Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
1) policjanci nie wiedzieli, kim jest pijany. 2) został zwolniony, bo stężenie mu rosło. 3) Był w szoku, i nie stawił sie na policję. Ten teatr, to komedia!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bo pewne bezmózgi potrafią tylko strzelać laserami i brać za to pieniądze z mandatów ... jeżeli chodzi o walkę z pijanymi za kierownicą policja nie potrafi sobie z tym poradzić ... a wystarczy pomyśleć ...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
" w przypadku udowodnienia winy mecenasowi..." co tu udowadniać spowodował wypadek pod wpływem alkoholu, szczęście że nikt tam nie ucierpiał i powinien ponieść karę, ale to nie unas, dadza mu zakaz prowadzenia pojazdów na pół roku i grzywną ze 3 tys. i po sprawie , he he he.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
stężenie alkoholu rosło, więc zwolnili go do domu ???? ludzie co to za kraj? gdzie ja jestem?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
już dajcie spokój i nie wieszajcie tak psów na tym biednym człowieku. on już poniósł karę najgorszą z najgorszych. JEST MU WSTYD!!!! teraz pewnie już do końca życie nie spojrzy w lustro i będzie moczyć się w pościel a to, że dostanie upomnienie dyscyplinarne o ile dostanie, 500 złotych mandatu i tyle samo grzywny to już inna sprawa
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zawód o niskim morale i szacunku społecznym ,sztandarowy przykład na naszych oczach
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Apeluję to Dziennika Wschodniego do monitorowania przebiegu sprawy, chętnie znowu przeczytam jak kolejnemu adwokatowi/sędziemu/policjantowi/prokuratorowi się upiecze!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Powinni dać mu order miłosierdzia, bo przecież mógł zabić, a tego nie zrobił !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zgodnie z ustawą o adwokaturze nie ma wymogu, by adwokat wykonując zawód nie był karany sądownie. A to postępowanie dyscyplinarne, o którym mówi pan Sendecki to pic na wodę i fotomontaż. Niech Sendecki poda czy na terenie jego Rady Adwokackiej jakikolwiek adwokat został zawieszony albo ukarany! Śmiechu warte! zresztą do postawienia zarzutów przez prokuratora na pewno nie dojdzie, to wszystko są koledzy ze studiów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tadek napisał:
Zgodnie z ustawą o adwokaturze nie ma wymogu, by adwokat wykonując zawód nie był karany sądownie. A to postępowanie dyscyplinarne, o którym mówi pan Sendecki to pic na wodę i fotomontaż. Niech Sendecki poda czy na terenie jego Rady Adwokackiej jakikolwiek adwokat został zawieszony albo ukarany! Śmiechu warte! zresztą do postawienia zarzutów przez prokuratora na pewno nie dojdzie, to wszystko są koledzy ze studiów.
dlatego też w tego typu przypadkach sprawa powinna trafiać do prokuratury innej miejscowo! bo ci tutaj, wszyscy razem studiowali, razem zdawali egzaminy, każdy każdego zna, każdy z każdym wódkę pił dlatego nic mu się nie stanie i nie poniesie konsekwencji żadnej
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nieadwokat napisał:
stężenie alkoholu rosło, więc zwolnili go do domu ???? ludzie co to za kraj? gdzie ja jestem?
IMMUNITET ma,nikt mu nie podskoczy,wrócił do domu i dalej chleje,a pały chciał pozwalniać dlatego tacy płochliwi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
sfg napisał:
Apeluję to Dziennika Wschodniego do monitorowania przebiegu sprawy, chętnie znowu przeczytam jak kolejnemu adwokatowi/sędziemu/policjantowi/prokuratorowi się upiecze!
