Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

PRL, czyli w kolejce do wszystkiego. Dawny Lublin w obiektywie Jacka Mirosława

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 25 marca 2017 r. o 19:27 Powrót do artykułu
to lata 1992-1994, pamiętam jak dziś
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zycie w PRL-u to byl koszmar-szkoda, ze tak niewielu ludzi o tym pamieta!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
@dyzio... A co głodny i bez gaci po drodze polnej ganiałeś? To ci PRL z Rumunią się pomylił. Jak chcesz zobaczyć koszmar życia obywateli III RP to zapraszam na niemieckie pola w sezonie ogórkowym. Oczywiście w dzieciństwie nie mogłem sobie pozwolić na codzienne picie gazowanego napoju i pochłaniania czekolady na kilogramy. No, ale dzięki temu miałem kondycję i nie słyszałem o czymś takim jak cukrzyca. Nie wiem za co mam chwalić obecne czasy? Za 10 kanałów dziecięcych i wszechwładne komputery kieszonkowe? Mi tam pasowało granie w piłkę, dzie za bramkę robiło przęsło ogrodzenia lub dwa plecaki. A w zimie górki były pełne od dzieciaków i zjeżdżało się na butach lub teczce. Nawet na łyżwach dawało radę, bo tak były wyślizgane. Mdli mnie już od tej propagandy nędznego żywota w PRLu. Dla mnie to były najlepsze lata dzieciństwa. Oboje rodzice pracowali. Wakacje u babci. Czego więcej chcieć? Zazdrościć eurosierotom?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Moze nie nie bez gaci i glodny, ale zawdzieczam to tylko umeczonej Matce, ktora zeby cokolwiek dostac dla 6-cio osobowej rodziny musiala przed praca wystawac od godz 3-ciej rano aby cokolwiek kupic. Na cielecine od "baby" czy lapowki nie bylo nas stac. Nie bylo tez zasilkow, MOPS-ow, GOPS-w, gdzie rozdaja pieniadze dla leni i obibokow, a ktorzy i tak najwiecej narzekaja jaka krzywda im sie obecnie dzieje!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a w latach 60-70 też był PRL i pokarzcie z tych lat kolejki, przecież ich nie było, brak towaru zrobiono po to aby ludzi zburzyć i zmienić ustrój, gdzie już jako demokracja można było kraj okradać z jego majątku
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dyzio napisał:
Moze nie nie bez gaci i glodny, ale zawdzieczam to tylko umeczonej Matce, ktora zeby cokolwiek dostac dla 6-cio osobowej rodziny musiala przed praca wystawac od godz 3-ciej rano aby cokolwiek kupic. Na cielecine od "baby" czy lapowki nie bylo nas stac. Nie bylo tez zasilkow, MOPS-ow, GOPS-w, gdzie rozdaja pieniadze dla leni i obibokow, a ktorzy i tak najwiecej narzekaja jaka krzywda im sie obecnie dzieje!
dyzio napisał:
-------------------------------------------------------------------------------------------------
dyzio napisał:
no właśnie nie było zasiłków i każdy parcował na siebie a mnie teraz pieprzone pisowce zarąbały zaoszczędzone, zapracowane przez 40 lat pieniądze dla młodych obiboków zdrowych jak by na 500+, Boże pokaraj tych pisowców bo my emeryci zdechniemy z głodu za swoją 40 letnią pracę, bo nam zarąbano pieniadze, Jak można zyć na czyjeś krzywdzie i to cholery pisowskie jest po bożemu,  kraść czyje pieniądze
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Doskonale pamietam, kolejki byly zawsze.A takie WIELKIE kolejki po wszystko zaczely sie w i po 1976r, wiec nie doszukuj sie spisku!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
