Eh.. Chciałm kiedyś zaistnieć w nauce. No i zaistniałem. Ale pieniądze zarabiam poza uniewrsytetem. Trochę żałuję, żona patrzy na mnie jak na idiotę, bo zamiast wydawać zarobione pieniądze lubię popisać artykuy naukowe. Ale to niestety tylko hobby. Naukowiec profesjonalista niestety nie zarabia na nauce. Mam na myśli humanistów takich, jak ja. Na uniwersytecie zarobiłbym około 3,5 tys. brutto, a poza uczelnią, w mało ambitnej pracy, mam prawie 5,5 tys "na rękę". Różnica jest znaczna, choć na uniwersytecie mógłbym działać na wielu płaszczyznach i rozwijać wsólpracę międzynarodową. Niestety po prostu mi się to nie opłaca. Rektor UMCS próbuje coś zmieniić, ale wieeeeele jeszcze przed nim wyzwań.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz