Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Wyjął ptaszka w autobusie

Utworzony przez rydzykant, 1 kwietnia 2008 r. o 11:20 Powrót do artykułu
Prima Aprilis jest dzisiaj a wy piszecie, że zdarzenie miało miejsce wczoraj !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To nie żart, taką informację podaje oficjalnie komenda wojewódzka policji w Lublinie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
hahahahahah "patrol policji był już po 5 minutach" Prima Aprilis
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy można zapomnieć zapiąć rozporek po oddawaniu moczu pod latarnią jak się jest pijanym???? Można.... aby jednak nazywać zachowanie "inną czynnością seksulną" trzeba sprawdzić poszlaki, czy oby wspomniana latarnia nie została wykarzystana jako inna czynność niż świecenie :-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A właśnie, ze to żart. Jeśli Palikot mógł bawić się gadżetami, mało -zwołać konferencję prasową ,żeby pokazać penisa to niby dlaczego odmawia się takich przywilejów kolesiowi? Tylko ciekawe dlaczego przed przyjazdem policji koleś wyrzucił narzędzie? Co mu zostało? Tylko to co miał w rozporku. Ot i cała historia? A trzeba było na te zabawe zaprosić dziennikarzy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Z takimi i podobnymi przypadkami spotkałam się już kilka razy w swoim życiu. Bardzo dawno temu, gdy byliśmy ze szkoły podstawowej na wycieczce w Warszawie to w tramwaju facet chodził z wystawionym i dotykał dziewczyny. W przychodni gdy w poczekalni czekałam na przyjście lekarza to przyszedł młody facet, usiadł , wyjął i wymachiwał. Najczęściej to stoją na balkonach i chrząkają, by spojrzeć w ich kierunku. Ponoć uzyskują wówczas przyjemność jak ktoś przestraszy się.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A TA PANI NIE MIAŁA ZE SOBĄ PARASOLKI. ZARAZ BY SCHOWAŁ PTASZKA I BEZ PATROLU.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jaki to był penic.To był kawałek sflaczałego frędzla.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
w wy ciotki nie wiecie, że dziś prima aprilo?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Od kiedy 31 jeździ przez Kalinę!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przecież posługiwanie penisem w Lublinie zaincjował poseł Palikot (PO-nawiedzenie) przed kamerami, więc nie dziwmy się, że z takim objawem zadowolenia możemy się spotykać na każdym kroku w tym mieście
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
edi napisał:
Od kiedy 31 jeździ przez Kalinę!!!!
31 jedzie po granicy kaliny
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tytuł: "Wyjął ptaszka w autobusie". Może chce być posłem i właśnie zaczął kampanię wyborczą? A ta pani nie poznała się na nowoczesnym marketingu? Przecież to takie europejskie...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ćóż się durnej babie stało z tego powodu, straciła cnotę czy co .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie, po.... waliło was?? bardzo ciekawe uczucie jak jakiś deb*** swojego ptaka Ci w rękę wkłada!!?? Gdyby mi sięto zdarzyło to naqjpierw bym go chyba zabiła a później zadxzwoniła po policję !! No sory ale oblech na maksa!!!!!!!!!!!!! Brak słów!!!!!!!!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a to nie byl przypadkiem znany lubelski lubieznik i gwalciciel ...
Ostatnio edytowany 26 maja 2008 r. o 14:22
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Powinna mu ścisnąć to coś miękkiego; he he
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
a to nie byl przypadkiem znany lubelski lubieznik i gwalciciel ...
Niestety, to nie byl ob. Jarosaw K. gdzyż ten po kradzieży księżyca spał wraz z mamusią i kotem w domku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
tez bym chciała potrzymać takiego siurdaka miesiutkiego jak puch z poduszki mmmm ;* buzi dla wszystkich co są tego samego zdania ;*;*
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...