Jak Pan Dyrektor miał się dowiedzieć o fatalnej sytuacji pielęgniarek i skandalicznych zachowaniach pani naczelnej skoro ona jak Cerber strzegła jego gabinetu ,wielokrotnie i bardzo wyraźnie zaznaczając że to ona jest od przedstawiania problemów dyrekcji roszcząc sobie prawo do wyłączności. Nie wierzę że nikt z góry nic o tym nie wiedział, bo ferment trwa od dawna.
|
|
Musimy teraz zmobilizować się ! Nie odpuscimy tematu !
Brawo dziewczyny!
|
|
Powinniście porozmawiać z dobrym prawnikiem, jeżeli zarzuty są prawdziwe to najlepszym rozwiązaniem byłyby pozwy przeciwko tej Pani. To nie jest średniowiecze!
Ze stanowiskiem może i tak już się pożegnać ale może jeszcze ponieść karę finansową. Procesy za mobbing łatwo się teraz wygrywa.
|
|
Podajac date i opis zdarxenia nie bedzie to anonim. Dlaczego dyrektor nie spotka sie z pielegniarkami tylko z pielegniarkami oddzialowymi?
|
|
hehe - jaka ta ankieta będzie anonimowa skro pielęgniarki mają w niej podać konkretne zdarzenie i konkretne daty - to przecież od razu wiadomo kto taką ankietę napisał.
A może ta ankieta ma pomóc dyrekcji i naczelnej znaleźć źródło i usunąć je ze szpitala ...
|
|
Niech Pan Dyrektor zrobi ankietę anonimową wśród pacjentów.....Mając ojca w szpitalu obserwowałam "empatię" niektórych pielęgniarek i włos mi się jeżył, więc może kij ma dwa końce. Pacjenci byliby w stanie wiele powiedzieć o pielęgniarkach. Jak jest empatyczna, miła, nie stresuje swoimi głupimi gadkami pacjentów, nie mądrzy się jak wielka pan, to w takiej ankiecie nic jej nie grozi.....
|
|
co za kretyn pisze ten artykuł, jakie kuźwa SIOSTRY ???
Czy to Twoje siostry, BRACIE, SIOSTRO ???
Zastanów się co piszesz
|
|
I tak nic z tego nie będzie bo ta pani jest kryta przez gore
|
|
Nawet jak jest kryta to ma duży problem bo sprawa jest naglosniona w mediach. Nosił wilka razy kilka ...
|
|
Chętnie napiszę wszystko w tej ankiecie ale mam nadzieję że będzie jakaś skrzynka aby ją tam wrzucić nie chcę aby oddziałowa ją czytała . Charakteru pisma nie da się ukryć zwłaszcza jak się z kimś pracuje 20 lat. I nie wierzę że w komplecie dotrą do dyrekcji . Także forma urny najlepsza.
|
|
Beznadziejny pomysł
|
|
Oczywiście, że Pan Dyrektor musiał o wszystkim wiedzieć. Z moich obserwacji wynika, że to jest jego sposób zarządzania. Pani Naczelna jest również swego rodzaju ofiarą. Nie mogła szefowi normalnie zreferować problemów bo jej najważniejszym zadaniem jest niezgłaszanie problemów. I tak idzie to do samego dołu. Oddziałowym nie wolno zgłaszać problemów do Naczelnej a pielęgniarkom do Oddziałowej....
A problemy są i wynikają głównie z organizacji pracy i struktury zatrudnienia co nie może pozostawać bez wpływu na jakość opieki i leczenia. Badania dotyczące ilości zatrudnienia na które powołuje się Pani Naczelna łatwo byłoby zweryfikować. Wystarczy audyt zewnętrzny, który zbada liczbę i stan chorych na oddziałach w określonym przedziale czasowym na podstawie dokumentacji lekarskiej i porówna to z danymi przekazywanymi przez Pielęgniarki Oddziałowe. Jeśli z dokumentacjim wynika,że wszystko z zatrudnienieniem jest ok , to wygląda na to że to oficjalne charakterystyki chorych są dostosowywane do struktury zatrudnienia a nie struktura zatrudnienia do stanu chorych. Podobnie rzecz się ma przy obliczaniu czasu na poszczególne czynności.Widziałem na własne oczy jak bardzo czasochłonne są poszukiwania gońców, salowych, pań sprzątających itp. sądzę, że w czasie 12-godzinnego dyżuru czas potrzebny na wykonanie tylko telefonów może sięgnąć nawet 4 godzin. Ciekawe ile jest wykazywane oficjalnie. ... i tak z wieloma innymi czynnościami, które wynikają ze złego zarządzania szpitalem.
Leżałem na jednym z oddziałów w czasie akredytacji i raptem na dyżurze pojawiło się cztery pielęgniarki. Ciekaw jestem czy audytorzy zajrzeli do ewidencji czasu pracy by zobaczyć ile ich jest w tzw. zwykłe dni.
|
|
A może ankieta o dyrektorze
|
|
Jaka anonimowość skoro ankiety są rozdawane na dyżurach?A oddziałowa wiedzą kto już oddał a kto jeszcze nie.
|
|
Pani Naczelna gdyby miała odrobinę honoru to odeszłaby że stanowiska.Nie każdy się nadaje do pełnienia funkcji kierowniczych.
|
|
Oddziałowe doskonale znają charakter pisma pielęgniarek im podległych więc o jakiej anonimowości mowa???
|
|
Leczyłam się w tym szpitalu i wypełniałam ankietę wiec ankieta dla pacjentów jest. Co do pacjentów i ich rodzin , no cóż do zachodu jeszcze nam daleko , od personelu wymagania ogromne ale od siebie nic. Szpital to nie dom opieki ani sanatorium tu sie leczy ludzi a nie udziela opieki długoterminowej.Stan czystości i sprzatania daje dużo do życzenia ogólne jest brudno zwłaszcza toalety . Pielęgniarki szybciej dostepne niż lekarz na którego niekiedy trzeba było czekać kilka godzin .
|
|
Przepraszam siostry to w zakonie
|
|
Mobbing w pracy jest jadalny, każdy obywatel ma prawo do poszanowania.
|
|
Kryta, I pokrywana
|
Strona 1 z 4
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|