Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Mniej chętnych na własne mieszkanie, ceny idą w dół

Utworzony przez Stanisław, 2 grudnia 2013 r. o 07:38 Powrót do artykułu
Problem mieszkaniowy został rozwiązany. Mieszkań więcej niż chętnych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Okazuje się, że miniony rok nie był najlepszy dla deweloperów. Oddali oni do użytku o 61 proc. więcej mieszkań niż rok wcześniej. Wzrosła także liczba wydanych pozwoleń na budowę mieszkań deweloperskich – aż o 11 proc."   ... faktycznie, coś z nimi krucho. ;)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Problem mieszkaniowy został rozwiązany. Mieszkań więcej niż chętnych.
  Wreszcie mamy kompetentnych fachowców.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A póżniej nabywcy takich mieszkań  w spółdzielniach czy też wspólnotach mieszkaniowych-które i tak nigdy nie będą w stu procentach ich i z których spółdzielnia czy też wspólnota mieszkaniowa może ich eksmitować np.za opóżnienia  czynszowe czy też składkowe płacą ogromne czynsze czy też składki na  tak zwany zarząd wspólnoty mieszkaniowej.   Ja również poszukiwałem mieszkania w Lublinie i po przeanalizowaniu  cen mieszkań,ich stanów prawnych i kosztów utrzymania  nabyłem bezczynszowy udział  w odnowionej nieruchomości  w  centrum miasta gdzie zakup 90 metrowego mieszkania , praktycznie po drobnych poprawkach do wprowadzenia się,  wraz z przynależnym garażem  wyniósł mnie mniej  niż zakup 60-70 m2  w spółdzielni czy też wspólnocie mieszkaniowej  gdzie oprócz  zapłaty za metraż mieszkania  musiałbym dopłacić również za garaż.            
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
   
Słuchajcie znalazłam tutaj przed chwilą fajną stronkę która wyszukuje aktualne położenie danej osoby, wystarczy podać jej nr telefonu. Dokładnie nie wiem na jakiej zasadzie to działa ale super sprawa szczególnie gdy wybieracie się całą rodziną gdzieś na wycieczkę :) Sprawdzaliście? http://fw.pl/lokaliz
  Mega :D Dzięki wielkie :)  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A póżniej nabywcy takich mieszkań  w spółdzielniach czy też wspólnotach mieszkaniowych-które i tak nigdy nie będą w stu procentach ich i z których spółdzielnia czy też wspólnota mieszkaniowa może ich eksmitować np.za opóżnienia  czynszowe czy też składkowe płacą ogromne czynsze czy też składki na  tak zwany zarząd wspólnoty mieszkaniowej.   Ja również poszukiwałem mieszkania w Lublinie i po przeanalizowaniu  cen mieszkań,ich stanów prawnych i kosztów utrzymania  nabyłem bezczynszowy udział  w odnowionej nieruchomości  w  centrum miasta gdzie zakup 90 metrowego mieszkania , praktycznie po drobnych poprawkach do wprowadzenia się,  wraz z przynależnym garażem  wyniósł mnie mniej  niż zakup 60-70 m2  w spółdzielni czy też wspólnocie mieszkaniowej  gdzie oprócz  zapłaty za metraż mieszkania  musiałbym dopłacić również za garaż.
  Gdzies dzwoni, ale nie wiesz gdzie... nie ma skladek na zarzad wspolnoty, tylko na administratora budynku, ktory jest wymagany prawem - choc moze to byc czlonek wspolnoty, pod warunkiem posiadania odpowiednich dokumentow. Te twoje 90 metrowe mieszkanie w centrum miasta tez trzeba bedzie wyremontowac za iles lat, wiec zapewne odkladasz pieniadze na fundusz remontowy (jesli nie, to coz, potem wylozysz 200-300 tysiecy od razu). Prad na klatkach/bramach tez nie bierze sie znikad. Czasem warto tez przystrzyc ogrodek - chyba ze masz ogrodnika w bloku, ktory to zrobi za darmo.   Mieszkanie bezczynszowe to super sprawa, ale nie oszukujmy sie, ze sie nic nie placi... po prostu nie nazywa sie to czynsz (jak to ma miejsce w spoldzielniach) tylko jest to comiesieczna oplata za koszty dzialania bloku.   Kupujac mieszkanie w bloku chyba zdajesz sobie sprawe, ze bedziesz mieszkal z wieloma osobami i dzialajac na szkode bloku wywolasz oburzenie pozostalych osob. Jesli 90% moze oplacac wszystko, to ty tez mozesz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
6 tys za metr ? wolałbym dom wybudować, zupełnie inny standard życia niż mieszkanie w bloku :P czynszu nie trzeba też płacić a do ogrzewania można użyć pompy ciepła albo gazu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
5 tys za m2 w 30 letnim wierzowcu,ci sprzedając to mają tupet ,myślą że za stare do kapitalnego remontu ktoś im na..s..ra. takich ofert jest multum  w Lublinie,chciwcy wystawiają takie ceny i myślą że kupujący to debil.za tą ceną to można kupić w szwecji ,niemczech,a taniej w czechach czy na slowacji w ładniejszych miastach niż ;Lublin.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
5 tys za m2 w 30 letnim wierzowcu, ci sprzedając to mają tupet , myślą że za stare do kapitalnego remontu ktoś im na..s..ra. takich ofert jest multum  w Lublinie
  ... masz na myśli LSM. ;) Najdroższa wielka płyta w Lublinie. Ceny wywoławcze to nawet 5,5 tys PLN za 1 metr. Tam często wieżowce mają 40 i 45 lat nawet (późne lata 60-te oraz całe lata 70-te). Oczywiście, takie "apartamenty" powinny kosztować max 3 tys. PLN za 1 metr. A na innych dzielnicach max 2 tys. PLN za 1 metr. ----------------------------- Powoli jednak idzie ku lepszemu. Ludności w Lublinie ubywa, roboty niema lub za psi grosz, rynek pierwotny też robi swoje (masa deweloperki). Za 5 - 7 lat ceny polecą na maksa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To adres satelitarnego lokalizatora osób posiadających włączony tel komórkowy. Wejdź na tą stronę: http://lokalizacja-telefonu.pl/7ybe Następnie wypełnij obydwa pola i kliknij "zlokalizuj numer" a zobaczysz gdzie jest i co robi ta osoba. (Zdjęcie z satelity może być trochę zamazane.)  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...