie zgubię, więc po co czipować?

To bardzo dobra akcja, ALE pod jedynym istotnym warunkiem. Że będzie PRZYMUSOWA. Chip, zdjęcie zwierzaka i do bazy internetowej. Wtedy zda egzamin. Każdy wtedy będzie ponosił odpowiedzialność za swojego psa/kota. W razie ucieczki i odtransportowania zwierzaka do właściciela- płaci za usługę, gdy pies/kot wtargnie na ulicę spowoduje wypadek- odpowiada właściciel, znaleziony, skatowany zwierzak – wiadomo kto odpowiada i najważniejsze zdecydowanie obniży się populacja bezdomnych zwierząt. A w takiej formie chipowanie jak proponuje miasto nie sądzę aby się sprawdziło, zwłaszcza przy zwalczaniu bezdomności jak napisali w artykule. Ten kto będzie chciał się pozbyć zwierzaka wraz wyrzuci jak śmiecia... Zaznaczam każdy ŚWIADOMIE powinien posiadać zwierze i za niego odpowiadać!! Ten kto nie zdecyduje się na chip, obciążany powinien być srogą karą. Skończyły by się nieprzemyślane zakupy w postaci żywych maskotek pod choinkę, lub nie przemyślane decyzje o posiadaniu swojego zwierzaka. A tak kto chce to zaczipuje, a zaczipuje ten co kocha zwierzęta i pilnuje je aby nie uciekły. Czyli wolnoamerykanka... Dla mnie jako miłośnika zwierząt fajny pomysł ale jak zwykle niedopracowany. Ch ciałoby się powiedzieć jak wszystko w Polszy.

Daniel napisał:

To bardzo dobra akcja, ALE pod jedynym istotnym warunkiem. Że będzie PRZYMUSOWA. Chip, zdjęcie zwierzaka i do bazy internetowej. Wtedy zda egzamin. Każdy wtedy będzie ponosił odpowiedzialność za swojego psa/kota. W razie ucieczki i odtransportowania zwierzaka do właściciela- płaci za usługę, gdy pies/kot wtargnie na ulicę spowoduje wypadek- odpowiada właściciel, znaleziony, skatowany zwierzak – wiadomo kto odpowiada i najważniejsze zdecydowanie obniży się populacja bezdomnych zwierząt. A w takiej formie chipowanie jak proponuje miasto nie sądzę aby się sprawdziło, zwłaszcza przy zwalczaniu bezdomności jak napisali w artykule. Ten kto będzie chciał się pozbyć zwierzaka wraz wyrzuci jak śmiecia... Zaznaczam każdy ŚWIADOMIE powinien posiadać zwierze i za niego odpowiadać!! Ten kto nie zdecyduje się na chip, obciążany powinien być srogą karą. Skończyły by się nieprzemyślane zakupy w postaci żywych maskotek pod choinkę, lub nie przemyślane decyzje o posiadaniu swojego zwierzaka. A tak kto chce to zaczipuje, a zaczipuje ten co kocha zwierzęta i pilnuje je aby nie uciekły. Czyli wolnoamerykanka... Dla mnie jako miłośnika zwierząt fajny pomysł ale jak zwykle niedopracowany. Ch ciałoby się powiedzieć jak wszystko w Polszy.

były hrubieszowiak to ty?