Plac Litewski: Eksperci doradzą, jak zmienić zwycięski projekt

Mam pytanie kto zdecydował, że to są eksperci. Skąd wiadomo, kto jest ekspertem. Dlaczego eksperci niczego nie potrafią zaprpojektować, a krytykować potrafią. Kto zweryfikuje projekt zaproponowany przez ekspertów. Kto będzie tym ekspertem. Gdzie byli ci rzekomi eksperci gdy ogłaszano konkurs. Dlaczego nie stanęli do konkursu. Czyżby wtedy nie byli jeszcze ekspertami. Jakie trzeba mieć Jak zwykle - Polski bałagan i zamęt bez żadnych efektów. Już widać, że nic z tego nie wyjdzie, tylko kłótnia.

Jak poprawić projekt ? Wystarczy zmienić jedną cyfrę . . .

Zmiana w projekcie= inny projekt. To tak, jakby coś zmienić na przykład w Panu Tadeuszu. Wyjdzie coś innego i już. Wybrali durny i brzydki projekt, to teraz niech realizują i robią z Lublina większą wiochę, niż jest. Projekt to dzieło i na zmianę w nim nie musi godzić się autor. Kropeczka.

jezeli ja bym wygral konkurs a zaprojektowal bym tam lej po bombie to nikomu nic do tego, wiec wyluzujcie ludzie, projekt jest ok a artysci sa dobrymi artystami, problem jest gdzie nidziej, a mianowicie ten projekt nie nadaje sie na krakowskie, to nie ten klimat, moglby byc np przy lotnisku, albo na podzamczu. wydaje mi si ze tutaj poprostu sędziowie (a dokladniej nie lubelska część sędziów) dała ciała bo projekt wygral nie jednomyslnie a glosami chyba 3 do 2 nie wieszajcie psów na zwyciężcach to sa 2wie rozne sprawy. tutaj poprostu zawinilo cos innego. czesc sędziów poprostu nie była z Lublina wiec nie znają się na lubelskim klimacie i to jest poczesci przyczyna, druga przyczyna mogla byc ale nie musiała. moze jakis sędzia wzioł po prostu w łapę hahahahah ale mam nadzieje ze juz takich praktyk sie nie stosuje oczywiscie to tylko nieuzasadniona niczym insynuacja

Czy w tym smutnym mieście o wielkim przeroście ambicji nad możliwościemi i mieszkańcami, którym się w d**** poprzewracało, bo są z 'metropolii' nic nie można zrobić raz a dobrze? 10 lat teraz będzie stał plac z tym burdelem, który zawsze na nim panował. Jedno jest pewne, będzie piękny, drugi już skansen m-y Litewskim a Teatrem W Odwiecznej Budowie.

Czy w tym smutnym mieście o wielkim przeroście ambicji nad możliwościemi i mieszkańcami, którym się w d**** poprzewracało, bo są z 'metropolii' nic nie można zrobić raz a dobrze? 10 lat teraz będzie stał plac z tym burdelem, który zawsze na nim panował. Jedno jest pewne, będzie piękny, drugi już skansen m-y Litewskim a Teatrem W Odwiecznej Budowie. [/quote] Wprawdzie jestem z Lublina ale nie zauważyłem żeby mi się cokolwiek przewróciło - tu cytuję - w du***. Znam tu naprawdę mnóstwo ludzi, którym również nic się w d... nie przewróciło. To tyle tytułem wstępu. Trudno się natomiast z kolegą nie zgodzić co do ogólnej niemożności zrobienia czegokolwiek w naszym mieście. Niestety ta sytuacja trwa od lat i niec nie wskazuje aby miała ulec zmianie.