Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Wprowadzali bardzo duzo danych czyli pracowali wydajnie wiec zostali zwolnieni.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W skarbowym umowy śmieciowe no fajnie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przyszli do pracy na umowę-zlecenie? Jeśli każdego dnia przychodzimy do pracy w wyznaczonych przez pracodawcę godzinach, do wskazanego miejsca i dodatkowo mamy przełożonego, który nadzoruje naszą pracę w świetle prawa mamy do czynienia z zatrudnieniem, które powinno być oparte na umowie o pracę. W tym przypadku umowa zlecenia nie powinna być stosowana
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przykład marnowania pieniędzy podatników! A może etatowi pracownicy powinni wsiąść się do "roboty", zamiast popijać kawkę w pracy.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przyszli do pracy na umowę-zlecenie? Jeśli każdego dnia przychodzimy do pracy w wyznaczonych przez pracodawcę godzinach, do wskazanego miejsca i dodatkowo mamy przełożonego, który nadzoruje naszą pracę w świetle prawa mamy do czynienia z zatrudnieniem, które powinno być oparte na umowie o pracę. W tym przypadku umowa zlecenia nie powinna być stosowana
niby masz rację - ale nie do końca - zleceniem jest w tym przypadku wprowadzenie Pitów, a to że robią to w określonym czasie, w miejscu wyznaczonym przez pracodawcę, w określonych godzinach to za mało w tym przypadku żeby musieć uznać to za zatrudnienie i dać umowę o pracę - jest to czynność "sezonowa" i w jakimś sensie dorywcza i można to uargumentować i dać UZ (w duuuużym skrócie). Zresztą nawet na UZ nie mają kasy heh jak widać po artykule..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Putin do tego by nie dopuścił aby zabrakło pieniędzy . Jeszcze dołożył by premię . A tak mamy PO i dziadujemy , a do tego w h... robieni .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak ktoś słusznie zauważył, to nie umowy zlecenia, a umowy o pracę. Pozostaje tylko dodać, ze na czas wykonania określonej pracy i byłoby wszystko w porządku. Jednak co się dziwić US, skoro sam premier udaje, że nie wie, iż umowy zlecenia są umowami o pracę i zamiast zlecić rzetelne kontrolne w zakładach pracy, to myśli tylko co i jak oskładkować, aby do dziurawego budżetu wpłynęło więcej pieniędzy, bo my emerytur i tak z tego zapewne nie dostaniemy. Druga sprawa to samo traktowanie ludzi. Czy dopiero po godz. 13 ktoś się zorientował, że nie skończyły się pieniądze? A może od razu było to monitorować? To są ludzie, a nie niewolnicy i należy im się szacunek, a także informacja do kiedy będą pracować. Trzecia sprawa to komu i za płacono za godzinę pracy, a komu na akord?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W pewnym stopniu zabawne jest to ( chociaż nie śmieszne ), że US który rzekomo pilnuje naszych pieniędzy i Skarbu Państwa, za opóźnienia nakłada kary itd sam nie potrafi zorganizować pracy ani policzyć ile potrzeba pieniędzy dla zatrudnionych okresowo ludzi !!! Ładny przykład idzie  z "góry" biorąc pod uwagę fakt, że to urzędnicy państwowi traktują pracowników z UZ jak ludzi gorszej kategorii i chyba dzięki takiemu działaniu wzrasta "zaufanie" obywateli do państwa ?! ;) Aby żyło się lepiej !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
niby masz rację - ale nie do końca - zleceniem jest w tym przypadku wprowadzenie Pitów, a to że robią to w określonym czasie, w miejscu wyznaczonym przez pracodawcę, w określonych godzinach to za mało w tym przypadku żeby musieć uznać to za zatrudnienie i dać umowę o pracę - jest to czynność "sezonowa" i w jakimś sensie dorywcza i można to uargumentować i dać UZ (w duuuużym skrócie). Zresztą nawet na UZ nie mają kasy heh jak widać po artykule..
