Rozumiem prywatny szpital, ale cena za poród równawartość 6 pensji ? Chyba o ktoś się o jedno zero pomylił.
|
|
to po cholerę przez 35 lat place składki jak mam korzystać z prywatnych kliniki, popier***ony kraj, okradł mnie, niech oddadzą mi pieniądze i będę się leczyć prywatnie.Nie chodzi mi o oddział położniczy, bo mi już nie grozi, ale o inne oddziały
|
|
Rozsądniej wydać te pieniądze na porządną wyprawkę dla dziecka!!!!!!!!
|
|
Prywatne szpitale w innych miastach w Polsce (większych i bogatszych od Lublina) ledwo przędą.
Prasa pisała o tym wielokrotnie.
Nawet zamożni ludzie nie chcą się w nich leczyć i w pierwszej kolejności chcą to robić na NFZ.
Dopiero w ostateczności chcą płacić za zabiegi/operacje.
Lepiej jest wtedy gdy prywatna placówka podłapie kontrakty z NFZ-u.
Wtedy biznes lepszy na prowadzeniu takiego szpitala.
Podkańscy (zawiadujący szpitalem Żagiel Med) właśnie na to liczą.
Koledzy z PSL i PO załatwią im kontrakty z NFZ-em.
Bez kontraktu z NFZ-em interesu na tym dużego nie zrobią.
|
|
No to czym się przejmujesz że "ledwo przędą".Zmartwienie właściciela.Ale również dodać należy,że właściciele łeb do interesu mają |
|
Wolę zapłacić za wizytę i pobyt w szpitalu prywatnym, niż dawać "dowody wdzięczności" lekarzom. Prosty układ: płacisz i masz najwyższej jakości usługi, zwłaszcza jesli chodzi o porody. Wiekszośc moich znajomych i tak chodziła do prywatnego ginekologa. Dobrze, że będziemy miec prawo wybory czy chcemy rodzic państwowo czy prywatnie.
|
|
Prywatne szpitale to norma. Ludzie chcą leczyć się za pieniądze - jak najbardziej mają takie prawo i nalezy im to umozliwić!
|
|
Przecież ciągle mamy do wyboru państwową służbę zdrowia:) Nikt nigodo nie zmusza do porodu w prywatnym szpitalu:) Jak kogoś stać to się leczy jak nie idzie do państwówki. Świetny pomysł z tym szpitalem sama planuję dziecko w najbliższej przyszłości na pewno skorzystam:)
|
|
Nareszcie jakaś alternatywa dla państwowych szpitali, w których warunki często są wręcz tragiczne. Wole zapłacić i mieć gwarancję dobrej obsługi, niż dawać pieniądze w kopercie pod stołem
|
|
wreszcie!
|
|
... i tu jesteś w błędzie! Już nie raz słyszałem o tym,że kliniki i szpitale prywatne "otumaniają" ludzi pięknym wyglądem takiej prywatnej kliniki -piękne czyściutkie kafelki,etc.,a oszczędzają -a wręcz sknerzą na czym tylko popadnie! Moja żona chodziła pól roku temu do prywatnego stomatologa, "parę zł" poszło i o mało nie umarła na zakażenie z powodu brudnych narzędzi lub choroba wie czego tam jeszcze. W ostatniej chwili przed świętami poszliśmy do Instytutu Stomatologii i "otrzymaliśmy" usługi na wysokim poziomie. Myślę,że prywatny szpital na początku będzie świadczył usługi na wysokim poziomie (aby ludzi "przyciągnąć") ,a potem będą sknerzyć na czym popadnie. Sprawa jest banalnie prosta: ile prywaciaż zaoszczędzi na pacjentach -tyle wpadnie mu do kieszeni. Myślcie trochę! -myślenie nie boli! |
|
Ja rodziłam w Lbn przy Lubartowskiej i (mimo że niw mam dużych wymagań) mam taką traumę, że zrezygnowałam z większej rodziny, o jakiej marzyłam. Nie wyobrażam sobie takiej rzezi po raz drugi. Mimo upływu kilku lat na samą myśl trzęsę się i płaczę. Wiadomość o prywatnej porodówce, to dla mnie nadzieja. Zapłaciłabym nawet drugie tyle co kosztuje poród, żeby mieć płatną cesarkę
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|