Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Ty, jak pracownik cos "przeskrobie" to mu art. 52 KP, zakaz wchodzenia na teren firmy i prawo do odwolania w sadzie pracy. Jak zrobi cos polityk to miesiacami opinie prawne pomiedzy soba wymieniaja a za wszystko palcisz Ty!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
-2009 07:33 POWRÓT mem Wystarczy ustawić tych ludzi obok siebie i patrzeć wyłącznie na twarze, nie trzeba żadnego komentarza. To ekipa, która robi coś tylko dla siebie, służy własnym interesom – tak dwa lata działalności rządu podsumował w rozmowie z portalem Netbird.pl Janusz Rewiński Najważniejszym ich kolegą jest Alessandro Profumo z banku Credito Italiano, drugi pan Jacek Merkel, nie dość, że się tak nazywa, to robi interesy z Arabami. Wszyscy, którzy byli przy Wałęsie, to ludzie od robienia interesów. Po to weszli do polityki, by zabrać komunistom i wziąć dla siebie. Umówili się z młodymi komunistami, obserwowałem to z bliska, z sejmu: Siwiec głosował na Zarębskiego, Zarębski na Siwca i tak się to potoczyło - twierdzi satyryk. Zdaniem Rewińskiego, dziennikarze powinni wyjaśnić, jak się nazywał pan, który chciał kupić stocznię szczecińską, ale powiedziano mu: poczekaj, przecież ona padnie, dostaniesz ją za darmo. Jeżeli rzecznik rządu mieszka w domu należącym do Niemca, to ja nie dałbym tej sprawie spokoju. Codziennie pytałbym, panie rzeczniku, jak się mieszka w pałacu człowieka, który przyjął pana żonę do spółki? W tej ekipie każdy ma coś za uszami. Plują im w twarz, a oni mówią że deszcz pada. Wystarczy się rozejrzeć – w Szczecinie wypchali do europarlamentu człowieka, za którym ciągnęła się smuga brudu panów Krzystka i Atamańczuka. Był jeszcze pan Misiak, a ostatnio Wrocław i Rysiu oraz Zbysiu. Proszę spojrzeć na pana Mirosława Drzewieckiego. Jaka tam w nim jest Polska, troska o rozwój w kraju? - pyta Rewiński w rozmowie z Netbird.pl. I dodaje: Uważam, że ten rząd to katastrofa. Tak myślałem już od dnia wygranych przez PO wyborów parlamentarnych. Mówienie o jakimkolwiek sukcesie to zwykła propaganda. Oni umieją nosić garnitury i trzymać w kieszeniach zaciśnięte pięści, z wystawionym środkowym palcem, takim gestem dla społeczeństwa. A widok uzupełnia obrazek, jak panowie Tusk i Nowak wychodzą z pałacu prezydenckiego i premier mówi do dziennikarzy: „Nie lękajcie się”. A ten deb*** z tyłu stoi i się śmieje, uważając że to świetny żart. To jest grupa trzymająca w tej chwili władzę. (
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
P-O-W-T-Ó-R-K-I---Z---H-I-S-T-O-R-I-I: TRAKTATY I GRANICE (1 grudnia) 1 grudnia zdaje się stosownym dniem na wejście w życie Traktatu Lizbońskiego. (Pojawiają się wprawdzie głosy o jego nieważności w Polsce - nieopublikowanie w Dzienniku Ustaw, ale przy unijnej bolszewizacji PRAWA nie będzie to przecież miało żadnego znaczenia. Zwłaszcza, że SIŁA nie jest po naszej stronie, a „nasza strona” nie wykazuje żadnej WOLI, żeby być naprawdę naszą.) Także 1 grudnia, w 1925 roku, podpisano w Londynie zespół umów wynegocjowanych w Locarno („traktat z Locarno”). Było tam także porozumienie między Niemcami, Włochami, Wielką Brytanią, Francją i Belgią w myśl którego Niemcy zobowiązywały się do uznania swoich granic zachodnich, ale nie wschodnich. Zanim doszło do podpisania układów lokarneńskich dyplomacja polska rozważała dwa sposoby przeciwdziałania: doprowadzenie do zerwania negocjacji lub przyłączenie się do nich. Pierwszy odrzucono, z obawy przed łatką „wroga pokoju”. Jeśli chodzi o drugi - Polska (podobnie zresztą jak Czechosłowacja) otrzymała „pozatraktatowe gwarancje” i minister spraw zagranicznych Aleksander Skrzyński – mimo upokarzającego traktowania w czasie negocjacji - Locarno podpisał. Warto wspomnieć, że głównym architektem traktatu z Locarno był Gustaw Stresemann, polityk o wybitnie antypolskim nastawieniu. Nazywał on Polaków narodem, który powinien być rządzony przez Niemców, żądał odłączenia od Polski Śląska, „korytarza” i znacznej części Wielkopolski oraz działał na rzecz gospodarczego osłabienia Polski (wojna celna, lobbowanie przeciwko udzielaniu Polsce zagranicznych kredytów). Czechy po Locarno znalazły się w sytuacji geopolitycznej, która zaowocowała czternaście lat później ich aneksją przez Niemcy. O tym, co spotkało Polskę nie trzeba chyba pisać. Czternaście lat dla poważnej dyplomacji to chwilka. Niemiecka polityka tamtego okresu współgrała z zapomnianą przez nas XIX - wieczną doktryną „Hakaty” (Niemiecki Związek Marchii Wschodniej). Organizacja ta, która za oficjalny cel stawiała wzmacnianie poczucia narodowego Niemców na „kresach wschodnich”, w praktyce realizowała go przez: wspieranie Niemców w wykupywaniu nieruchomości i osiedlaniu się w Wielkopolsce, budowaniu tam niemieckiej klasy średniej i umieszczaniu Niemców w kluczowych rejonach gospodarki, monitoring polskiej aktywności na tych terenach (w tym prasy), wspomaganie niemieckiego szkolnictwa, organizacji propagandy proniemieckiej. Zapomnieliśmy. Dlatego zostanie nam przypomniane. WIĘCEJ FAKTÓW I DAT Z K-A-L-E-N-D-A-R-Z-A---H-I-S-T-O-R-I-I m.in.: JASIENICA, KONECZNY, ŁOJEK, J.MACKIEWICZ, S.MACKIEWICZ, MICHALKIEWICZ, PRUS, SUWOROW. TYLKO PRAWDA JEST CIEKAWA. ZROZUMIENIE WCZORAJ DZIŚ, DAJE SZANSĘ ZMIANY JUTRO.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jest jak gowno ktore sie przyczepi do podeszwy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jest problem. Wg niepotwierdzonych informacji jeszcze jeden Radny Rady Miasta Lublin prowadzi działalność gospodarcza z wykorzystaniem majątku gminy. Jest nią...Sabina Włodek piłkatka SPR radna PO i zarzadzająca stowarzyszeniem, które wynajmuje sale od szkół - majatku miasta Lublin i czerpie z tego tytułu dochody dla stowarzyszenia podobnie jak Pan wieckowski.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
APEL do Prezydenta Adama Wasilewskiego. Nie rób Pan z Lublina waszafskiej wsi. Pani Pitera nich rozlicza swoich warszafiaczków. Lublin to Lublin. A w myśl przysłowia staropolskiego: " szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie". Nadmieniam, że Ta Pani " nasia" Wojewoda ( nie znam Jej nazwiska ) nawet koło normalnego wojewody nie stała a pełni tylko rolę ślepego narzędzia w łapskach PO-litykierów z komandy Herr Tusk.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A takie małe zestawienie z ostatnich miesięcy, naszego radnego. http://www.uprzejmiedonosze.pl/pl/forum/po...kiego-radnego/1
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
znalezisko kopalisko napisał:
A takie małe zestawienie z ostatnich miesięcy, naszego radnego. http://www.uprzejmiedonosze.pl/pl/forum/po...kiego-radnego/1
To jest jakieś chore to co się dzieje w Radzie Miasta, laik widzi , że platfusom chodzi o zmianę układu sił. Czy Więckowski żyje ze sprzedazy biletów na wyścigach, czy z czegoś innego?? Byli już radni, którzy mieli firmy w lokalach uzytkowych mnależących do miasta, w radach nadzorczych miejskich spółek i wszystko bylo OK?? O co w tym wszystkim chodzi???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
To jest jakieś chore to co się dzieje w Radzie Miasta, laik widzi , że platfusom chodzi o zmianę układu sił. Czy Więckowski żyje ze sprzedazy biletów na wyścigach, czy z czegoś innego?? Byli już radni, którzy mieli firmy w lokalach uzytkowych mnależących do miasta, w radach nadzorczych miejskich spółek i wszystko bylo OK?? O co w tym wszystkim chodzi???
O naiwności ludzka! jak nie wiadomo o co chodzi to napewno o pieniadze. Rady nadzorcze i wszelkiej masci doradztwa obsiadają wiceprezydenci, profesorkowie z nadania prezydenta no i oczywiscie dupolizaki POpaprańców. Vide KRS: MPK, MPwiK, Bogdanka, LPEC i in. Biedacy dorabiają w godzinach pracy zeby im starczyło na chlebuś z "masełkiem". Wiadomo dlaczego zadne sprawy w miescie nie idą - nie mamy czasu,jesteśmy zapracowani. Gawiedzi,musisz to zrozumieć! aby odwrócić uwagę od siebie wynajdują takich Więckowskich co to nie najadł sie i nie nalizał i nadymają puzony wypasionymi torsami niewinnosci własnej. Oj, chore to chore i nie do zniesienia!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...