Właściciel sieci barów w Lublinie: Ukraińcy odbierają pracę Polakom? Nasi nie chcą pracować

umowa zlecenie a później o prace , hahaha .... jasne tyra sie za 5 zł /h bez żadnej umowy albo śmieciowa .

co on pier*oli zazwyczaj płacą 5 zł/h na czarno albo wcale czasem pierwszy dzień 14 godz jest za friko.

A gdzie to jest? Jakaś nazwa ulicy albo restauracji? Chętnie mogę pracować 24/7 byle mieć te 2500zł

dobre żarty! podajcie nazwę tej restauracji to jeszcze dziś pójdę tam pracować, bardzo bym chciała tyle zarabiac.

A gdzie jest ten pracodawca? Ja z miejsca idę do pracy bo od 2 miesięcy szukam pracy prawie co dzień mam rozmowę i każda kończy się praca od 5 do 7 dni w tym 6zł za godzinę bez umowy mając dziecko płacąc za żłobek bilety zostaje nie wiele więc gdzie ta super prace znalesc?

Za taką stawkę niech zatrudni Anglika albo Niemca :P

to kebabiarnia P.Polańskiego na fb też głosił swe teorie :P

haha pajac sie wypowiada o tym dlaczego ludzie nie chca pracowac, wysuwa jakies smieszne teorie, a daje tym ludziom 56 zł dziennie przez dwa tygodnie, a potem łaskawie 64 zł, za prace w smrodzie, pośpiechu i brudzie....ma tupet...za takie pieniadze to tylko ukrainców szukac mu zostaje

Niestety muszę potwierdzić, 12zł (brutto) za godzinę to zarobek nieosiągalny w Lublinie za pracę niewymagającą fachowego wykształcenia. Ochrona w galeriach zarabia po 5zł brutto co jest śmieszne i uwłaczające godności ludzkiej. No ale taka stawka, bo za 1 polaka chcącego zarobić 10-15zł brutto (stawka dobra) można przecież zatrudnić dwóch ukraińców za 5zł. U nich pracują prawie za darmo, jak w Polsce popracują 160h x 5zł = 800zł (- podatki minimalne) + stypendium, mają lepiej niż pracować u siebie za 400-500zł.... Przykre, że pracodawcy nie stawiają na polskich pracowników tylko patrzą na zysk....

Skoro taki uczciwy dlaczego nie podacie nazwy sieci, takich pracodawców trzeba promować :) chyba że ten wywiad jest podretuszowany :)

Ja tam go popieram ! Tez mam firmę i ten sam problem z polskimi młodymi ludźmi ... Nie za bardzo garna się do pracy... Potrafią tylko narzekać :(((

Nie no za 7zł za godzinę to wolę zbierać puszki i roznosić ulotki... i bez książeczki sanepidowskiej.

Co za matoł 2.5 tys buhahahaah Człowieku zmień dilera albo bierz połowę buhahaahah

Place 1500 mam wymagania i a na dodatek niewolnik

7 zł /h  ? Nic dziwnego że nikomu się nie chce robić. W Londynie zarabia się w hotelu 60 zł za godzinę ;)

Żeby zarobić te mityczne 2500 PLNów wspomniane przez tego bajkopisarza z artykułu przy jego najwyższej stawce 12 zł/h należałoby przy lepieniu kebabów przepracować miesięcznie 209 godzin w temperaturze ~50 st. C. Powodzenia pracodawco miesiąca! Obyś niedługo sam stanął za ladą!

te 2500 to pewnie brutto i na dwa miesiące i ma się rozumieć na umowie zleceniu lub bez.

Jak to powiedzial zalozyciel RMFu. Uczcie sie jezykow obcych i wy.....c z kraju. Z takimi leniuchami ten kraj nigdy sie nie rozwinie

12 zł., pewnie brutto :P

Zjeżdżający się imigranci NIE ZABIERAJĄ PRACY. Czy (analogicznie) przybyło nam etatów odkąd nasi kuzyni/koledzy/ojcowie/bracia wyjechali do Angli czy Niemczech? Przecież musiało coś po tych 3 milionach wybyłych z kraju zostać? Otóż nie. Imigrant po przyjeździe idzie do sklepu po jedzenie, wynajmuje mieszkanie, płaci rachunki.... to wszystko TWORZY miejsca pracy! Zaś ten który wyjeżdża, nie tylko zostawia taniejące mieszkania, ale też często zabiera ze sobą konsumentów (dzieci) przez co między innymi zamykane są żłobki.