Pseudokibice Motoru znowu awanturowali się po meczu

A wy jak zwykle szukacie sensacji

po prostu żenada ile osób dostaje mandaty tego typu kazdego dnia ale nie kibice to sensacja. Sztuczne nakręcanie klimatu i tyle Nie ma co pisać to piszcie nie wiem np. o krowie co sie pasie na łące AVE

identyczny artykuł jest w skurierze czyzby polaczenie sil? Mecz wcale nie byl podwyzszonego ryzyka, dlaczego klamiecie i ciagle oczerniacie kibicow Motoru? To Wy pseudodziennikarze jestescie przyczyna slabej frekwencji a nie kibice!!! Zamiast pomagac psujecie wizerunek klubu!!!

Pismak musi zaistnieć.

Jasne , a bydło bluzgające i rzucajace butelkami po meczu to też wymysły? Może chodzicie na inne mecze, bo ja dziekuję , ale mimo zainteresowania futbolem nie będę ryzykował idąc na stadion pełen deb***i z wyrokami. I nie udawajcie że nie wiecie kto tam chodzi, mieszkam w centrum i ci "kibice" to zgraja dresów i złodzieli z tatarów kaliny i śródmieścia... I stąd mała frekwencja a nie przez dziennikarzy

Żenada to że ktoś pił alkochol nie daleko stadionu to nie znaczy że jes kibicem znam ludzi co nie są kibicami a chodzą pod stadion wypić niech policja sprawdza jak niema meczu teren nad rzeką niedaleko stadionu to nie bedzie 7 miu a 70 ści tylko Motorek

Taa jak zwykle głupoty... Nie mają o czym pisać to robią z igły widły. Nie było żadnej prowokacji przed meczem, zarówno jak i w trakcie oraz po meczu. Mecz odbył się w spokojnej atmosferze, po meczu też było spokojnie i siedzieć cicho SPOŁECZNIAKI co szukacie sensacji

Ludzie!!! co to ma być normalna kpina w biały dzień!!! to co wyprawiają pismaki to skandal!!! na meczu spokój, zero bluzgów naprawdę fajny klimat!!! zadam pytanie jakie wyzywanie się na forach!!! co wy piszecie, skąd takie informacje!!! czytam to i trzymam się za głowę rozumiem są awantury i burdy, ganić to i wieszać na drzewie dla przykładu!!! ale jest spokój przed meczem w trakcje, nie ba bluzgania na meczu tylko kulturalny doping!!! a po meczu zatrzymali dziewczyne która zbierała na oprawy, i do tego kilku gnojków którzy pili w lesie... dziennie w Lublinie spisują tak ok 100-200 osób a jak przyjadą studenci to z 300 jak nie więcej i nie ma w tym problemu... a tu nagle z powodu braku awantury taka sensacja!!! Redaktorzy co wy wyprawiacie!!! to może od razu dodajmy iż w dniu meczu zatrzymano kilku pijanych kierowców, odnotowano kilka kradzieży, na kilku imprezach w mieście była awantura, na deptaku siedzieli jacyś ludzie i byli podpici, itd., itd., będzie ciekawiej i sensacyjnej... aż mnie dziw bierze że redaktorzy pobierają artykuły z Kuriera!!! sam wracałem po meczu samochodem i to po pewnym czasie i 90% ludzi wyszło ze stadionu i wróciło do domu!!! a że zdarzy się jakiś wyjątek i pijany małolat!!! kpina w biały dzień!!! mam nadzieje że ktoś ustosunkuje się do mojej myśli z was pismaki i odpowie mi po co piszecie tak tendencyjne artykuły!!! aha i dodam jeszcze jedno słowo tym niby "kibicom" co się boja pójść na mecz!!! ja chodzę na mecze 5 lat, byłem na kazdym w Lublinie pamiętam różne czasy i różne liczby na stadionie ludzi i nigdy mi się nic nie stało, nigdy!!! a były większe awantury, wtedy ludzie pisali nie pójdę na mecz bo są awantury i bluzgi, awantury na meczach się zakończyły nie ma bluzgów a były ku temu sposobności jak na Widzewie czy właśnie ostatnio na KSZO... ALE DALEJ JEST ŹLE!!! bo ktoś w parku pił piwo (u mnie na osiedlu pije codziennie z 20 osó a jakaś laska zbierała na oprawy i nie miała pozwolenia ( u mnie jehowi codziennie uporczywie zaczepiają przechodniów i za to też mógł by być paragraf) no ale lepiej ponarzekać, Ja będę chodził na mecze dalej i ci co zawsze będą chodzić a to co piszecie wy i redaktorzy od teraz mi dynda!!! i jeszcze jedno tym którym nie podoba się chodzić na mecze bo niby chodzą sami dresiarze, z wyrokami i inni polecam mecze Wisły, Lecha, Śląska,Ruchu, Górnika Zabrze czy nawet Legii bo bliżej tam są sami ludzie prosto z seminarium, księża, zakonnice, ludzie z Oazy, a tym gorszym zdarzy się nawet w świeta wódki przy stole z rodziną napić ale to już margines... Tak więc pozdrawiam was, ludziki zakompleksione i szanownych panów "Redaktorów" formułką: ponarzekajmy bo nawet jak nie będzie na co, to i tak coś się znajdzie w końcu to Polska B.

