Skazane pracownice sanepidu wciąż pracują

a kto chodzi dobrowolnie na kontrolę, każda kontrola jest uzgadniana z kierownikiem działu, i podejrzewam, że tak było, a ,że wrobiono biedne pracownice pracujące za ok. 1500 zł bo takie sa wynagrodzenia w sanepidach, sam minister rolnictwa Sawicki się wypowiedział, że ".... obecnie jedynie inspekcja weterynaryjna jest stosunkowo dobrze wyposażona, natomiast w pozostałych płace inspektorów są "na granicy śmieszności"... http://biznes.newsweek.pl/postanie-jedna-rolnicza-agencja-sawicki--fuzja-arimr-z-arr,92238,1,1.html także widzę, że "ktoś się na nich wyżył" i czy warto za tych parę groszy wynagrodzenia tracić zdrowie przeżywając takie upokorzenie. Precz z taką Polską, czy o to chodziło solidarności, aby zgnoić, zdeptać pracownika, a może tak pomalujmy pracowników na czarno i dajmy im miskę zupy niech orzą i się cieszą, ze mają prace.

No coz, gdyby nalezaly do Platformy Obywatelskiej, wtedy mogly by krecic lody jak Palikota Penisy, a tak - na bruk. Widocznie byly PO-trzebne etaty cudotworcom, zeby zatrudnic czlonkow albo kandydatow na czlonkow platformy, wiec musieli znalezc na nie PARAGRAF, i taka jest wlasnie przyczyna.Platfusy moga ubijac lewe interesy na cmentarzach, w pedzacych krolikach, prowadzic wyrab drzew w Parkach i Rezerwatach,a minister jest ponaglany, zeby zezwolenie na to przestepstwo dostarczyl, kiedy jakis starzec wytnie jakies krzaki z biedy na opal - to ciagaja ich po Sadach i skazuja na wiezienie, jest tak samo jak za ruskiej komuny i okupacji do 1989r., a moze nawet gorzej,obecnie chroni sie zbrodniarzy i mordercow komunistycznych, zwalnia sie od odpowiedzialnosci ( Jaruzel, Kiszczak, Michnik Stefan) kiedys wolno bylo wszystko tylko bolszewickim slugusom i kolaborantom, UBowcom,agentom,MO,ZOMOwcom, tylko nie prostemu, spokojnemu czlowiekowi i teraz jest tak samo za Tu-sko-Komuchoruskiego rezimu ograniczajacemu wolnosc Polakom wprowadzajac ruski putinowski zamordyzm tworzac niezgodne z Konstytucja RP UKAZY przeciw Polakom.Tu jest przyklad: //www.aferyibezprawie.org/index.php?option=com_content&view=article&id=93:Jak-prokurator-tomasz-tadla-z-prokuratury-okregowej-w-katowicach-bawil-sie-z-przywodca-mafii-paliwowej

zgodnie z kodeksem karnym żadna osoba skazania nie powinna pracować w administracji. Widać Pani Nikiel jest jej do czegoś potrzebna, jak myślicie do czego jest jej potrzebna?

przyłączam się do czytelniczki, toż to skandal żeby znów zatrudniać osobę skazaną, nie było już nikogo innego?chyba że to jakaś znajoma

A dla mnie to jakaś dziwna sprawa, z tego co mi wiadomo (bo przekonałem się niestety na własnej skórze), żeby otworzyć zakład po zamknięciu, trzeba mieć pisemne pozwolenie dyrektora sanepidu, a nie "pań kontrolujących", poza tym skoro sąd skazał, to chyba jakieś dowody miał? najłatwiej zwalić wine na kierowniczkę..., moim zdaniem, ktoś taki nie powinien już pracować w takiej instytucji, ale jak widać rządzą teraz układy i układziki.

a ja słyszałam że ta Pani Dyrektor zniszczyła to wszystko co Pan Policzkieiwcz zbudował, że poprzywrócałą do pracy i na stanowiska do pracy te osoby które zostały usunięte ze zwględu na zaniedbania, ale to jest właśnie Polska, gdzie jest uczciwość???

Pablo napisał:

zgodnie z kodeksem karnym żadna osoba skazania nie powinna pracować w administracji.

Ejże?! Cóż za krótkowzroczność? Gdyby tak było, to znaczną cześć ludzi pracujących w oświacie trzeba by zwolnić: począwszy od kuratora, poprzez księgowego, dyrektorów kraśnickich szkół, pracowników Kraśnickiego Ośrodka Edukacji, na byłym nauczycielu, obecnie pracowniku UM Kraśnik skończywszy. A po drodze jest jeszcze menager klubu sportowego i szkoły, który namawia rodziców, by pisali donosy na dobrych nauczycieli.

Skoro ta osoba nie jest pracownikiem stacji to dlaczego ma dostęp do dokumentacji pokontrolnej- to skandal! Czy w tej instytucji nie obowiązują już żadne procedury? Osoby, które z tą panią pracowały wiedzą, że ten wyrok to nie pomyłka.

Karolina napisał:

a ja słyszałam że ta Pani Dyrektor zniszczyła to wszystko co Pan Policzkieiwcz zbudował, że poprzywrócałą do pracy i na stanowiska do pracy te osoby które zostały usunięte ze zwględu na zaniedbania, ale to jest właśnie Polska, gdzie jest uczciwość???

a co p. Policzkiewicz zbudował, nasłał na swoich pracowników policję, tak robi dyrektor zakładu, dyrektor jest po to aby rozwiązywał problemy z pracownikami między sobą, a może "tak pod ścianę" jak za czasów II wojny światowej.

Gość napisał:

a co p. Policzkiewicz zbudował, nasłał na swoich pracowników policję, tak robi dyrektor zakładu, dyrektor jest po to aby rozwiązywał problemy z pracownikami między sobą, a może "tak pod ścianę" jak za czasów II wojny światowej.

skoro byli pracownicy skorumpowani to co miał zrobić?gdyby tak wszyscy robili to w Polsce żyłoby się inaczej tzn lepiej, a nie wszędzie jest korupcja i kolesiostwo

Paweł napisał:

skoro byli pracownicy skorumpowani to co miał zrobić?gdyby tak wszyscy robili to w Polsce żyłoby się inaczej tzn lepiej, a nie wszędzie jest korupcja i kolesiostwo

to jako dyrektor miał prawo je zwolnic jeżeli źle wykonywały pracę a nie nasyłać policję, jak na jakiś mafię, czy tp.

Gość napisał:

to jako dyrektor miał prawo je zwolnic jeżeli źle wykonywały pracę a nie nasyłać policję, jak na jakiś mafię, czy tp.

postapił bardzo dobrze, jakby tylko je zwolnił i nic z tym dalej by nie zrobił, tzn że przyzwalał na to, sąd z darma racji nikogo nie skazuje takimi poważnymi wyrokami

Lubie ogórki ze śmietaną. A i jeszcze musi być cebula.

Ja tu widzę że dla co poniektórych piszących tu osób w życiu nie jest ważna uczciwość i prawda, a to przykre. Jak tak moźna?Gdyby ludzie byli uczciwi, żyło by się dobrze, nikt by się nie martwił o pracę, ożycie czy dożyje do końca miesiąca, czy mu starczy, czy wyżywi rodzinę, czy uda się wyjechać na jakąś wycieczkę z dziećmi, czy na to wszystko starczy pieniędzy. Ale skoro uczciwość się nie liczy to ja nie mam szans na lepsze życie choć tak ciężko pracuje, tyram aby dyrekcja była zadowolona, poświęcam rodzinę dla pracy aby nie być zwolnionym, i jak tu żyć dalej?Czy jest jeszcze szansa na lepsze jutro?Chciałabym zarabiać chociaż ze 2 tysiące, ale jak można tyle zarabiać jeśli się jest uczciwym?niech mi ktoś powie?A Pani dyrektor Nikiel obiecywała że ludzie będą zarabiać więcej niż za starego dyrektora i jak jest?Jest gorzej i ciągle zarabiamy mniej, bo pensje są cięte, premie zabierane, a może przyznawane są innym osobom takim znajomym?najważniejsze w pracy są osoby które kablują i donoszą. Taka to jest dziś fantastyczna praca.

Paweł napisał:

skoro byli pracownicy skorumpowani to co miał zrobić?gdyby tak wszyscy robili to w Polsce żyłoby się inaczej tzn lepiej, a nie wszędzie jest korupcja i kolesiostwo

Co ty wiesz o tym wszystko robił wszystko pod publike chciał zostać sławny, nakręcał ludzi nastawiawiał przeciwko sobbie zatrunił dzieci swoich znajomych aż w końcu popłynął i jego już tam nie ma a razem znim jego podwładna Barbara.S . Dobrze, że Prezydent go wypier.....

Zuzka napisał:

Co ty wiesz o tym wszystko robił wszystko pod publike chciał zostać sławny, nakręcał ludzi nastawiawiał przeciwko sobbie zatrunił dzieci swoich znajomych aż w końcu popłynął i jego już tam nie ma a razem znim jego podwładna Barbara.S . Dobrze, że Prezydent go wypier.....

ano wiem i to dużo, gdyż tam pracowałam i tak była taka serdeczna rodzinna atmosfera, każdy na wszystkich mógł liczyć, można było zwrócić się z najmniejszym problemem, a teraz ponoć jest taka grobowa atmosfera i tylko donoszenie jest i kablarstwo.

