Problemy z eWUŚ: \"Bez dowodu ubezpieczenia, nie będzie zwolnienia\"

Felczerom nie chce się po nocy wypełniać druków . Kasę biorą za nocny dyżur , a łachę robi że cię przyjmie , bo miał porę na drzemkę .

Kolejna innowacja w służbie zdrowia.Z gory wiadomo ,że wszystko o du...ę potłuc.

Pacjenci zrobili sobie z Nocnej Opieki lekarza rodzinnego!!! Ja dyżuruje w innym dużym mieście i u nas nie ma mowy o zwolnieniach, a recepty wypisujemy może dla 10% pacjentów którzy naprawde tego wymagają. Resztę odsyłamy albo do domu albo następnego dnia do lekarza rodzinnego.

Gość napisał:

Felczerom nie chce się po nocy wypełniać druków . Kasę biorą za nocny dyżur , a łachę robi że cię przyjmie , bo miał porę na drzemkę .

Za takie stawki jakie obowiązują w Lublinie powinno się tylko spać!!! Lubelscy lekarze nie szanują się nawzajem godząc się na tak niskie wynagrodzenie.

Patrząc na jakoś wykonywanej usługi przez lekarza i podejściu do pacjenta (nie mówię iż wszyscy tacy są) i tak lekarzom za pracę za dużo płacą

Dwa razy w odstępie kilkumiesięcznym byliśmy zmuszeni wybrać się z dzieckiem do Luna-Med w Szpitalu Wojskowym i nie mamy zastrzeżeń do przyjmujących tam Pań dr Pediatrów: miło, dokładne badanie, rozpoznanie, przepisanie leków, zalecenie kontroli u rodzinnego Opieka na duży plus

Guśka napisał:

Patrząc na jakoś wykonywanej usługi przez lekarza i podejściu do pacjenta (nie mówię iż wszyscy tacy są) i tak lekarzom za pracę za dużo płacą

Guśka - sama piszesz, że "jakoś", to niech będzie JAKOŚ. Chyba,że masz na myśli "JAKOŚĆ", ale nie potrafisz tego napisać JAKOŚ.... współczuję Twoim dzieciom, że mają matkę takiego matoła!

Radziłabym sobie doczytać kto to jest felczer a kto to jest lekarz, po drugie do pani Guśki - zapraszam na studia medyczne wstęp wolny i wtedy pani zobaczy ile "kasy dostajemy" bo też jestem lekarzem, porównamy sobie zarobki oczywiście mówię o podstawowej pensji, bo co do prywatnej pracy to już trzeba mieć konkretną specjalizację, żeby zarabiać tę "kasę". Nie wiem co wy ludzie macie do lekarzy ja nie mówię że wszystko jest na tip top i błędy oczywiście są- jak w każdym zawodzie, tylko tu są inne konsekwencje bo nie chodzi o rzecz ale o człowieka,nikt nie jest idealny ale wg społeczeństwa polski lekarz to matoł, nic nie robi, tylko śpi, bierze łapówki i zarabia fortunę....

eWUS jest tylko tym pieprzonym leniwym pieoegniarom ze związków zawodowych nie chce sie dupy ruszyc do komputera zeby sprawdzić!!!bo one sa od żłopania kawy a nie od roboty ..malpy leniwe:)

rysiek napisał:

Pacjenci zrobili sobie z Nocnej Opieki lekarza rodzinnego!!! Ja dyżuruje w innym dużym mieście i u nas nie ma mowy o zwolnieniach, a recepty wypisujemy może dla 10% pacjentów którzy naprawde tego wymagają. Resztę odsyłamy albo do domu albo następnego dnia do lekarza rodzinnego.

Z tego co mi wiadomo to lekarz, który jako pierwszy uzna niezdolność pacjenta do wykonywania pracy z powodu choroby powinien wypisać l-4, czy tafimy na pogotowie czy na dyżur nocnej, świątecznej opieki lekarskiej. a nie odsylac na drugi dzien do learza POZ