Ogród Saski otwarty. Jak wygląda po przebudowie? (zdjęcia)

Tu był SPAM

Jest tam ślicznie -wręcz WONDERFULICZNIE !  Dziś byłem, widziałem :) Małkontenci -narzekacze: teraz czas na was!

spodziewałam się , że będą jakieś stylizowane lampy, bramy, fontanny, pomosty, kładki full wypas, ładnie jest ale za 13mln zł (!!!!!!!!!!) chyba można się było lepiej postrać...

Nie widzę tam nawet 1/3 tej kwoty którą podobno zainwestowano w odnowę. Zdecydowanie się zawiodłem.

Nie jestem malkolmntentem:) ale jak słysze o wydanych 13 milonach a przy stawie wisi stara pordzewiała tabliczka:"uwaga wysoki brzeg", fontanna też bije po oczach swoją brzydotą na tle odremonowanych alejek. Ciekawy pomysł to wysypanie placu zabaw kamieniami, Pewnie to do zabawy i rzucania przez dzieci, bo napewno nie ułatwi jazdy rodzicom z wózkami. nie rozumiem też idei alejek przzypominających wydeptane ścieżki w lesie, dziś nie było chlapy a buty po kostki można było ubrudzić. Wiem narzekam ale 13 milionów to sporo.

remont byl poto zrobiony, zeby decydenci Ratusza mogli przytulic po pare groszy

pójdę zobaczę, ale fotki na kolana nie rzucają .. to raczej porządkowanie ogrodu niż jego rewitalizacja itp itd... zakładma się o 1 000 zł że min 1 mln poszedł do kieszonki ...

Dopiero co otworzyli Ogród Saski a już jest spór czy z pieskami czy bez. Ciekawe czy właściciele czworonogów chcący korzystać z Parku słyszeli o tym że zagranicą jak się wychodzi z pieskiem to zabiera się ze sobą torebkę na jego kupki. A miejsce gdzie piesek się załatwił powinno być pozostawione w takim stanie aby sam właściciel pupilka nie obawiał się rozłożenia kocyka.  

Wszystko ładnie, tylko w tym co w Parku zrobili wcale nie widać tych 13 milionów... Następna rzecz jaką powinna być zrobiona po zakończeniu revamp-u to audit lubelskiego Ratusza... :)))  

obserwowałam cała inwestycje od początku, nie spodziewalam się wiele - w parku albo nie było pracowników albo pojawiali się pojedyńczo. Nie wiem gdzie poszły pieniadze, ale napewno nie znajdziemy ich odzwierciedlenia w parku. Acha szukałam tych nowych drzewek, bardzo cieżko znaleźć - może sa tak małe??

Zdjęcia zapierają dech w piersiach, doskonale ujmują cały park

13 milionów.... na co poszły te pieniadze, bo przeciez nie na ogród. Nawet na spacer z dzieckiem nie mozna sie tam wybrac. Alejki wysypane najtanszym grubym piachem z jakąś glina, która brudzi obuwie. Nie ma mozliwosci spaceru z wozkiem dziecięcym, bo koła zapadają się w tej glinie. O rolkach czy hulajnodze nawet nie wspominam. Nie pokuszono sie nawet o plac zabaw dla dzieciaków (w miejscu gdzie byc powinien jest jakas mala imitacja placu z minimum atrakcji). Ale ktos zadbal, zeby pomimo braku placu zabaw bylo tam bardzo niebezpiecznie. Umieszczono tam cos na kształt ściany do wspinaczki o STALOWYCH ostrych narożnikach... zgroza. Odwodnienie nowych "alejek" o ile mozna tak nazwac trochę piachu jest zrobione totalnie źle bo wiekszość wody wyplywa na trawniki i je wymywa, a alejki asfaltowe są brudne i zabłocone. Mialem nadzieje, że po odnowie bedzie to przyjemne miejsce do pospacerowania, ale niestety miasto bezmyslnie pograżyło to miejsce marnujac przy tym ogromna ilosc pieniędzy. Miałem nadzieję na mile spedzony czas, a z parku wyszedłem z kwaśną miną i ubłoconymi butami. Żenada.