@dyzio... zanim zaczniesz opowiadać bajki i kłamać ludziom w żywe oczy to naprawdę się doszkol. Kolejki były pochodną strajków, tak jak mój poprzednik o tym wspomniał. Znasz pana Regana? To zapoznaj się z pojęciem embarga. O ile wiesz w pamiętnym roku 1981 wszystko stanęło. Oczekujesz, że w czasie "wojny" będziesz miał wszystko dostępne? Ciesz się, że wody i prądu ci nie odcieli jak w Dombasie. Po to właśnie kartki wprowadzono, by twoja wyimaginowana mama nie musiała o 3 rano wstawać. Co do rodzin wielodzietnych... Ty chyba sobie kpisz z poważnych ludzi? Wiesz jak wielkie wsparcie miały takie rodziny od władz PRLu? Zacznijmy od tego, że mieli większe uposażenie w kartkach. Oczywiście MOPSów, PUPów, wówczas nie było. Chyba nie muszę tlumaczyć dlaczego? Pamiętam okres stanu wojennego oczami dziecka sześcioletniego. Były trudności z paliwem, z papierem toaletowym, ale nigdy nie byłem głodny lub nie ubrany. Oczywiście nie miałem pięciu par spodni jak obecnie i tyleż samo par obuwia. Ale na lato i zimę oraz do szkoły trampki zawsze miałem. A jak chcesz poznać życie Polaków na obczyżnie, to do zbioru truskawek wstajesz na 3:30 robisz do 12:00. Pauza 1 lub 1,5 godziny i dalej w kierat roboczy do 21:00. I tak obecnie twoi współplemiency żyją, by przetrwać na lubelszczyźnie, bo roboty w wioskach brak. Oczywiście taki rytm trwa od 3 mcy do pół roku... są jeszcze zbiory szparagów i jabłek. I czym twój PRL różni się od naszej III RP?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem juz starym czlowiekiem [rocznik 1952] i okres upadku PRL-u przezywalem jako dorosly czlowiek ,a nie jak ty ktory w latach 80-tych byles dzieckiem. Niektorzy mowia, ze kartki i kolejki byly wynikiem strajkow, to dlaczego po 13 -12 -1981r kiedy strajkow juz nie bylo, bo za probe strajku szlo sie do wiezienia w dalszym ciagu bylo tak jak bylo? i to az prawie do 1989r A najwiekszym upokorzeniem bylo to ze nic nie bylo normalnie, wszystko na kartki przydzialy, deputaty, asygnaty itp -dla "swoich" Wszedzie lapowki, znajomosci donosicielstwo, bylejakosc, niechlujstwo.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
@dyzio... To jesteś w wieku mojej mamy. Niestety ona już nie żyje i miała to szczęście, że zmarła przed okrojeniem zasiłku pogrzebowego przez rząd Tuska o 2900zł... to uwaga do @zgroza odnośnie okradania. Zapoznałeś się z definicją "embargo gospodarcze"? Polska w latach 70tych poczyniła olbrzymie inwestycje, budowano więcej dróg niż obecnie, powstawały nowe miasta przy nowych fabrykach, a wzystko za pożyczony 1 miliard dolarów. Produkcja miała iść w świat, by spłacić ową pożyczkę. Polska choć biedna, to była uczciwa i musiała splacać zaciagnięty kredyt. Teraz wiesz skąd braki na rynku. Co do pamięci to stan wojenny był do 1983. Natomiast ostatnie kartki do 1985, czy 86. Tak, że nie czaruj o 89 roku. Ja pamiętam jak kolegi mama zafundowała mi lody na zakończenie rokumw 1982. Kosztowały 20 złotych. Były napoje w woreczku, gumy Donald. W trzeciej klasie była moda na kupowanie napojów w butelce... Chyba musiały być upały, bo każdy sobie stawił butelkę na stoliku lekcyjnym. Trwało to krótko. Bo towar był, ale kto dzisiaj, by oranżadę kupiłby, gdyby obecnie kosztowalaby dzisiejsze 10zł? 10 zł za 200ml?! To był luksus.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
@zgroza... Łukaszenko dzisiaj leje obiboków, natomiast osoby z dziećmi musiały pracować, by utrzymać siebie i swe pociechy. w innym wypadkumza rzadów po-psl odbierano dzieci ze względu na ubóstwo. 500+ należy się rodzicom jak psu buda. piszac, że pis okrada ciebie z 5 stów, rozumiem, że tyle ubyło z twej emerytury po 2016 roku? to musisz być albo ubekiem, albo zmyślać. chociaż ubek powinien zastanowić się, kto kogo okradał, zanim się wypowie. w polsce nie ma pensji, lecz jałmużna. brak polityki prorodzinnej zaowocował emigracją młodego pokolenia, m.in. i mnie. rząd musiał zrefundować koszta utrzymania dziecka, chociaż w niewielkim stopniu. co uczynił. 