Ostatnio edytowany 7 października 2010 r. o 14:47
|
a moze tak nie róbmy zakupów dzisiaj w duzych sklepach, pokażmy ze nie jestesmy obojetni- ja sie nie wybieram dziś do marketu, w ogóle juz coraz mniej tam zaglądam
|
|
|
Jak to fajnie,gdy Polak Polakowi utrudnia życie, gdy coś chce wymusić na Brytyjczyku,Niemcu i Kimś tam jeszcze.To tak gdy "samoobrona" blokowała drogi.Oj dziwny ludku zamieszkujący na nieszczęście teren pomiędzy Bugiem i Odrą (DOTYCZY OCZYWIŚCIE TYLKO JEGO CZĘŚCI!!!).
|
|
|
no pewnie sporo osób sobie odpuściło... na dziś zaplanowali, bo jutro przedweekendowe zakupy bedą, szturm = czysta kasa = zysk...
|
|
|
jestem za!!!a tak na marginesie,to moim zdaniem strajk powinien przebiegać o wiele ostrzej!trzeba się wreszcie postawić tym wyzyskiwaczom!!!!!!
|
|
|
Powinniśmy wesprzeć tych biednych wykorzystywanych pracowników przewaznie kobiety i nie kupowac tego badziewia jakie oferuje Tesco ijp.
|
|
|
Jeżeli nie widać różnicy to znaczy że strajkują na codzień i wolniej się już nie da??
|
|
|
Pracowałem w dwóch lubelskich supermarketach i powiem szczerze, że największemu wrogowi nie życzę takiej pracy. Zarobki bardzo niskie- trudno przeżyć miesiąc i jeszcze Ci marudzący klienci.
|
|
|
zacznie się jak ludzie z pracy będą wracać, kto ma teraz im kupować? jedynie ludzie starsi i bezrobotni to się nie dziwcie, że jest mały ruch.
|
|
|
Podobna sytuacja jest w Carrefourze przy al. Witosa. Klienci są obsługiwani powoli, ale przy kasach nie ma tłoku.Tam akurat strajk włoski jest codziennie W sklepie kilkanaście kas, a otwartych 3 w porywach do 4 i kolejki jak przed świętami.
|
|
|
No, a Tesco przechytrzyło pracowników... i tyle w temacie szacunku do zatrudnionych, bo to się liczy to tylko szmal
|
|
|
W hipermarkecie Carrefourz przy al. Witosa klienci są obsługiwani powoli, ale przy kasach nie ma tłoku. Trwa tam dtrajk włoski.
a co to jest "dtrajk" ?
|
|
|
Elektoracie przeszanowny. Myślicie, że fundusze na opłacanie etatów biorą się z księżyca? Personel wywalczy podwyżki, 100% kas będzie stale otwartych, to wszystko odbije się na marży towaru. Będziecie wtedy jęczeć. Chcecie tanio, najlepiej za darmo to nie dziwcie się, że molochy tak tną koszty i eksploatują personel do granic możliwości. Jeśli ktoś ma za to odpowiadać to Wy, dlatego strajk godzi również w Wasze interesy (czas, choć po co rencistom i bezrobotnym czas?).
|
|
|
Dodajmy wkońcu,że Makro nie jest HIPERMARKETEM, tylko HURTOWNIĄ !. Nudzą już Wasze pomyłki, zarówno u Was jak i w Kurierze.
|
|
|
nie widać strajku bo oni w tych kasach na codzień pracują bez pośpiechu a wolniej się już nie da
|
|
|
nie widać strajku bo oni w tych kasach na codzień pracują bez pośpiechu a wolniej się już nie da
|
|
|
a w Tesco to dzisiaj pracują nawet szybciej niż codziennie
|
|
|
nie jet to taka prawda,ze tesco przechytrzylo kogokolwiek.poprostu klienci wsparli pracownikow i nie przyszli na zakupy.dopiero utarg pokaze kto kogo przechytrzyl .utarg bedzie bardzo maly i moze to da pracodawcy do myslenia.jezeli nie zorganizujemy strajk glodowy i wtedy do skutku.bo za obecne wyplaty przyjdzie nam niedlugo umrzec.
|
|
|
Ty byś popracował cieciu to byś tak nie mówił |
|
|
Protest przebiega spokojnie w Makro przy ul. Chemicznej. Klienci są zdziwieni, że w hipermarkecie trwa strajk, bo nie zauważyli różnicy w obsłudze przez pracowników sklepu.
z te go wynika ze strajk jest codziennie, to co niby mieli zauważyć?
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