Najciemniej jest pod latarnią... A tak dla sprostowania - Jeżeli mówimy o kilku umowach w ciągu roku z kilkoma dniami przerwy między umowami to nie nazywajmy to pracą sezonową bo to jest jawne obijanie prawa. Robione jest to tylko po to aby pracownikom UZ nie dać umowy o pracę. Pozdrawiam :P
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szokujące jest to, że do wprowadzania „danych z PIT” są delegowane osoby pracujące tymczasowo, na umowę zlecenie albo inne śmieciówki. Przecież to są tajne dane objęte tajemnicą skarbową. Do przestrzegania tajemnicy są zobowiązani prawem pracownicy urzędu skarbowego. Czy w takim razie urząd nie łamie praw pozwalając na wgląd w te dane osobom które tam nie pracują?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Urzędy są dla urzędników.Urzedniczy matrix.DOSYĆ! To co sie teraz wyrabia przechodzi ludzkie pojęcie! Urzędnicy klonują się jak wirusy.Centralne rejestry i bazy są pełne blędów.Coraz wiecej kwitów i sprawozdań trzeba słać do urzędów.wfirmie trzeba zatrudnić kogoś kto bedzie pilnował terminów i prostował urzędnicze blędy to chore! Jak czegos nie ma to kara dotkliwa! Bo finansowa.Urzędnik može sie mylić a petent juź nie! .Pytam dla kogo jest urząd i jego funkcjonariusze? Teraz mam problem i oświadczam ,że nie odpuszczę.Napiszę do premiera prezydenta marszałka tv i radia .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Urzędy są dla urzędników.Urzedniczy matrix.DOSYĆ! To co sie teraz wyrabia przechodzi ludzkie pojęcie! Urzędnicy klonują się jak wirusy.Centralne rejestry i bazy są pełne blędów.Coraz wiecej kwitów i sprawozdań trzeba słać do urzędów.wfirmie trzeba zatrudnić kogoś kto bedzie pilnował terminów i prostował urzędnicze blędy to chore! Jak czegos nie ma to kara dotkliwa! Bo finansowa.Urzędnik može sie mylić a petent juź nie! .Pytam dla kogo jest urząd i jego funkcjonariusze? Teraz mam problem i oświadczam ,że nie odpuszczę.Napiszę do premiera prezydenta marszałka tv i radia .
Jeden wielki BURDEL,dlatego tusk musi odejść !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Urzędy są dla urzędników.Urzedniczy matrix.DOSYĆ! To co sie teraz wyrabia przechodzi ludzkie pojęcie! Urzędnicy klonują się jak wirusy.Centralne rejestry i bazy są pełne blędów.Coraz wiecej kwitów i sprawozdań trzeba słać do urzędów.wfirmie trzeba zatrudnić kogoś kto bedzie pilnował terminów i prostował urzędnicze blędy to chore! Jak czegos nie ma to kara dotkliwa! Bo finansowa.Urzędnik može sie mylić a petent juź nie! .Pytam dla kogo jest urząd i jego funkcjonariusze? Teraz mam problem i oświadczam ,że nie odpuszczę.Napiszę do premiera prezydenta marszałka tv i radia .
Teraz za kadencji komuchów i Tuska administracja wzrosła do niebotycznych rozmiarów,tak dalej być nie może,nie mogą być tylko sami urzędnicy w tym dzikim kraju, też uważam że Tusk musi odejśc i to natychmiast.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Komitet Stały Rady Ministrów 17 kwietnia 2014 r. przyjął projekt ustawy o ułatwieniu wykonywania działalności gospodarczej. Jego celem jest uproszczenie regulacji prawnych, zlikwidowanie niektórych obowiązków informacyjnych oraz doprecyzowanie problematycznych zagadnień związanych z prowadzeniem interia. Ciekawe czy urzednicy z UMarszakowskiego będą wiedzieć?czy muszą odbyć szkolenIa!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Straszne to co się dzieje w Urzędzie Skarbowym w Lublinie Naczelnik i kadrowa powinni się wtydzić........  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak się ludzi nie traktuje : Pracują 8 godzin dziennie- TAK Pracują pod nadzorem kierowniczym - TAK  Mają codziennie stałe obowiązki -TAK To nie powinni Ci ludzie być zatrudnieni na umowę zlecenie tylko na umowę o pracę.......jak co roku bądź co ileś jaśnie wielmożny przedłuża im umowę to znaczy, że się nadają na pracowników tak? bo to czasami trwa nawet kilka lat...............ale oszczędza kosztem czyjejś rodziny jest łatwo.....................  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przyszli do pracy na umowę-zlecenie? Jeśli każdego dnia przychodzimy do pracy w wyznaczonych przez pracodawcę godzinach, do wskazanego miejsca i dodatkowo mamy przełożonego, który nadzoruje naszą pracę w świetle prawa mamy do czynienia z zatrudnieniem, które powinno być oparte na umowie o pracę. W tym przypadku umowa zlecenia nie powinna być stosowana
Wyzysk ludzi przez Państwową Placówkę. Pod latarnią najciemniej... Wstyd...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tam w tym urzędzie różne rzeczy się dzieją... to szczególne miejsce. Nawet konkursy na pracownika rozstrzygane są w szczególny sposób. Zawsze wiadomo kto wygra, zawsze ktoś namaszczony przez kadrową, bądź powinowaty lub córka kierowniczki... Niewiarygodne...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tam w tym urzędzie różne rzeczy się dzieją... to szczególne miejsce. Nawet konkursy na pracownika rozstrzygane są w szczególny sposób. Zawsze wiadomo kto wygra, zawsze ktoś namaszczony przez kadrową, bądź powinowaty lub córka kierowniczki... Niewiarygodne...
Niestety to prawda...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wszyscy wiemy, że to prawda, ale nie mamy odwagi nic z tym zrobić... Gówno śmierdzi gówna się nie rusza....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...