Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
tak, tylko gdzie biednego chłopaka teraz szukać, wielka zagadka????????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Biedak zobaczyl kogos albo uslyszal cos czego ludzkie oko widziec albo ucho slyszec nie powinno bylo.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a moze sprawdzcie narania z kamer z PKS i PKP tej nocy i nastepnego dnia??
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przyszedł mi do głowy pewien pomysł. Być może to troche syzyfowe no ale trzeba jakoś działac..., Chodzi mi o monitoring innych ulic w Lublinie. Przecież o pierwszej w nocy po mieście nie porusza się zbyt wiele samochodów. Można by zrobić spis aut (numerów rejstracyjnych) poruszających się w tamtym czasie po mieście, szczególnie na ulicach łączących się z Głęboką czy wylotowych z miasta. Na pewno mozna by było w ramach wywiadu sprawdzić właścicieli tych samochodów (czy widzieli coś podejrzanego). Problem pewnie w tym czy do tej pory zachowały się zapisy z miejskich kamer.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Moim skromnym zdaniem policja powinna uczulić służby porządkujące z wiosną lubelskie osiedla aby zwróciły uwagę na drobiazgi, które mógł Marek zgubić. Napewno miał przy sobie jakieś unikalne gadzety, które można przypisać tylko jemu. Nie wiem - breloczek od kluczy, jakąś smycz przy telefonie, badzik, zegarek.. Cokolwiek co mogło mu wypaść z kieszeni, nieważne w jakich okolicznościach. Może udałoby się rodzinie odtworzyć co zawierał plecak Marka? Przy sprzątaniu osiedli, gdzie trwaniki są zagrabiane, a alejki zamiatane żaden taki szczegół nie ujdzie uwadze porządkowych. I jeszcze jedno. Czy policja monitoruje wysypiska śmieci?.. I czy na pewno nie zniknęły jakieś osobiste rzeczy Marka z jego stancji? Podobno miał przy sobie bordową czapkę, ale nie widać aby ją nosił na żadnym z nagrań. Gdzie jest czapka? Cokolwiek by mu się nie stało, to osoba, która za to odpowiada mogła spenetrować jego plecak i go wyrzucić. Ja już kilka razy znajdowałam pusty plecak. Ostatnio nawet fotograficzny.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja uważam, że "max" ma rację należy sprawdzić zapisy z kamer ze wszystkich ulic wyjazdowych z ulicy Głębokiej czy Pagi. Sprawdzić samochody i ich właścicieli, którzy w tym czasie przemieszczali się tymi ulicami. O pierwszej w nocy nie jeździ zbyt dużo aut. Wierzę mocno, że nasi policjanci z sekcji kryminalnej rozwiążą tą zagadkę. Nie takie sprawy prowadzili i kończyły się one sukcesem. Oby Marek odnalazł się! A pojawienie się wujka i jego szybki wyjazd jest zastanawiający? Czy jego wizyta ograniczyła się tylko do odwiedzin Marka? Mam nadzieję, że Marek nie padł ofiarą handlu ludzkimi narządami??? W wielu krajach biednych takie epizody mają miejsce, mam nadzieję, że ta sprawa nie dotyka jeszcze Polski!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
marla napisał:
Moim skromnym zdaniem policja powinna uczulić służby porządkujące z wiosną lubelskie osiedla aby zwróciły uwagę na drobiazgi, które mógł Marek zgubić. Napewno miał przy sobie jakieś unikalne gadzety, które można przypisać tylko jemu. Nie wiem - breloczek od kluczy, jakąś smycz przy telefonie, badzik, zegarek.. Cokolwiek co mogło mu wypaść z kieszeni, nieważne w jakich okolicznościach. Może udałoby się rodzinie odtworzyć co zawierał plecak Marka? Przy sprzątaniu osiedli, gdzie trwaniki są zagrabiane, a alejki zamiatane żaden taki szczegół nie ujdzie uwadze porządkowych. I jeszcze jedno. Czy policja monitoruje wysypiska śmieci?.. I czy na pewno nie zniknęły jakieś osobiste rzeczy Marka z jego stancji? Podobno miał przy sobie bordową czapkę, ale nie widać aby ją nosił na żadnym z nagrań. Gdzie jest czapka? Cokolwiek by mu się nie stało, to osoba, która za to odpowiada mogła spenetrować jego plecak i go wyrzucić. Ja już kilka razy znajdowałam pusty plecak. Ostatnio nawet fotograficzny.
super pomysły pewnie poicja ma posterunek na wysypisku ha! ha! a plecaki to zbierasz czy pozostawiasz
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie mówię o posterunku, Panie Ironiczny, tylko o tym czy wywożący śmieci w ogóle wiedzą o tej sprawie??? I tak, znalazałam już 3 puste plecaki. Jeden zostawiłam w lokalu, który był obok i barman wywyiesił kartkę, że plecak znajduje się u niego - gdyby ktoś sobie po libacji przypomniał gdzie pił i wrócił po splądrowany plecak. Pozostałe dwa - zostawiłam tam gdzie lezały tylko tak, żeby nikt wynosząc po drodze śmieci ich nie zbarał. Zniknęły dopiero po 4 dniach. Nie wiem co się z nimi stało. Byc może znaleźli je właściciele. Były to używane, ale w bardzo dobrym stanie, markowe plecaki. Jeden fotograficzny. Gdybym tylko zobaczyła gdzieś ogłoszenie, że ktoś szukatakiego plecaka - na pewno oddałabym w ręce właściciela. Plecak Marka - z tego co pamiętam z opisu - to też jakiś markowy plecak, ponadto miał na sobie sportową kurtkę Campusa - takie kurtki są warte kilkaset złotych. Żaden szperacz wysypisk śmieci nie przegapi takiej kurtki! Jeśli ktoś ją oczywiście wyrzucił. Poza tym, sprawa ta trochę przypomina mi sprawę Maćka Marczaka, studenta z Warszawy, który też jak się wydawało zapdł się pod ziemię. Żadnego śladu, żadnego tropu. Akcja poszukiwawczo-informacyjna zakrojona była na taką skalę, na jaką nikt wcześniej nie szukał żadnej osoby zaginionej. Pojawiły się spoty TV o studencie, obok plakatów także billboardy ze zdjęciem Maćka. Media ogólnopolskie na bieżąco przez pół roku śledziły sprawę, powstała strona internetowa o Maćku. Mimo intensywnych poszukiwań chłopaka odnaleziono dopiero po 9 mcach. Wyłowiono go z Wisły. Wtedy rodzina zamilkła i przestała zabiegać o pomoc i rozgłos w sprawie. Okazało się, że chłopak popełnił samobójstwo.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
http://www.tvp.pl/publicystyka/tematyka-sp.../wideo/07042009 Link do odcinka Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. Z udziałem mamy Marka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...