Tak, tak, panie wójcie... Pogadać, to se pan możesz, tylko sobie do lustra, co najwięcej. Posterunek był i było niebezpiecznie, że się ludziom gównażeria do mieszkania wdzierała i gówniarzy wypuszczano już na drugi dzien, a mało tego żadnych konsekwencji z tego tytułu nie poniesli, ale to nic - przeciez "tylko" pobili Bogu ducha winnych ludzi, prawda? Dajcie ludziom zyc bezpiecznie, a nie likwidujecie to, co potrzebne!!!!
|
|
Pani z osiedla ma 15km bo chyba ma samochód ja z Łuszczowa muszę pojechać autobusem do Lublina potem przesiadka do Niemiec. Mi taka perspektywa w ogóle się nie podoba.To nie bandyci na tym będą cierpieć wręcz przeciwnie -my pokrzywdzeni i nasze rodziny.To nie my jesteśmy dla policji, a policja jest dla nas- dla społeczeństwa .Niech wszyscy co wydają decyzje w końcu to zrozumieją.
|
|
"Tak jak do tej pory nad bezpieczeństwem mieszkańców
będą czuwać patrole zmotoryzowane – mówi Janusz Wójtowicz,
rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji Lublinie" ---
PANIE WÓJTOWICZ -- a ile było tych patroli dotychczas i w jakich godzinach ?
ale Pan dajesz do pieca ...
|
|
Jestem mieszkańcem osiedla Borek na co do wypowiedzi Pana rzecznika absolutnie nie zgadzam się z nią. W jaki sposób mamy kontaktować się z policjantami, wielokrotnie potrzebowałem pomocy dzielnicowych oraz policjantów z pionu kryminalnego którzy pracują w Długim nawet jeżeli chodzi o porady prawne. Dojazd do Komisariatu Policji w Niemcach jeżeli ktoś nie posiada własnego samochodu wiąże się z przejazdem do Lublina i z Lublina do Niemiec. Wiąże się to z kosztami oraz z stratą czasu a co Pan rzecznik powie na temat czy będą zwracane przez Policją koszty przejazdu z gminy Wólka do Niemiec dla osób wezwanych. Ponadto jeżeli na tak dużym osiedlu nie będzie Policji to w wypadkach niecierpiących zwłoki czas przyjazdu może być zbyt długi jeżeli patrole będą w Niemcach
|
|
Panie redaktorze: pisze się w Długim, a nie w Długiem....
|
|
Ależ to kompletne nieporozumienie. Ci co komentują nie mają zielonego pojęcia, co jest obecnie. Przecież teraz nie ma na osiedlu Borek całodobowej służby policyjnej nie ma i nigdy nie było. Kilka razy w tygodniu przyjeżdża tam dzielnicowy i przyjmuje ewentualnych interesantów w określonych godzinach. Teraz jeśli nie będzie tam siedział będzie pewnie chodził po osiedlu i bardzo dobrze. Poza tym dzielnicowy ma telefon komórkowy i można się z nim skontaktować http://www.policja.lublin.pl/index.php?opt...&Itemid=140 polecam wszystkim maruderom! |
|
Przecież zbliżają się wybory to Wójt robi sobie na łamach gazety darmową reklamę jak dba o osiedle Borek.A tak naprawdę to osiedle jest zapomniane przez Gminę, Wójta i Policję.
|
|
"zlikwidujcie wszystkie posterunki,ludzie będziemy bronić się sami, proponuję patrole obywatelskie "na rozmowy , różnego rodzaju porady można przecież pojechać do Lublina" ludzie to jest chore podejście do problemu- jest on o wiele szerszy.Jeżdżące patrole wszystkiego nie załatwią.Bezpieczni czujemy się wtedy jak mamy blisko policję ,jak mamy tez w pobliżu patrol,dzielnicowego , jak mamy do kogo pójść z problemem i nie jesteśmy pozostawieni sami sobie. Jak bandziory wiedzą, że w pobliżu jest policja to również zastanowią się czy warto rozrabiać czy nie. Jak mamy sąsiadów na których można liczyć, itd.Mówienie ,że same patrole załatwią sprawę i nikt z nas nie odczuje różnicy czy jest policja czy nie jest niedorzecznością i pomyłką.My chcemy mieć patrole i chcemy mieć swoją komendę, w naszym miejscu zamieszkania a nie gdzieś tam....... Policja nie jest dla samej siebie -jest dla ludzi i niech ta myśl przyświeca wszystkim .Chcę nadto powiedzieć ,że poczucia bezpieczeństwa nie można przekładać na pieniądze- na bezpieczeństwo muszą się one znaleźć czy to się komuś podoba czy też nie.
|
|
I znowu ten borek,bylo myslec kiedy kupowaliscie mieszkania w szczerym polu bo byly takie tanie...jak sie mieszka na wsi to niestety ale takie sa konsekwencje
|
|
Taaa. Na zapewnienie podstawowego bezpieczeństwa mieszkańcom to nie ma kasy, nie ma chęci, nie ma pomysłu, niczego nie ma. Ale na spacyfikowanie jednego kolesia, który bawił się w drukowanie ulotek ze swastykami i hitlerowską "gapą" to w mig znalazła się cała kompania uzbrojonych po zęby komandosów. Wystarczy przeczytać to:
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.d...0/LUBLIN/946282
|
|
Jak by wszyscy ludzie myśleli, jak niko to by do tej pory siedzieli na drzewach ! Kiedyś w miejscu Lublina było szczere pole ! Przez kilka lat osiedle się bardzo rozbudowało i jest konieczność stałego posterunku ! Policja jest dla obywateli, a nie na odwrót ! |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|