Znajomy mojego kolegi też był taki "mistrzo". Uderzył przechodnia,bo ten nie chciał go poczęstować papierosem,chłopak wrócił po kilku minutach z kolegami i skopali mu d..sko,aż miał złamaną kość ogonową.
|
|
Trzeba było durniowi zęby powybijać. Byłaby trwała pamiątka.
|
|
Tak to właśnie jest. Bezstresowe wychowywanie i rosną tacy bandyci. Ale co tu się dziwić - przykład idzie z góry. Rezuni z platformy obywatelskiej dają już nam dobry przykład terroru i bezprawia
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|