Byłam z synkiem i siostra z dziećmi na tym meczu, żadnej zadymy nie było. O czym piszecie? Straszycie ludzi i gnębicie finansowo lubelski klub piłkarski!

CHULIGANI PRZECHODZILI W NIEDOZWOLONYM MIEJSCU TO TYCH CHULIGANÓÓÓÓÓÓÓÓÓW TO JA CODZIENNIE WIDZE SETKI BANDYCI JEDNI NAJGORSZE TO TE PO 70 BO POWOLI PRZECHODZĄ TRĄBIĆ TRZEBA NA ŁOBUZÓW A CI PIJĄCY W MIEJSCACH TAK ZWANYCH PUBLICZNYCH TO JUŻ PLAGA BANDYCI I MORDERCY Z MAFII PEWNIE WIDZIAŁ ŻEM ICH DUŻO DOBRE NA DEPTAKU JEST ICH NATŁOK PIJUSY JEDNE DUŻO TYCH CHULIGANÓW W TYM LUBLINIE I TO WSZYSCY Z MOTORU WŁADCY WSCHODU

~janek63~ napisał:

Żenada to że ktoś pił alkochol nie daleko stadionu to nie znaczy że jes kibicem znam ludzi co nie są kibicami a chodzą pod stadion wypić niech policja sprawdza jak niema meczu teren nad rzeką niedaleko stadionu to nie bedzie 7 miu a 70 ści tylko Motorek

żenadą jest poziom znajomości języka ojczystego jaki reprezentujesz

zgred111 napisał:

CHULIGANI PRZECHODZILI W NIEDOZWOLONYM MIEJSCU TO TYCH CHULIGANÓÓÓÓÓÓÓÓÓW TO JA CODZIENNIE WIDZE SETKI BANDYCI JEDNI NAJGORSZE TO TE PO 70 BO POWOLI PRZECHODZĄ TRĄBIĆ TRZEBA NA ŁOBUZÓW A CI PIJĄCY W MIEJSCACH TAK ZWANYCH PUBLICZNYCH TO JUŻ PLAGA BANDYCI I MORDERCY Z MAFII PEWNIE WIDZIAŁ ŻEM ICH DUŻO DOBRE NA DEPTAKU JEST ICH NATŁOK PIJUSY JEDNE DUŻO TYCH CHULIGANÓW W TYM LUBLINIE I TO WSZYSCY Z MOTORU WŁADCY WSCHODU

Ano chodzi o to, że jeśli normalny zwykły człowiek przejdzie przez jezdnie na skos, stanie na środku jezdni, będzie tuż przed maską radiowozu pił sobie piwo to DOSTANIE MANDAT. A podczas meczu z Widzewem towarzystwo w szalikach Motoru łaziło w tę i z powrotem po jezdni w miejscach do tego niewyznaczonych, paradowało sobie z piwkiem, policja to widziała i WCALE nie reagowała. To ja się pytam, czy szalikowcy Motoru to jakaś specjalna grupa wybrańców, że ich prawo nie dotyczy? Gazeta odnotowała tę bierność policji, ktoś w służbach mundurowych pewnie zebrał za to ochrzan i panowie policjanci wreszcie zrozumieli, że pseudokibicowi tak jak każdemu innemu Kowalskiemu nalezy się mandat za bezczelne chlanie na oczach stróżów prawa. Ale nie dla wszystkich czytających to forum jest jasne. Niestety.

niekibic napisał:

Ano chodzi o to, że jeśli normalny zwykły człowiek przejdzie przez jezdnie na skos, stanie na środku jezdni, będzie tuż przed maską radiowozu pił sobie piwo to DOSTANIE MANDAT. A podczas meczu z Widzewem towarzystwo w szalikach Motoru łaziło w tę i z powrotem po jezdni w miejscach do tego niewyznaczonych, paradowało sobie z piwkiem, policja to widziała i WCALE nie reagowała. To ja się pytam, czy szalikowcy Motoru to jakaś specjalna grupa wybrańców, że ich prawo nie dotyczy? Gazeta odnotowała tę bierność policji, ktoś w służbach mundurowych pewnie zebrał za to ochrzan i panowie policjanci wreszcie zrozumieli, że pseudokibicowi tak jak każdemu innemu Kowalskiemu nalezy się mandat za bezczelne chlanie na oczach stróżów prawa. Ale nie dla wszystkich czytających to forum jest jasne. Niestety.

