Od Radawca do obwodnicy Lublina po nowej drodze

Jeszcze przez te nieszczęsne Niemce- trzeba udrożnienia.

Gdyby tak jeszcze ktoś mądry ustawił nowe drogowskazy na Al. Solidarności to ruch na Kraśnickiej by się zmniejszył. Po co nadal wskazywany tam jest że na Rzeszów nalezy skręcać w lewo w Sikorskiego? To samo po co do Nałęczowa tędy? I od wczoraj do Opola Lub? Wystarczy dać znak S19 Warszawa, Rzeszów . Obwodnicą nie jest wiele dalej a na pewno szybciej

Droga dobra, ale brak ślimaków np. dla kierowców jadących od Lublina do Białegostoku czy z Rzeszowa do Opola Lub... -trochę ten węzeł kolizyjny wyszedł. Dodatkowo brak wydzielonego pasa dla skręcających w kierunku Rzeszowa od Lublina. Przecież te dodatkowe zjazdy, pasy i węzeł bezkolizyjny w skali kosztów całej inwestycji byłby tylko małym procentem. Teraz też widocznie brakuje przedłużenia JPII do obwodnicy i z tego powodu za chwilę trzeba będzie myśleć o obwodnicy Konopnicy wzdłuż Kraśnickiej.

A poseł Lopata otwierał już tę drogę?

undefined napisał:

Droga dobra, ale brak ślimaków np. dla kierowców jadących od Lublina do Białegostoku czy z Rzeszowa do Opola Lub... -trochę ten węzeł kolizyjny wyszedł. Dodatkowo brak wydzielonego pasa dla skręcających w kierunku Rzeszowa od Lublina. Przecież te dodatkowe zjazdy, pasy i węzeł bezkolizyjny w skali kosztów całej inwestycji byłby tylko małym procentem. Teraz też widocznie brakuje przedłużenia JPII do obwodnicy i z tego powodu za chwilę trzeba będzie myśleć o obwodnicy Konopnicy wzdłuż Kraśnickiej.

 To prawda, w kilku punktach ten wężeł jest bardzo kolizyjny.

Otworzyli nowy odcinek 747, a wraz z nim nowe skrzyżowane blacharzy. Droga prosta i szeroka, to i samochody po niej będą szybko jeździć. Dla skręcających z obwodnicy w stronę Lublina to będzie nierzadko wyzwanie, aby bez kolizji przejechać skrzyżowanie. Szkoda, że nie zrobiono tutaj niedużego ronda, które spowolniłoby jadących po 747, a wjeżdżającym na nią kierowcom dałoby więcej czasu i szans na bezproblemowe przejechanie skrzyżowania.