Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Rzecznik pacjentów bada sprawę umierającego dziecka

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 9 marca 2017 r. o 19:48 Powrót do artykułu
Nie życzę źle tej lekarce, ale jak ma własne dzieci to niech to zło do niej wróci i tyle........................... Na pewno wróci, wcześniej, czy później wróci, tego jej życzę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jak zwykle-zwykły lekarzyna chce być ponad profesorem.Dlaczego do zwykłego lekarza zwracacie się doktorze!!!!(przecież lekarz to zwykły stajenny!)Być może gdyby była profesorem inaczej traktowała by ludzi!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co za koszmarny szpital :(((
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ta lekarka dzisiaj powinna rejestrować się w biurze pracy zawód lekarza ją przerasta szkoda biednych dzieci to skandal może dla tej lekarki jest wolny etat w biedronce może w gastronomi
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na miejscu tej konowałki spimpalałbym z całą rodziną gdzieś... chyba na Kamczatkę...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Podajcie imię i nazwisko : lekarki : aby inni rodzice mogli ją omijać z daleka
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Apel do lekarzy - trochę serca, zrozumienia i empatii. Dla Was to praca, dla rodzin dramat. Zwykłe ludzkie odruchy bardziej pomogą niż przestrzeganie zasad. A propos zasad reżimu sanitarnego - dlaczego salowe tym samym mopem myją toalety, sale i korytarze, wynoszą baseny itp. a później podają jedzenie? Czy aby na pewno jest to zgodne z zasadami higieny? Czy ktoś widział salową myjącą i dezynfekującą ręce? Wiecie co kiedyś usłyszałam - że tego nie robią, bo preparaty do dezynfekcji bardzo wysuszają skórę. Więc lepiej założyć rękawiczki i w jednych robić wszystko. I tu pojawia się odpowiedź skąd tyle infekcji szpitalnych. Bez komentarza....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
niestety brak empatii to norma w tym szpitalu, byłam dwukrotnie na SOR to masakra, robię wszystko co w mojej mocy aby tam nie jeździć
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przebywanie na OIOM-ie odwiedzających przez całą dobę jest ze wszelkich miar wbrew wszelkim normom! OIOM to OIOM, trzeba to sobie uświadomić i nie pisać durnot. Są OIOM-y, na których W OGÓLE nie ma odwiedzin! A jeśli rodzina chce być z chorym przez cały czas, w dzień i w nocy, może go sobie wziąć do domu lub hospicjum. A na szpitalnym OIOM-ie jest to NIEDOPUSZCZALNE!!!!! I nic tu nie ma do rzeczy żadna empatia czy jej brak. Nie szalejcie, bo nie macie racji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
Ta lekarka  dzisiaj powinna rejestrować się w biurze pracy zawód lekarza ją przerasta szkoda biednych dzieci to skandal  może dla tej lekarki  jest wolny etat w biedronce  może w gastronomi
Chyba ci odebrało rozum! I tyle w temacie.
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
Apel do lekarzy - trochę serca, zrozumienia i empatii. Dla Was to praca, dla rodzin dramat. Zwykłe ludzkie odruchy bardziej pomogą niż przestrzeganie zasad. A propos zasad reżimu sanitarnego - dlaczego salowe tym samym mopem myją toalety, sale i korytarze, wynoszą baseny itp. a później podają jedzenie? Czy aby na pewno jest to zgodne z zasadami higieny? Czy ktoś widział salową myjącą i dezynfekującą ręce? Wiecie co kiedyś usłyszałam - że tego nie robią, bo preparaty do dezynfekcji bardzo wysuszają skórę. Więc lepiej założyć rękawiczki i w jednych robić wszystko. I tu pojawia się odpowiedź skąd tyle infekcji szpitalnych. Bez komentarza....
Apel do lekarzy - trochę serca, zrozumienia i empatii. Dla Was to praca, dla rodzin dramat. Zwykłe ludzkie odruchy bardziej pomogą niż przestrzeganie zasad. A propos zasad reżimu sanitarnego - dlaczego salowe tym samym mopem myją toalety, sale i korytarze, wynoszą baseny itp. a później podają jedzenie? Czy aby na pewno jest to zgodne z zasadami higieny? Czy ktoś widział salową myjącą i dezynfekującą ręce? Wiecie co kiedyś usłyszałam - że tego nie robią, bo preparaty do dezynfekcji bardzo wysuszają skórę. Więc lepiej założyć rękawiczki i w jednych robić wszystko. I tu pojawia się odpowiedź skąd tyle infekcji szpitalnych. Bez komentarza....
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
I pięknie, tylko to nie zmienia faktu, że przebywanie rodziny na OIOM-e przez całą dobę jest brew normom, zasadom  i nawet potrzebom. I tyle.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
Co za koszmarny szpital :(((
Koszmarny szpital, bo jakieś zasady, jakiś regulamin? A może to odwiedzający są koszmarni?? JA, JA, JA... I tylko moje potrzeby i zachcianki :( 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
niestety brak empatii to norma w tym szpitalu, byłam dwukrotnie na SOR to masakra, robię wszystko co w mojej mocy aby tam nie jeździć
No cóż, jeśli mylisz szpital z przychodnią rejonową, jak zresztą wielu innych, równie przebiegłych, to czemu się dziwisz? 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ludzie nie macie pojęccia po co jest oiom a komentujecie, zatrudnicie się tam albo pojdzie jak wolontariusze - to po godzinie s***icie ... z drugiej strony to też niezrozumiałe czemu pacjent, który powinnien być w jakiejś formie hospicjum tam leży, w hospicjum rodzina by miala lepsze warunki, żeby się pożegnać i siedzieć non stop przy dziecki i by do gazet nie musiała chodzić, bo od tego są hospicja oiom jest zupełnie od czegoś innego  i też nie chciałabym żeby jakaś obca kobieta się przyglądała jak np. ratują moje dziecko na tym oddziale 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...