CHYBA DLA CIEBIE NIE JEST JASNE TO ŻE TO NIE TEMAT NA ARTYKUŁ POSZUKIWACZU SENSACJI JUŻ NIE POWIEM ŻE TANIEJ . PODOBA CI SIĘ ROBIENIE Z LUDZI CHULIGANÓW NIE KAŻDY KTO PRZECHODZI W MIEJSCU PUBLICZNYM JEST BANDYTĄ I CO Z TEGO ŻE KTOŚ PIWO PIJE W MIEJSCU PUBLICZNYM TEŻ BANDYTA DUŻO OGRANICZONY CZŁOWIEKU OPĘTANY PRZEZ SYSTEM LUDZI JEST INNEGO ZDANIA.

To jest artykuł napisany przez analfabetę ,a sponsorowany przez KMP Lublin.

niech mi ktoś wyjaśni czemu prawie taki sam artykuł znajduje się w Kurierze...??? niestety nie rozumiem redaktorów którzy piszą takie bzdury... może to odwet ze strony Dziennika za to iż kibice Motoru nie brali udziału w SMS-owej potyczce dotyczącej klubów Lubelszczyzny i przez to Dziennik nie zarobił... co do mnie byłem, widziałem, podobało mi się i pójdę następnym razem a redaktorom proponował bym aby juz zaczeli myśleć bo za 4 kolejki do Lublina zawita GKS Katowice natomiast później Motor jedzie do Łęcznej i tu będziecie mogli się popisać tekstami typu Kibole Motoru demolują Lubelszczyznę albo wyczytacie gdzieś na jakiś forach że kibice z Lublina i Łęcznej zapowiadają walki na stadionie:) hehehh to było by dobre.

[quote name='bart' date='13.09.2009, 18:38:31' post='170240'] niech mi ktoś wyjaśni czemu prawie taki sam artykuł znajduje się w Kurierze...??? niestety nie rozumiem redaktorów którzy piszą takie bzdury... może to odwet ze strony Dziennika za to iż kibice Motoru nie brali udziału w SMS-owej potyczce dotyczącej klubów Lubelszczyzny i przez to Dziennik nie zarobił... co do mnie byłem, widziałem, podobało mi się i pójdę następnym razem a redaktorom proponował bym aby juz zaczeli myśleć bo za 4 kolejki do Lublina zawita GKS Katowice natomiast później Motor jedzie do Łęcznej i tu będziecie mogli się popisać tekstami typu Kibole Motoru demolują Lubelszczyznę albo wyczytacie gdzieś na jakiś forach że kibice z Lublina i Łęcznej zapowiadają walki na stadionie:) hehehh to było by dobre. [/quo a ja powiem tak. brawo dzinnikarze,większość ludzi, którzy wcześniej zabrali głos to zwyczajni awanturnicy. Jestem za tym, by przedstwiać po prostu rzeczywistość. Ja chcę się czuć po prostu bezpiecznie i ufam policji!!!!!

Autorem artykułów w DW i KL jest A.A. Kto zna takie inicjały pana rzecznika KWP ? http://www.kwp.lublin.pl/index.php?action=...;action_id=8056

dlaczego to bydło terroryzuje nasze miasto ???

MARIO,,,,,,,,,,,bydło to chodzi po łąkach i pastwiskach lub stoi w oborach. Na mecze (nie lubie tego słowa bo to ma dużo współnego z mieczem-) chodzą kibice sportu ale i taki kibice, który nie lubią futbol, tyłko te różne potyczki ze zwolennikami-kibicami przeciwniej drużyny. Jeżeli się im ograniczy dostęp do zwolenników rywała (Motor-Widzew), to zostaję rzucanie do swojej lubelskiej policji i pokazywanie swojej "trudniej miłości do RKSMotor" Spacerowanie przed policją w miejscach do tego nie wyznaczonych mogło się śmiało odbywać bo al.Zygmuntowskie były zamknięte dla ruchu kołowego. Dlatego policja nie interweniowała i nie zawracała sobie głowy ze spisywaniem przechodzących i wypisywaniem mandatów.

Dlaczego z moich podatków ma być finansowane to seidlisko korupcji, dresów i złodziei? Piszecie, że winni dziennikarze, policja i pewnie jeszcze cykliści i masoni, a prawda jest taka, że miejsce motoru jest na śmietniku za handel meczami i za zachowanie kiboli. To skandal, że z powodu meczu jest blokowana ulica, przez co normalni ludzie muszą stać w korkach, żeby banda deb***i mogła porzucać płytami chodnikowymi. i nie piszcie, że jestem anty do motoru, ja jestem tylko anty do patologii. Mam nadzieję, że sprawiedliowści będzie zadość i motor znajdzie się tam gdzie jego miejsce - czyli w 3 lidze - za umiejętności i korupcję