\ Dołaczam się.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Dlaczego nie zgłosił się na policję? – Byłem w szoku i brałem silne leki uspokajające – przekonuje. – Zgłoszę się teraz. Mam wezwanie na czwartek." Miał dużo szczęścia, że te silne leki uspokajające nie zawierały metanolu..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
będzie sądzony tylko za prowadzenie pod wpływem, czy o spowodowanie wypadku też?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
byleby nie pił ze wstydu i nie jechał po pijaku na komendę z tego wstydu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To już adwokat?! Był "radcą prawnym".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
obserwator napisał:
" w przypadku udowodnienia winy mecenasowi..." co tu udowadniać spowodował wypadek pod wpływem alkoholu, szczęście że nikt tam nie ucierpiał i powinien ponieść karę, ale to nie unas, dadza mu zakaz prowadzenia pojazdów na pół roku i grzywną ze 3 tys. i po sprawie , he he he.
"co tu udowadniać" - okoliczności, o których piszesz tj. w tym wypadku jazda pod wpływem itd. należy udowodnić przed sądem po to, żeby stwierdzić, że dany człowiek popełnił dany czyn zabroniony. Na tym polega proces karny w cywilizowanym świecie. Po to jest taka a nie inna procedura, żeby przynajmniej w teorii zagwarantować uczciwy proces przed niezawisłym organem, jakkolwiek by się nie nazywał. Rozwiązanie dalekie od ideału, jak każde rozwiązanie stworzone i wprowadzane w życie przez ludzi, ale nikt jeszcze lepszego nie wymyślił. Wymyślono natomiast faktycznie rozwiązania dużo szybsze i wygodniejsze np. w ZSRR „Osobowe Sowieszczanije” (Kolegium Specjalne) przy NKWD ZSRR (Centralna Trójka) oraz struktury terytorialne w republikach, obwodach itd.) Siedziało 3 facetów i bez oglądania człowieka na oczy pisali na liście - 5, 10, 15, 25, zesłanie,obóz, rozstrzelanie. Jedna taka trójka mogła trzasnąć po kilkadziesiąt tysięcy spraw rocznie – kilkaset na jednym posiedzeniu. Na człowieka potrzebowali 10, 15 sekund, bo i tak było wiadomo. Tyle tytułem wyjaśnienia, dlaczego używa się sformułowań typu "w przypadku udowodnienia winy" itp. Takie są normy gwarancyjne procesu karnego. Tych norm nie można stosować wybiórczo, nawet jeżeli akurat w tej sprawie udowodnienie okoliczności faktycznych nie wydaje się trudne. A jak już zostaną udowodnione, to ten człowiek będzie skazany i nie pomoże mu to, że jest adwokatem. Potem dyscyplinarka i odejście z zawodu, adwokatem już nie będzie. Tyle.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tadek napisał:
A to postępowanie dyscyplinarne, o którym mówi pan Sendecki to pic na wodę i fotomontaż. Niech Sendecki poda czy na terenie jego Rady Adwokackiej jakikolwiek adwokat został zawieszony albo ukarany! Śmiechu warte! zresztą do postawienia zarzutów przez prokuratora na pewno nie dojdzie, to wszystko są koledzy ze studiów.
Jeżeli zwrócisz się do dziekana ORA w Lublinie o udzielenie takich informacji, to je otrzymasz. A jak już się dowiesz, to wtedy zacznij wypowiadać się nt. ile było spraw dycyplinarnych i jakimi orzeczeniami się zakończyły. Takie dane możesz też uzyskać w Naczelnej Radzie w Warszawie, gdzie dowiesz się również, że są orzekane kary wydalenia z zawodu. Ale najlepiej nic się nie dowiadywać, tylko dalej snuć teorię spisku. PS. Do postawienia zarzutów już doszło.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tylko wyjątkowe bydlę wsiada za kółko z 1,9 promila rosnącymi po zdarzeniu. Dobrze, że nie byłem świadkiem zdarzenia, bobym sku***ela wyciągnął z wraku i skuł mu mordę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pan Mecenas się nie przejmować, Pan Mecenas dalej walić gaz, tylko już do auta nie wsiadać. I wszystko być dobrze, Pan Dziekan Pana Mecenas nie wyrzucać tylko nagany udzielić i już. Dziki, ruski kraj...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...