ciekawe ile warzy autorek tekstów?
chyba cukier i cholesterol wyjechany na maksa
ha ha ha ha
|
|
Waldemar Sulisz,
Ten bełkot od lat... człowieczy los spowodował że specem od jedzenia jest w kozi grodzie. Równie dobrze mógłby występować jako guru od szpitali, czy PKP. Kulinarne beztalencie, bez czucia i rozumienia. Kończ waść Pan i skup się na targu pospólskim.. nie markuj eksperta bo ból i nieswojość czuć na kilometr. Brak talentu. Prosty powód by przestać udawać. I pisać.
|
|
Prawdopodobnie najlepszy tatar w mieście? Szkoda, że mrożony.
|
|
Może ja się nie znam ale skąd w staropolskiej kuchni oliwa?
Spodziewałbym się raczej oleju rzepakowego.
|
|
Znakomity przepis - jak zrobić tatar bez polędwicy:)
|
|
Pan Sulisz dostaje chyba bony na obiady do restauracji które opisuje ;) od jakiegoś czasu zauważam straszny wysyp food-krytyków... każdy lubi jeść ale nie każdy jest obiektywny w swoich spostrzeżeniach... Panie Sulisz dzisiaj Dziennik Wschodni kto wie może jutro MasterChef... brak słów :)
|
|
Panie Sulisz śmieszy mnie Pana artykuł gdy wieży Pan że tatar z polędwicy wołowej za 12,90 gdzie sama polędwica wołowa polska na chwilę obecną kosztuje 76-80 zł/kg, a jak chcemy kupić polędwicę nowozelandzką trzeba zapłacić 120-130 zł/kg . Szybko licząc 76zł/ kg x 120g(polędwicy na talerzu) = 9,12zł + borowiki + żółtko + praca kucharza + praca kelnera + mycie naczyń+ marża = ok. 25-35zł Kupując ligawę za 20-24 zł/kg to koszt 120g jest 2,40zł to powinno wam zobrazować ile powinien kosztować tatar z polędwicy.
Pozdrawiam
|
|
Panie Sulisz gdzie można kupić dobrej jakości wołowinę w Lublinie ?
Za tatara takie ceny jak w artykule to chyba wyrób tataropodobny :)
|
|
Dramat ocena ..... Jadam często tatary w lublinie i takiego syfu jak w chacie czy w sielsko anielsko to dawno nie spotkałem . A czy ktoś wziął pod uwagę MAGIĘ ?
|
|
5 lat temu w ulicach miasta tatar kosztował 25zł a teraz potaniał?!
|
|
Proszę sprawdzić z jakich części składa się polędwica wołowa i w jakich cenach jest sprzedawana i dopiero wypowiadać się na ten temat. tatar może być podawany z różnych części polędwicy wołowej, ale w większości przypadków robiony jest z ogona a ta część w hurtowniach nie kosztuje więcej niż 30-40 zł. kupując całą polędwicę kucharz każdą część wykorzystuje do innej potrawy więc nie każda restauracja wykorzystuje całą polędwicę na tatara. Zanim zaczniesz wypowiadać się na temat, który znasz tylko z kuchni domowej poczytaj na ten temat w branżowych pismach.
|
|
Panie Sulisz śmieszy mnie Pana artykuł gdy wieży Pan że tatar z polędwicy wołowej za 12,90 gdzie sama polędwica wołowa polska na chwilę obecną kosztuje 76-80 zł/kg, a jak chcemy kupić polędwicę nowozelandzką trzeba zapłacić 120-130 zł/kg . Szybko licząc 76zł/ kg x 120g(polędwicy na talerzu) = 9,12zł + borowiki + żółtko + praca kucharza + praca kelnera + mycie naczyń+ marża = ok. 25-35zł Kupując ligawę za 20-24 zł/kg to koszt 120g jest 2,40zł to powinno wam zobrazować ile powinien kosztować tatar z polędwicy. Pozdrawiama ligawa nie jest częścią polędwicy wołowej ?????????? poczytaj |
|
Sielsko anielsko to obora jakich mało!!!! Omijać ja szerokim łukiem!!!!
|
|
Takie linki jak paszkwil na sielsko anielsko nie do publikowania. Chyba, że to konkurencja a to fe.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|