Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Na Nadbystrzyckiej samochód potrącił pieszego

Utworzony przez koma, 15 lutego 2009 r. o 21:18 Powrót do artykułu
No i kolejny wypadek .... Czy ktos w koncu pojdzie po rozum do glowy, ze w tym miejscu potrzebne sa swiatla? Nie fotoradar, nie okresowe kontrole policji, ale po prostu SWIATLA. Zaraz sie ktos odezwie ze lepsze byloby przejscie pod lub nadziemne, ale uwazam, ze tylko SWIATLA zminimalizuja problem. Starsi ludzie niechetnie chodza kladkami, a podziemnymi przejsciami to raczej tylko desperaci ...... APELUJE - zrobcie swiatla na skrzyzowaniu Nadbystrzyckiej i Romantycznej!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Może światła co 30 metrów, albo na każdym przejściu?? Jak ktoś łamie przepisy i jedzie za szybko, to nawet światła nie pomogą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jakby to było BMW to by napisali. Ale że to był Rover to marka schodzi na drugi plan ; ]
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
. napisał:
Może światła co 30 metrów, albo na każdym przejściu?? Jak ktoś łamie przepisy i jedzie za szybko, to nawet światła nie pomogą.
Nie twierdze, ze swiatla sa bolaczka na cale zlo i na lamanie przepisow. Jednak to skrzyzowanie wg mnie wymaga takiego rozwiazania - kto tamtedy jezdzi wie, ze na tym skrzyzowaniu dochodzi do wielu groznych sytuacji - na szczescie nie wszystkie koncza sie stluczkami czy wypadkami. Innym problem to jest to jak swiatla w naszym miescie sa niezsynchronizowane. Tu akurat przydalyby sie swiatla zsynchronizowane z tymi na skrzyzowaniach Nadbystrzyckiej z JPII oraz Zana.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
koma napisał:
Nie twierdze, ze swiatla sa bolaczka na cale zlo i na lamanie przepisow. Jednak to skrzyzowanie wg mnie wymaga takiego rozwiazania - kto tamtedy jezdzi wie, ze na tym skrzyzowaniu dochodzi do wielu groznych sytuacji - na szczescie nie wszystkie koncza sie stluczkami czy wypadkami. Innym problem to jest to jak swiatla w naszym miescie sa niezsynchronizowane. Tu akurat przydalyby sie swiatla zsynchronizowane z tymi na skrzyzowaniach Nadbystrzyckiej z JPII oraz Zana.
Jechalem tamtędy po 20 i O ile sie nie myle to zdarzenie mialo miejsce ladny kawaleczek za skrzyzowaniem w strone rona Jana Pawla (prawie 100m od skrzyzowania) co raczej wyklucza skrzyzowanie i swiadczy o tym ze pan przechodzil w srednio dozwolonym miejscu ...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To jest bardzo niebezpieczny odcinek!!!, pod koniec wakacji jechałem rowerem (kolażówka), od strony zana z góry, z predkościa ok 60km/h i uderzyłem całym impetem w doga niemieckiego który przechodził w niedozwolonym miejscu. Pies nie przeżył uderzenia, a połowa częci w rowerze do wymiany (koszt około 2000pln), ja cały poobijany. Właściciel psa na widok tego zdarzenia uciekł!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W LUBLINIE I OGÓLNIE W POLSCE, PONIEWAŻ NIE MA LUDZI KTÓRZY PROFESJONALNIE ZAJMOWALBIY SIĘ ORGANZIACJĄ RUCHU I BEZPIECZEŃŚTWEM KIERWOCÓW, PIESZYCH I WSZYSTKICH UŻYTKOWNIKÓW, GINIE NAJWIĘCEJ LUDZIE W EUROPIE NA 100 WYPADKÓW..OWSZEM GŁOWNE PRZYCZYNY TO PRĘDKOŚĆ, ŁAMANIE WSZELKICH PRZEPISÓW ALE I ORGANZIACJA RUCHU MA ZANCZNY WPŁYW,ŻE DOSZŁO DO TEGO CZY INNEGO ZDARZENIA NA DRODZE!!CIEKAWE ILE JESZCZE OSÓB ZOSTANIE POSZKODOWANYCH NA UL.NADBYSTRZYCKIEJ PRZEZ IDIOTÓW ZA KÓŁKIEM, KTÓRZY MAJĄ GŁUPIĄ ZASADE PRZEKRACZAĆ TAM PRĘDKOŚĆ, NIEZALEŻNIE OD WARUNKÓW NAWET ZIMĄ KIEDY JEST ŚLISKO,SŁABA WIDOCZNOŚĆ!??!!TAM SĄ OSIEDLA,DZIECI, STRASI LUDZIE!!KIEDY POLICJA W KOŃCU POSTAWI MASZTY RADARU??JAK JESZCZE ZGINIE Z 5 OSÓB,???BO NIE WEIM JAKA LOGIKA KIERUJE DECYDENTAMI W NASZYM MIĘSCIE,ZE STAWIAJĄ RZADKO TAM GDZIE AZ SIĘ O TO PROSI!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie ważne czy pieszy przechodzi na przejściu na czerwonym, czy w miejscu nie dozwolonym, nie ważne że czasami potrafi kilka metrów przed tobą wparować Ci przed koła i tak zawsze kierowca będzie winny. Stawiamy światła zo 10 m i nie budujmy kłądek bo komu by się chciało po schodach kramolić na góre jak można przejść przez jezdnie. A dopuszczalną prędkość w miescie ograniczny do zera.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...