kto zajmie się porzuconymi ludźmi ?
|
|
W Polsce ponad 100tys. psów przebywa w schroniskach . Schroniska te utrzymują podatnicy. Należy przepuszczać że następne 100tys. psów biega zdziczała po polach,lasach i osiedlach siejąc postrach wśród ludzi i dzikich zwierząt.
Do takiej sytuacji doszło na obecnej fali faworyzowania psa niczym bóstwo.A pies to tylko pies. Pies nie jest nieśmiertelny. Potrzebne są radykalne kroki w celu zahamowania populacji psów i kotów. W Moskwie od kilku lat prowadzi się regularny odstrzał psów w pobliżu dworców i stacji metra. Każdy kto był w Moskwie wie o czym mówię.
Tam psy sieją postrach i grozę wśród mieszkańców. Ja się pytam czy u nas sytuacja nie dojrzała do podjęcia tak radykalnych działań?
|
|
Mieciu, chrzanisz, i na dodatek bierzesz za wzór państwo które wzorem nie jest. Chyba że dla barbarzyńców lub świrów.
Istnieje inny sposób, nakaz rejestracji, sterylizacji i kastracji zwierząt. Jeśli posiadacz zwierzaka nie deklaruje hodowli zwierząt, powinien mieć ustawowy nakaz jego sterylizacji. To stąd bierze się nadpopulacja psów i kotów. Najpierw płacz pseudozwierzolubów: "nie nie nie zrobię tego mojemu pieskowi/kotkowi, to zbyt okrutne" a potem szczenne suki, kotne kotki, całe mioty wywala się do rowu. Inna sprawa, czipowanie zwierząt, wtedy żaden skur...syn nie porzuciłby zwierzęcia. A przede wszystkim więcej świadomości w zakutych łbach.
|
|
A nie, sorry, nie bierzesz za wzór, tylko podajesz jako przykład. Mea culpa. Źle zrozumiałam. Ale z reszty się nie wycofuję
|
|
Biedne zwierzęta, głównie psy. One są jak dzieci, wystawione same sobie, nie wiedzą co robić. Ja mam psa 9 lat i nie wyobrażam sobie pozbyć się go tylko dlatego, by sobie gdzieś wyjechać. A jak już to zostawiam go pod opieką rodziny. I nie mówcie tylko, że ci co wyrzucają psy, nie maja rodzin.....
|
|
sdsdsd po przeczytaniu tego co napisałeś to nie wiem czy ten mój łeb jest zakuty ponieważ nigdy nie porzuciłam zwierzęcia. Twoje zwoje mózgowe też nie pracują... chyba należycie.
|
|
@zwierzolubny, czytaj uważnie, tam jest o "pseudozwierzolubnych" a nie o Tobie. Ja tez od 30 lat mam zwierzęta, psy, koty, swoje i na "tymczasie", i też nie porzuciłam żadnego. Ale też nie dopuszczam do tego, aby ich liczba przekroczyła liczbę jaką jestem w stanie utrzymać w kondycji i dobrym zdrowiu. I bez potrzeby wyadaptowywania do osób, których nie znam, i co do których ręczyć nie mogę. O to mi chodziło w poście
|
|
sdsdsd bardzo porusza Cię los porzuconych zwierząt i ja to rozumiem,ale mentalności ludzi i ich toku rozumowania nie zmienisz.Uregulowań prawnych w tej kwestii nie domagajmy się albowiem jest tyle bardzo ważnych problemów do rozwiązania w kraju z którymi nie uporamy się nigdy. Nieudolne państwo i władza.
|
|
@zwierzolubny i właśnie dlatego, że władza nam kuleje, należy wychowywać "oddolnie". Mówić jak najwięcej w mediach, i w realu. Śledzić sprawy sądowe, domagać się kar, jeśli jest podstawa, nie odpuszczać, wychowywać dzieciaki w szkołach. Tłumaczyć, tłumaczyć, tłumaczyć. Uświadamiać, gdzie tylko można. Namawiać znajomych na sterylizację ich zwierząt, obserwować co się dzieje na sąsiednim podwórku gdzie była szczenna suka i nagle ani jej ani szczeniaków jakoś nie widać. A gdy będzie już nas większość nawet najgłupszy rząd i najbardziej nieudolne państwo muszą reagować.
|
|
sdsdsd - powodzenia i spokojnej nocy życzę.
|
|
zwierzolubny wzajemnie
|
|
Będzie spoko-cisza jak makiem zasiał,a nawet i pies nie szczeka. :)dzięki.
|
|
Też jestem za odstrzałem bezpańskich psów - to jedyne skuteczne rozwiązanie.
|
|
Ludzie to chuje !!!!!!!!!!!!!!
|
|
To dlaczego - według Ciebie - ten żaden, nieporzucąjący zwierzęcia, psia kupa mać - nadal miałby być skur...syn'em? |
|
Takich deb***i jak ty też się powinno odstrzelić. O mamusiach takich deb***i też nie wolno zapominać. |
|
Jebać ludzi ! |
|
Biedne te psiaki ......aż się serce kraje . A one są takie ufne , tak bezinteresownie przywiązują się do człowieka...
i nie rozumieją dlaczego spotyka ich tak okrutny los....Myślą że to one się zgubiły i długo czekają na swojego pana .
/Wiem , gdyż też przygarnęłam taką porzuconą bidę ./
|
|
OK, nie ma problemu, ale ja to tylko samice. A tak w ogóle to widzimy kolejny dowód na to że "miłośnicy zwierząt" to tak naprawdę wrogowie ludzi którzy kwalifikują się tylko do lecznictwa zamkniętego. |
|
Co zrobić, gdy coś takiego zauważymy??Zaje..ć frejrowi |
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|