Wypadek na Lwowskiej. Zmarła pasażerka autobusu, kierowca czeka na nowe zarzuty

Mam nadzieję że kierowca zostanie uniewinniony z tego względu że starsze osoby w większej mierze są same sobie winne, Pani mogla puścić torebkę a nie trzymać , w lusterku na prawdę nie widać wszystkiego tak jak by się wydawało wszystkim ludziom. autobus jest długi pasek od torebki cienki kierowca zapewne uznał że kobieta komuś macha na pożegnanie a nie trzyma torebkę. Odwrócił głowę w drugą stronę żeby zobaczyć czy może wyjechać i najwyraźniej uznał że skoro drzwi zamknięte to wyjedzie . A że ciągnął kobietę też nie przypuszczał bo komu zależy na tym aby zrobić krzywdę/zabić ewidentnie widać przypadek.

Słucham? A jaka jest przyczyna śmierci kobiety? O tym nie ma nai słowa w artykule. Zmarła po ponad miesięcznym pobycie w szpitalu - od amputacji nogi? Nie sądzę... jeśli doszło do zakażenia to tylko i wyłacznie z winy pracowników szpitala. A przejechanie po nodze tej kobiecie to zupełnie odrębna sprawa. Zwłaszcza że najwidoczniej wysiadąła po sygnale dźwiękowym - CO JEST ZABRONIONE - skoro drzwi przytrzasnęły jej torebkę.

Mam nadzieję że kierowca zostanie uniewinniony z tego względu że starsze osoby w większej mierze są same sobie winne, Pani mogla puścić torebkę a nie trzymać , w lusterku na prawdę nie widać wszystkiego tak jak by się wydawało wszystkim ludziom. autobus jest długi pasek od torebki cienki kierowca zapewne uznał że kobieta komuś macha na pożegnanie a nie trzyma torebkę. Odwrócił głowę w drugą stronę żeby zobaczyć czy może wyjechać i najwyraźniej uznał że skoro drzwi zamknięte to wyjedzie . A że ciągnął kobietę też nie przypuszczał bo komu zależy na tym aby zrobić krzywdę/zabić ewidentnie widać przypadek.

  POPIERAM PRZEDMÓWCE NIE JEST ZAPEWNE NICZEMU WINIEN

Najgorsze K_U_R_W_Y to szoferaki MPK. Takiego chamstwa to nigdzie nie zaznacie. kierowcy TIR to przy tych gówniarzach mili panowie. Trzeba się przyjrzeć tej mafii i wziąć za mordę.

W tych autobusach nigdy nie mają włączonych kamer jak jest wypadek.

Zgodze się z tymi szoferkami. W lipcu 2014 pani szoferka z mpk bez konsekwencji rozjechała 19 latke...

Tylko dlaczego na zdjęciu jest autobus MPK, skoro całe zajscie miało miejsce z wozem obsługiwanym przez firmę Irex?

Zgodze się z tymi szoferkami. W lipcu 2014 pani szoferka z mpk bez konsekwencji rozjechała 19 latke...

  A to dlatego że ta dziewczyna sama się władowała pod koła. Nic nie wiem o okolicznościach ale się wypowiem, a co! A to że kierowca ma traumę do końca życia to już mniejsza z tym...   Sam jestem zawodowym kierowcą i nie ma nic gorszego jak kierowca-debil w osobówce, rowerzysta-idiota i pieszy-ameba który ładuje się wprost pod koła bo myśli że wyhamowanie kilkunastu-kilkudziesięciu ton pojazdu to jak zahamować hulajnogą... A jak widać niektórzy z tych 3 grup właśnie się tutaj wypowiadają.

Mam nadzieję że kierowca zostanie uniewinniony z tego względu że starsze osoby w większej mierze są same sobie winne, Pani mogla puścić torebkę a nie trzymać , w lusterku na prawdę nie widać wszystkiego tak jak by się wydawało wszystkim ludziom. autobus jest długi pasek od torebki cienki kierowca zapewne uznał że kobieta komuś macha na pożegnanie a nie trzyma torebkę. Odwrócił głowę w drugą stronę żeby zobaczyć czy może wyjechać i najwyraźniej uznał że skoro drzwi zamknięte to wyjedzie . A że ciągnął kobietę też nie przypuszczał bo komu zależy na tym aby zrobić krzywdę/zabić ewidentnie widać przypadek.

