Potrącił i uciekł. Gdy jechał do warsztatu wypatrzył go naczelnik drogówki

zimy jeszcze nie ma a tu bałwan potrójny... brak słów... na złodzieju czapka gore

Rodzinę tragicznie zmarłej Pani bardzo proszę o kontakt rejnin-a@o2.pl

ale bystry .

a jest gdzies napisane, ze zmarla tragicznie?

Właśnie dlatego ludzie starsi nie powinni móc poruszać się autem

Brawo Panie Naczelnik- ciężko będzie podwładnym dorównać szefowi :)))

Gdyby ten staruch się zatrzymał i pomół, może tak kobieta by żyła. Powinni go uśpić!

Tekst może sugerować, że dzielny naczelnik zatrzymał pojazd ponieważ zrazu uszkodzenia wydały mu się charakterystyczne dla potrącenia pieszego. Otóż nie. Zapewne zatrzymał samochód widząc rozbitą przednią szybę, która dyskwalifikuje pojazd z ruchu. Dopiero po tym mógł nabrać przypuszczeń, że samochód brał udział w wypadku. Obawiam się, że gdyby starszy pan jechał np. bez przedniej szyby, to niestety do warsztatu spokojnie by dojechał.

Może to co napiszę Was zdziwi, ale prawo jazdy powinno być ważne do wieku max. 70. Później, żeby go nie stracić trzeba by przechodzić badania lekarskie. Mój dziadek sam jak zauważył, że jego sprawność się pogorszyła to zrezygnował z samodzielnego kierowania, ale jak widać nie każdy jest tak odpowiedzialny ;(

Gdyby ten staruch się zatrzymał i pomół, może tak kobieta by żyła. Powinni go uśpić!

A można wiedzieć skąd wiesz, ofiara zmarła? Nigdzie nie jest to napisane.

Nie bierzcie przykladu ze starszych Nawet w kryminale Narobi klopotow bo utrzymanie takiego capa Jest nie wygodne A to panpersy kroplowka oddzial Intensywnej terapi itp

Rodzinę tragicznie zmarłej Pani bardzo proszę o kontakt rejnin-a@o2.pl

hieno !!! won stąd !!! 

Tekst może sugerować, że dzielny naczelnik zatrzymał pojazd ponieważ zrazu uszkodzenia wydały mu się charakterystyczne dla potrącenia pieszego. Otóż nie. Zapewne zatrzymał samochód widząc rozbitą przednią szybę, która dyskwalifikuje pojazd z ruchu. Dopiero po tym mógł nabrać przypuszczeń, że samochód brał udział w wypadku. Obawiam się, że gdyby starszy pan jechał np. bez przedniej szyby, to niestety do warsztatu spokojnie by dojechał.

  Otóż tak. Widziałeś dokładnie tą szybę???? To uszkodzenie, pęknięcie na szybie jest charakterystyczne do potrącenia pieszego. Wystarczy jedno spojrzenie oka. ;) .....czytaj lata pracy w policji  :P

O jaki smuteczek... Pan uciekł z miejsca zdarzenia. Czyli ubezpieczalnia poleci regresem po wypłacie odszkodowania/pokryciu kosztów leczenia poszkodowanej kobiety. Mam nadzieję, że nawet bez skarpetek go pozostawią, należy mu się.

Sprawa czy ponosi winę za wypadek nie jest rozstrzygnięta bo nie wiadomo z którego kierunku piesza weszła na jezdnię. Nie budzi wątpliwości fakt nie udzielenia pomocy i ucieczka.