Nagonka PiS na rezydentów!!! Jutro o 21:00 zbiórka lubelskiego KOD pod Bramą Krakowską w obronie biednych lekarzy. On upadł z wyczerpania i niewyspania!
|
|
Lepszy jechowiec niz ciapaty.
|
|
To są skutki rozkręconej przez PiS spirali nienawiści! Podzielili i skłócili Polaków aby wygrać wybory, nie bacząc jakie zło robią tym polskiemu społeczeństwu. Kiedy był w naszym narodzie taki podział i wzajemna wrogość? Pamiętacie jak jednoczyliśmy się wokół słów Jana Pawła II? PiS to wszystko zniszczyło dla kilku punków procentowych w wyborczych sondażach. Mam nadzieję, że Polacy przejrzą na oczy, otrząsnął się z tej PiS-owskiej nienawiści i odpłacą się za to PiS-owi przy najbliższych wyborach.
|
|
Widzę KODziarzy już dupa piecze i piszą w każdym temacie swoje żale. PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ NAJLEPSZA PARTIA W POLSCE UŚWIADOMCIE TO SOBIE
|
|
Świadkowie Jehowy to nie sekta? Oni nie pozwalają przetaczać krwi ze względów religijnych nawet jak ich dziecko może umrzeć? Dla mnie to niemoralne....
|
|
KOD będzie zbierać kase dla alimenciarza Kijowskiego, bo sobie musi kupić nowego ajfona?
|
|
DW ciągle pisze o świadkach jehowych.. dolarowa gazeta ....
|
|
Proszę o napisanie artykułu o ich poglądach. O braku zgody na transfuzję krwi. To dopiero zabobony i średniowiecze.
|
|
Lepszy jechowiec niz ciapaty.
lepszy ciapaty niż ty
|
|
Zjadłbym kaszanki
|
|
Co za cham! A jakby jaki jehowy spuścił bęcki katolikowi, bo ten mu się na chodniku modli (vide "krucjata różańcowa" w Słupsku) - to też by był kara umorzona? To teraz już można kobietę na ulicy pobić i wszystko jest ok, bo jesteś z tej "właściwej religii"?
|
|
W I w. n.e. ciało kierownicze zboru chrześcijańskiego pod wpływem ducha świętego podjęło postanowienie w sprawie krwi: „Duch święty i my sami uznaliśmy za słuszne nie nakładać na was dodatkowego brzemienia, z wyjątkiem następujących rzeczy koniecznych: macie powstrzymywać się od tego, co ofiarowano bożkom, i od krwi, i od tego, co uduszone, i od rozpusty. Jeśli będziecie się tego starannie wystrzegać, dobrze się wam powiedzie. Bądźcie zdrowi!” (Dz 15:22, 28, 29). Zakaz ten obejmował spożywanie niewykrwawionego mięsa („to, co uduszone”).
Powyższe postanowienie w gruncie rzeczy opiera się na zakazie danym przez Boga Noemu i jego rodzinie, a w związku z tym dotyczy całej ludzkości. W dziele The Chronology of Antient Kingdoms Amended (Dublin 1728, s. 184) Izaak Newton napisał o tym tak: „Nakaz ten [co do wystrzegania się krwi] obowiązywał już przed Mojżeszem, otrzymał go bowiem Noe i jego synowie, i to na długo przed Abrahamem. Kiedy więc apostołowie i starsi zebrani na soborze w Jerozolimie ogłosili, że poganie nie muszą się obrzezywać ani przestrzegać Prawa Mojżeszowego, zrobili wyjątek dla nakazu powstrzymywania się od krwi i tego, co uduszone, który należał do wcześniejszych praw Bożych, obowiązujących nie tylko synów Abrahama, lecz wszystkie narody żyjące w czasach Noego w ziemi Szinear. To samo można powiedzieć o nakazie powstrzymywania się od mięsa ofiarowanego bożkom, czyli fałszywym bogom, oraz od rozpusty” (kursywa autora).
Przestrzegany od czasów apostolskich. Po naradzie w Jerozolimie apostołowie i starsi powiadomili o podjętym rozstrzygnięciu wszystkie zbory chrześcijańskie (Dz 16:4). Jakieś siedem lat później chrześcijanie w dalszym ciągu respektowali nakaz ‛trzymania się z dala od tego, co ofiarowano bożkom, jak również od krwi oraz tego, co uduszone, i od rozpusty’ (Dz 21:25). A gdy przeszło sto lat później, w 177 r. n.e., w Lyonie (obecnie we Francji) wrogowie fałszywie oskarżyli chrześcijan o zjadanie dzieci, pewna kobieta imieniem Biblis zaprotestowała: „Jakżeby oni mogli zjadać dzieci, jeśli im nie wolno używać krwi nawet zwierząt nierozumnych?” (Euzebiusz z Cezarei, Historia kościelna, tłum. A. Lisiecki, V, 126).
Pierwsi chrześcijanie powstrzymywali się od jedzenia wszelkiej krwi. Potwierdzają to słowa Tertuliana (ok. 155-po 220 n.e.), który napisał: „Zboczenia wasze niech się rumienią przed nami chrześcijanami, którzy nie mamy na stołach naszych nawet potraw z krwi zwierząt, a wstrzymujemy się od mięsa zwierząt duszonych i padłych dlatego, by w jakiś sposób nie splamić się krwią nawet ukrytą w mięsie. Między zarzutami przeciwko chrześcijanom wysuwacie także kiełbasy wypchane krwią, a wiedząc o tym dobrze, że to jest u nich zabronione, chcielibyście, by były u nich takie wykroczenia” (Apologetyk, tłum. J. Sajdak, Poznań 1947, IX, 13, 14). Podobnie wypowiedział się rzymski prawnik Minucjusz Feliks, który zmarł w połowie III w. n.e.: „Nam nie wolno przyglądać się mordowaniu człowieka, ani też o tym słuchać. Do tego stopnia wystrzegamy się ludzkiej krwi, że nawet obywamy się w naszych pokarmach bez krwi zwierząt” (Pisma starochrześcijańskich pisarzy, „Oktawiusz”, tłum. M. Szarmach, Warszawa 1988, t. XLIV, ss. 65, 66).
|
|
Niech nie zaczepiją.Mnie nie przeszkadza jak stoja ,ale wkurza mnie jak jestem ciagle zaczepiana.Miseszkam między dwoma kościołami.Przed ŚWiętami będą buszować johy i próbować nauczać
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|