Qrwa czy już nie ma innych problemów? Ile tych psów biega po tym saskim? chyba tyle co rowerzystów na tych pieprzonych ściezkach rowerowych.
|
|
psy wejda do saskiego a kupy na trawniki.
|
|
Nom, jak by właściciele sprzątali po pupilkach to nie był bym przeciwny, ale znając życie to cały saski będzie zasrany.
|
|
Pier***dolety, problemy zastępcze, byle odwrócić uwagę od prawdziwych problemów - brak pracy, bieda i syf regionalny.
|
|
Zawsze powtarzałem że Straż Miejska się nie sprawdza. NO i doczekaliśmy się będą tam psy ciekawe czy pozwolą im jeździć na rowerach.
|
|
A ten pan z brodą to raczej mieszka gdzie indziej ma gdzie wychodzić z psem niż do saskiego
|
|
Panie redaktorze, źle postawił Pan pytanie w tytule.
Powinno brzmieć: Czy Saski będzie ponownie zasrany? Wyrok dopiero za tydzień.
|
|
Banda zoofili, niech wam te kundle srają do wanien a nie na trawniki!! Dobrze, niech będzie zezwolenie na psy w Saskim...i 10 strazników miejskich 24/7 i za kazdą niesprzątnięta kupę po 300zł mandatu!
|
|
Byłam ostatnio w Saskim z dziećmi na spacerze. Bardzo przyjemnie i bezpiecznie. Nie musiałam się bać że jakiś pies bez kagańca może sobie biegać. Trawniki są czyste, wolne od psich kup i wykopanych dołów. Jeśli wpuszczą psy do Saskiego będzie jak było przed rewitalizacją. Szkoda kasy.
A właściciele i tak nie sprzątają po swoich pupilach-przyjacielach!
|
|
Lublinianie, którzy zaskarżyli regulamin Ogrodu Saskiego tłumaczą, że chcą korzystać z parku tak samo, jak inni.To korzystajcie,nikt wam nie zabrania.Tylko ci inni nie srają po trawnikach więc nie pieprzajcie gupot. |
|
Dość już zasranych parków, niech ten jeden choć będzie czysty.
|
|
Jak z psami nie wolno to tym bardziej z dziećmi które są tak rozwydrzone, że zakłóca to mój spokój nie można w ciszy i spokoju pospacerować aby jakiś dzieciak rozwydrzony nie wpadał na mnie. No i jeszcze załatwianie potrzeb dzieci na trawniczkach jak słyszę tłumaczenie rodziców bo dziecku się zachciało siusiu albo kupkę i kto ma to sprzątać .
|
|
Jak z psami nie wolno to tym bardziej z dziećmi które są tak rozwydrzone, że zakłóca to mój spokój nie można w ciszy i spokoju pospacerować aby jakiś dzieciak rozwydrzony nie wpadał na mnie. No i jeszcze załatwianie potrzeb dzieci na trawniczkach jak słyszę tłumaczenie rodziców bo dziecku się zachciało siusiu albo kupkę i kto ma to sprzątać . Dość już zasranych parków, niech ten jeden choć będzie czysty.Popieram wprowadzić zakaz wprowadzania dzieci do parków ponieważ sikają i załatwiają swoje potrzeby na trawnikach a rodzicą nie chce się sprzątać bo uważają, że dziecko ma prawo załatwić swoją potrzebę w dowolnym miejscu. |
|
Jak psy w Lublinie to tylko http://lublinlokalnie.pl/zwierzeta/psy :))
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|