500 złotych to tylko część kosztów utrzymania dziecka. wg. mnie dopiero 700zł pozwala w pełni zaspokoić potrzeby dziecka. udaj się do dentysty to zrozumiesz. i nie rozumiem pana, jeżeli nie jest pan ubekiem z okrojoną złodziejską emeryturą, dlaczego nie kibicuje temu rządowi. spełniają swe obietnice, to i emeryci zyskają jak w pełni wprowadzą kwotę wolną od podatku 8000 zł. mój ojciec też pluł na pis, ale jak mu powiedziałem, że po wprowadzeniu tej kwoty ***y mu emerytura o 250zł/mc to otworzył oczy z wrażenia. tylko trzeba o tym mówić i przekonywać, by pis nie zatrzymał się w połowie drogi. wreszcie mamy rząd, który rządzi jak niemiec w niemczech, tam kindergeld, tanie mieszkania do wynajmu i pieniądze na opiekę nad osobą starszą (2000€/mc) to normalność, a nie rozdawnictwo. przestań człowieku słuchać tuskowych kłamców i złodziei. polska ma taki sam potencjał co niemcy. w latach 70tych mogliśmy ich prześcignąć. bo polacy rwą się do pracy, ale... na godziwych warunkach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co do cen to dam takie porownanie lata koniec 70-tych, Dlatego 70-te, bo w latach 80-tych inflacja byla tak wysoka ,ze zarobki i ceny rosly prawie z miesiaca na miesic. Wtedy, jak i obecnie zarabialem ok. 3-tys na reke . Tyle ze wtedy podstawowe artykuly kosztowaly: kostka masla 250g- 25zl, kg cukru 12zl, na kartki, kg chleba 8zl, szynka taka prawdziwa 90zlkg teraz tez mozna taka dostac za ok 30-40zl, kg kielbasy zw 44zl, litr mleka 2,20 nie wspominajac o rzeczach technicznych, jak telewizor 7.tys zl, lodowka 4-tys, pol litra zytniej kosztowalo 103zl, i czy to nie byl wyzysk! A tak naprawde to nie pamietam , czy za PRL dostawalo sie zasilek pogrzebowy!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
@dyzio... inflacja była w latach 80tych? Raczej hiperinflacja, ale po 1989 roku. O ile pamiętam, to jeszcze w 1988 roku mama oplacała książeczkę mieszkaniową i oszczędnościową PKO. Czyli inflacja była na poziomie dzisiejszej. Pieniądze nie stanowiły problemy, chyba że chciał kupić samochód, czy wspomnianą lodówkę. U mnie w domu nigdy nie było nowej lodówki i motocykl też był z drugiej ręki. A możesz napisać po ile chodziły komputery, telefony komórkowe i internet? Ach zapomniałem, wówczas takich wynalazków nie było. No, to może przytoczymy ceny na te artykuły w latach 90tych? To już III RP... ale pamiętam na studiach jak we czterech zrzucano się na najtańszy komputer. Komputer bestia 386... Można było w Króla Lwa zagrać. I czy pana teraz dziwi dwukrotna wartość lodówki? O cenie komórek nie wspomnę. Bo obecny koszt Iphona wyda się śmiesznie niski. Piszesz o szynce, że koszt o połowę niższy. Proszę nie zapominać, 1/4 Polaków zarabia minimum lub poniżej jego 2000 brutto, a 2/3 poniżej średniej krajowej, czyli kwoty zbliżonej do byłej pańskiej pensji. Wniosek? Ja jako inżynier w Polsce zarabiałem 2003 1200 brutto, 2004-2008 1500brutto (brak podwyżki), 2010 3000brutto za pracę fizyczną 10-11godz. Musialem emigrować. To jakie pan skończył studia w PRLu, że zarabiał pan tylko 3000 na rękę? I jeszcze PO dziwiło się, że demografia w kraju się załamaĺa? Skoro jedyna rada "to wziąć kredyt i zmienić pracę". Ja tak zrobiłem, ale to moja mama rencistka mogła wziąć kredyt, a ja wsiąść w autokar na Zachód za pracą, która pozwoli mi przeżyć. Tyle w temacie III RP pod rządami SLD-PSL-UW(PO)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gdyby w nasi "wolnej POlszy" ludzie mieli takie dochody jak w PRL. To ten towar co teraz miesiącami zalega półki nasich sklepów poszedłby w 2 tygodnie. I też byłyby kolejki. Ale jak się z 10 tys zł zrobiło 1 PLN to jest tak jak jest. Jak pisali latami. że wymiana pieniędzy w 1952 r to była granda. Bo za 100 zł dawano nowe 3 zł. Ale nie 1PLN za 10.000 zł.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