Karolina napisał:

a ja słyszałam że ta Pani Dyrektor zniszczyła to wszystko co Pan Policzkieiwcz zbudował, że poprzywrócałą do pracy i na stanowiska do pracy te osoby które zostały usunięte ze zwględu na zaniedbania, ale to jest właśnie Polska, gdzie jest uczciwość???

taak ... to dlaczego sprawiedliwy, biegły sądowy, były dyrektor Pan PP zostawił w pracy z wyrokiem sądowym byłą swoją sekretarkę ? a drugiej pracownicy z tym samym wyrokiem zagroził zwolnieniem dyscyplinarnym w przypadku kiedy sama się nie zwolni... i to jest właśnie prawe i sprawiedliwe ...

Karolina napisał:

a ja słyszałam że ta Pani Dyrektor zniszczyła to wszystko co Pan Policzkieiwcz zbudował, że poprzywrócałą do pracy i na stanowiska do pracy te osoby które zostały usunięte ze zwględu na zaniedbania, ale to jest właśnie Polska, gdzie jest uczciwość???

Pani Dyrektor przywróciła normalność w Sanepidzie,wreszcie nastała atmosfera do spokojnej, merytorycznej pracy, Pani Nikiel traktuje petentów i pracowników jak ludzi i ma czas dla nich. Pan PP traktował wszystkich jak potencjalnych przestępców, częściej kontaktował się z prokuraturą i mediami niż z własnymi pracownikami ...

Gość napisał:

a kto chodzi dobrowolnie na kontrolę, każda kontrola jest uzgadniana z kierownikiem działu, i podejrzewam, że tak było, a ,że wrobiono biedne pracownice pracujące za ok. 1500 zł bo takie sa wynagrodzenia w sanepidach, sam minister rolnictwa Sawicki się wypowiedział, że ".... obecnie jedynie inspekcja weterynaryjna jest stosunkowo dobrze wyposażona, natomiast w pozostałych płace inspektorów są "na granicy śmieszności"... http://biznes.newswe...,92238,1,1.html także widzę, że "ktoś się na nich wyżył" i czy warto za tych parę groszy wynagrodzenia tracić zdrowie przeżywając takie upokorzenie. Precz z taką Polską, czy o to chodziło solidarności, aby zgnoić, zdeptać pracownika, a może tak pomalujmy pracowników na czarno i dajmy im miskę zupy niech orzą i się cieszą, ze mają prace.

Ja widzę że ten artykuł śmierdzi Policzkiewiczem i jego poplecznikami Pani redaktor I.I.

Helena napisał:

Ja tu widzę że dla co poniektórych piszących tu osób w życiu nie jest ważna uczciwość i prawda, a to przykre. Jak tak moźna?Gdyby ludzie byli uczciwi, żyło by się dobrze, nikt by się nie martwił o pracę, ożycie czy dożyje do końca miesiąca, czy mu starczy, czy wyżywi rodzinę, czy uda się wyjechać na jakąś wycieczkę z dziećmi, czy na to wszystko starczy pieniędzy. Ale skoro uczciwość się nie liczy to ja nie mam szans na lepsze życie choć tak ciężko pracuje, tyram aby dyrekcja była zadowolona, poświęcam rodzinę dla pracy aby nie być zwolnionym, i jak tu żyć dalej?Czy jest jeszcze szansa na lepsze jutro?Chciałabym zarabiać chociaż ze 2 tysiące, ale jak można tyle zarabiać jeśli się jest uczciwym?niech mi ktoś powie?A Pani dyrektor Nikiel obiecywała że ludzie będą zarabiać więcej niż za starego dyrektora i jak jest?Jest gorzej i ciągle zarabiamy mniej, bo pensje są cięte, premie zabierane, a może przyznawane są innym osobom takim znajomym?najważniejsze w pracy są osoby które kablują i donoszą. Taka to jest dziś fantastyczna praca.

Jakieś dziwne żale!!!! po pieniądze udaj się do Ministra Finansów, albo zmień pracę nikt Ciebie nie trzyma na siłę, raczej ty trzymasz sie jej kurczowo.Premii też nikt nikomu nie zabiera, a tym bardziej Dyrektor. Premie przyznają kierownicy, a skoro nie dostajesz to jesteś g.... m pracownikiem, popracuj nad sobą!!!!!! Skończyły się czasy wynagradzania za nierobstwo i niemerytoryczność.