Serio? Nie znasz kobiety, a gadasz takie bzdury, że masakra. Ta Pani dla Twojej wiadomości była żwawa i pełna energii - nie należała do osób ślamazarnych. Założę się też, że jeżeli Tobie by coś przycięło też byś chciał to odzyskać! Tym bardziej, że w torebce znajdowały się dokumenty... Uważasz, że po przejechaniu czegoś dużego ( w tym wypadku nogi ) nie czuć, że jest coś nie tak? Twoim zdaniem kierowca nie powinien się upewnić, czy wszystko jest ok ? i dopiero ruszyć? Nie wozi kartofli, tylko ludzi ! I skoro podjął się takiej pracy powinien zadbać o bezpieczeństwo innych !!! Była bardzo dobrym Człowiekiem ( Pielęgniarką ) i pomogła nie jednej osobie... 

z całym szacunkiem do zmarłej osoby ale pani była w słusznym wieku i widocznie jej świeczka zgasła .i szukanie teraz winnego jej śmierci to bezsens

Kolego white, serio sądzisz, że kierowca poczuje przejeżdżając po nodze 15 tonowym kolosem? Zwłaszcza, że tylną część autobusu z przednią łączy przegub, tylna część się uniosła, przednia nawet nie drgnęła. Pomyśl. Jak dla mnie kierowca powinien zostać uniewinniony. Co do tej kobiety, w życiu powinno stawiać się priorytety, są rzeczy ważne i ważniejsze. Czy torebka była warta amputacji nogi i śmierci? Wydaje mi się że nie.

Każdy wie, że kierowcy MPK jeżdżą jak psychopaci, więc niech teraz siedzi do sześćdziesiątki. A ci, którzy w obliczu śmierci człowieka wypisują te odrażające komentarze sami zasługują na kryminał.

Wiem, że nie wypada może tak komentować. Z opisu wynika, że kierowca zachował się nagannie. Jednak amputacja nogi nie jest zabiegiem, zagrażającym życiu. Czy czasami nie wystąpiły tu inne jeszcze czynniki, które nie dopilnowali... lekarze? A może kobieta miała chorobę, która przy tak ciężkim zabiegu przyczyniła się do śmierci? Jeżeli ktoś czuje się urażony moim komentarzem to przepraszam, ale takie pytania mi się cisną na usta...

Nie rozumiem takiej znieczulicy, że pasażer zaalarmował kierowcę, że coś się stało, a ten pojechał sobie dalej....

Wyrazy współczucia dla Rodziny zmarłej. Wiem, że nic nie wynagrodzi tej straty, ale jako obywatel mam nadzieję, że kierowcę spotka sprawiedliwa kara, która będzie ostrzeżeniem dla innych. Bądźmy bardzie uważni i empatyczni! Możemy być następnymi ofiarami beztroskich kierowców!

Prawda jest taka że kierowcy MPKów jeżdżą jak psychole, sama byłam świadkiem jak odjeżdżali nie zwracając uwagi czy ktoś wysiadł już czy zdążył wsiąść, to samo tyczy się jazdy po ulicach....jeżdżą chamsko, niejednokrotnie niebezpiecznie nie patrzać na inne pojazdy , bez kultury... masakra ...może ktoś w końcu wziąłby się za nich....

A KIEDY WYNIKI WTORKOWEJ SEKCJI??????????????

Być może jej nie zauważył, ale gdy pasażer go zaalarmował a on odjechał z miejsca wypadku - wysoce naganne. Za taką degenerację zakaz prowadzenia pojazdów do końca życia i wiele lat więzienia...

Mam nadzieję że kierowca zostanie uniewinniony z tego względu że starsze osoby w większej mierze są same sobie winne, Pani mogla puścić torebkę a nie trzymać , w lusterku na prawdę nie widać wszystkiego tak jak by się wydawało wszystkim ludziom. autobus jest długi pasek od torebki cienki kierowca zapewne uznał że kobieta komuś macha na pożegnanie a nie trzyma torebkę. Odwrócił głowę w drugą stronę żeby zobaczyć czy może wyjechać i najwyraźniej uznał że skoro drzwi zamknięte to wyjedzie . A że ciągnął kobietę też nie przypuszczał bo komu zależy na tym aby zrobić krzywdę/zabić ewidentnie widać przypadek.

Co Ty chrzanisz, przecież na zewnątrz autobusu jest lusterko dosyć spore, w którym widać wszystkie drzwi pojazdu. A trzymanie przytrzaśniętej torebki to odruch bezwarunkowy, gdyby Tobie to by się przytrafiło, też nie wiele myśląc zaczął byś się szarpać, to pierwsza reakcja na taką sytuację. Po prostu brak uwagi, mechaniczne wykonywanie czynności i głupota kierowcy sprawiła, że doszło do tragedii. Współczuję rodzinie...

Będąc w Lublinie często jeżdżę linią nr 10 z moim synkiem. Muszę przyznać, że niejednokrotnie zdarzyło się, że kierowcy prowadzący autobus tej linii jechali jak szaleńcy, jakby wieźli ziemniaki a nie ludzi. Ciężko bezpiecznie jechać nawet gdy dziecko siedzi w wózku. Zaobserwowałam, że w taki właśnie sposób prowadził starszy mężczyzna z siwymi nastroszonymi włosami, brodą i wąsami. Jeśli ktoś kojarzy to radzę się wystrzegać.