PRL miał wielki atut: nie było pisiorów
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Podam tylko jeszcze kilka przykladow oddajacych klimat czasow PRL. Wtedy byla taka bieda, ze kazdy skrawek ziemi wykorzystany byl pod uprawe jarzyn drzew i krzewow owocowych-teraz sie nic nie oplaca! Wtedy do czasow strajkow kazdy w pokorze znosil swoja biede. Ja aby pomoc mojej Mamie jescze w szkole sredniej chodzilem do rozladowywania wagonow na stacji kolejowej, przewaznie byl to wegiel ale bywalo tez wapno, czy zwir, zreszto nie tylko ja ale kilku moich kolegow. Praca byla za pare zlotych, bo jak sie potem okazalo zarabial na nas posrednik! Terazniejsze mlode pokolenie jest bardzo rozczeniowe, wszystko chcieli by miec dzis, zaraz najlepiej MARKOWE, nowe telefony itp. Kiedys zaproponowalem mlodemu czlowiekowi umycie samochodu za 20zl, a wiem, ze w tej rodzinie sie nie przelewa, odprowadzil mnie tylko szyderczym wzrokiem i pod nosem powiedzial " a myj se stary sam" Za PRL bylo wszystko Nasze, Polskie, panstwowe, kazdy musial miec prace, nie wolno bylo byc bezdomnym, produkowalismy niby tak duzo ,a wszystko na przydzialy, kartki itd.Mam znajomych Ukraincow ktorzy przyjezdzaja do Polski do pracy jakby oni chcieli, aby w ich kraju standard zycia byl podobny do Naszego, a przeciez to bogaty kraj, bogatszy od nas , a w roku 1990 startowalismy z podobnego poziomu!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nigdy więcej upokorzającego PRL-u: butnych urzędników, zomowców, partyjnych kacyków, wrednych ekspedientek i kelnerek, ubeków, kolejek po paszporty, łaski cepeeniarzy, którzy dorobili się majątków handlujć na lewo paliwem. Wtedy wszystko było postawione do góry nogami. Tyle tylko, że byliśmy młodzi. I tylko za tym tęsknię, ale nie za tamtymi latami
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dyzio napisał:
Podam tylko jeszcze kilka przykladow oddajacych klimat czasow PRL. Wtedy byla taka bieda, ze kazdy skrawek ziemi wykorzystany byl pod uprawe jarzyn drzew i krzewow owocowych-teraz sie nic nie oplaca! Wtedy do czasow strajkow kazdy w pokorze znosil swoja biede. Ja aby pomoc mojej Mamie jescze w szkole sredniej chodzilem do rozladowywania wagonow na stacji kolejowej, przewaznie byl to wegiel ale bywalo tez wapno, czy zwir, zreszto nie tylko ja ale kilku moich kolegow. Praca byla za pare zlotych, bo jak sie potem okazalo zarabial na nas posrednik! Terazniejsze mlode pokolenie jest bardzo rozczeniowe, wszystko chcieli by miec dzis, zaraz najlepiej MARKOWE, nowe telefony itp. Kiedys zaproponowalem mlodemu czlowiekowi umycie samochodu za 20zl, a wiem, ze w tej rodzinie sie nie przelewa, odprowadzil mnie tylko szyderczym wzrokiem i pod nosem powiedzial " a myj se stary sam" Za PRL bylo wszystko Nasze, Polskie, panstwowe, kazdy musial miec prace, nie wolno bylo byc bezdomnym, produkowalismy niby tak duzo ,a wszystko na przydzialy, kartki itd.Mam znajomych Ukraincow ktorzy przyjezdzaja do Polski do pracy jakby oni chcieli, aby w ich kraju standard zycia byl podobny do Naszego, a przeciez to bogaty kraj, bogatszy od nas , a w roku 1990 startowalismy z podobnego poziomu! ///////////////////////////////////////// w II RP dopiero był dobrobyt
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
do Dyzia; iskanie wszy na przednówku , wiesz co to takiego ? Polska wieś w II RP, podstawowe zajęcie chłopa
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A obecnie gremialnie wrócą z "Wysp" do dobrobytu.Nawet naczelnik uzgadniał,żeby wszystkich nie wygonili.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...