A mi przeszkadza, że jeden z drugim wywiesza majtki na balkonie. Wnioskuję o likwidację balkonów mieszkańcom wieniawy.
|
|
To jak rozumie na Felinie nie mieszkają już ludzie? No i ich skargi się nie liczą? Na Felinie wystarczy już to co dzieje się w czasie feliniady. Dodatkowych atrakcji już nikt nie chce
|
|
Podziękujcie radnemu Nowakowi.
Emerytom już wszystko przeszkadza, łącznie z imprezami trwającymi od kilkunastu (dziesięciu?) lat.
z tego co pamiętam ZAWSZE na kozienaliach piwa nie brakowało. Jakoś wcześniej dodatkowomożna było spożywać własny alkohol i nikt z tego nie robił problemu, jakie są powroty do domu tez nie należy nikomu tłumaczyć.
Krótko mówiąc ZAPOMNIAŁ WÓŁ JAK CIELĘCIEM BYŁ.
Brawo Panie Nowak, jak Pan się bawił na kozienaliach to było ok?
Żeby nie było mi te przenosiny są akurat na rękę, będę miał bliżej
|
|
popieram `oKo`
Przecież dni kultury studenckiej ( kozienalia, feliniada itp.) są już tradycją!
One się odbywają już od kilkudziesięciu lat!
Poza tym.. to nie trwa wieki. To aby koło miesiąca zabawy tylko..
A też uważam, że studentom należy się odpoczynek po ciężkiej (zazwyczaj ) sesji..
Te protesty są kompletnie nie na miejscu!
|
|
Niestety ale dzisiejsza brać studencka to zwykła pijana hołota, niewiele mająca wspólnego z inteligencją. Kiedyś była to nobilitacja, dziś na studia walą drzwiami i oknami prostaki z podlubelskich wsi, przenosząc na studenckie imprezy obyczaje rodem z miejscowej remizy
|
|
jakby panna studiowała, to wiedziałaby że kozienalia odbywają się przed sesją. Lubię jak ktoś zabiera głos w sprawach, o których nie ma bladego pojęcia |
|
if the music is too loud, you're too old! - jeśli muzyka gra za głośno, to ty jesteś za stary
|
|
No niestety, ale twój pogląd na świat niczym się nie różni od zgredów na Lubartowskiej - miastowych od pokoleń! |
|
i jeszcze co do "prostaków z podlubelskich wsi" - czasem kulturalni i prawowici młodzi mieszkańcy Lublina wykazują mniej cywilizacji niż wyżej wymieniona "chołota"
|
|
"To aby koło miesiąca zabawy tylko.." Boże co to za składnia? Aby to studentka? Aby prywatnej uczelni chyba. |
|
Wypier***ać do lasu z tymi kozimi bekami, potłuczonymi flaszkami i nalanymi mordami.
|
|
Niestety ale dzisiejsza brać studencka to zwykła pijana hołota, niewiele mająca wspólnego z inteligencją. Kiedyś była to nobilitacja, dziś na studia walą drzwiami i oknami prostaki z podlubelskich wsi, przenosząc na studenckie imprezy obyczaje rodem z miejscowej remizy"z podlubelskich wsi" to nie znaczy że ze wsi to nie umie się zachować, czasem mają więcej kultury i chęci do nauki niż miastowi lublinianie!!! którzy mimo, że są z miasta to wcale nie umieją się zachować i czasem zachowują się gorzej od wymienionej "wiejskiej hołoty" |
|
taa.. tylko ta " chołota z podlubelskich wsi" mieszka w PAŃSKICH stancjach, wydaje i na dobrą sprawe tylko dzieki nim lublin ma jakieś środki finansowe. A te cale uczelnie maja studentów, a miasto młodych ludzi. Nietylko zgryźliwych emerytów których hobby jest marudzenie i chodzenie do aptek. No i pozatym mają komu wynjamować te stancje za baaaardzo ładne pieniązki. Ja się boje sto razy bardziej przejść wieczorem obok "tej wychowanej młodzieży lubelskiej" w dresach, klących, zwierzeta kopiących i ubliżających każdemu przechodniemu. Tak ten wychowany Lublin.....
|
|
"Prostaki z podlubelskich wsi"? Widać, że jesteś prostak z miasta... A ludzie ze wsi to bydło? To są normalni ludzie, którzy również mają prawo się uczyć i niekiedy są o niebo lepsi od tych z miasta! Bo im naprawdę zależy! A co do tego, od kiedy są kulturalia, feliniada, kozienalia i reszta: te pochody są organizowane już od lat '80. Czyli od około 20 lat! |
|
Jasne, dalej utwierdzajcie się w poczuciu własnej zajebistości- wystarczy popatrzeć na tę hołotę imprezującą na miasteczku. Nie dziwię się mieszkańcom
|
|
Człowieku.. Skąd Ty jesteś? I czemu bluzgasz na innych? A Ty taki zajebisty jesteś? Po Twoich wypowiedziach widać ewidentnie, że nie.. Że to właśnie Ty jesteś hołotą.... |
|
nie hołotą są terroryzujące centrum miasta bandy pijanych wyrostków, które pod szyldem "kóltóry studenckiej" urządzają sobie publiczne libacje. Ja rozumiem, że można się bawić, ale skończcie to chrzanienie o tym, że te kilka dni nikomu nie powinno przeszkadzać, poza tym to się żakom należy bo są zmęczeni sesją, życiem itd. Jako mieszkaniec tego miasta nie życzę sobie, żeby stado pijanych chamów darło mi przez parę dni mordę pod oknem, załatwiało się na placu zabaw gdzie bawią się moje dzieci. Z taką kulturom to do remizji zapraszam |
|
Akurat ta hołota to gimnazjaliści i licealiści, którzy niestety wykorzystują okazję, że są te imprezy.. Poza tym, nie należy przez kilka osób (kilkanaście - nieważne) obrażać wszystkich.. Owszem, wśród studentów na pewno jest hołota, ale są i normalni ludzie, którzy potrafią się kulturalnie bawić.. A co do remizy.. Jesteś nastawiony przeciwko ludziom ze wsi? Co pni Ci takiego robią? |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|