Wypadki na Al. Racławickich i Nadbystrzyckiej w Lublinie

tu co chwile ktos probuje skrecac w poniatowskiego... trzeba cos z tym zrobic:/ moze widoczniejsze znaki??

zamontować kamere i rejestrować, rejestrować.. potem przejrzeć zapis i wystawić mandaty za skręcanie na zakazie to się nauczą patrzeć na znaki

Gość napisał:

zamontować kamere i rejestrować, rejestrować.. potem przejrzeć zapis i wystawić mandaty za skręcanie na zakazie to się nauczą patrzeć na znaki

Tam to nic już nie pomoże. Głupota kierowców na tym skrzyżowaniu przechodzi ludzkie pojęcie. I wcale nie trzeba w tym miejscu pacana, skręcającego w lewo w Poniatowskiego, żeby było niewesoło. Wystarczy, że z Poniatowskiego wyjedzie kilka mend, nieświadomych, że nie wolno im wjechać na skrzyżowanie, którego nie mają szansy opuścić do chwili zmiany sygnałów. I już całe Racławickie zablokowane.

A już myślałam, że chociaż raz w tygodniu, dzisiaj, nie spóźnię się do pracy! 26. tak szybko wyjechała z Filaretów, że nawet zaświtał mi karkołomny pomysł - a może nawet, będę wcześniej? No i się wszystko rozsypało na Sowińskiego - pokonanie tego odcinka trwało 25 minut ;/ Gratuluję temu imbecylowi, który na dobre pół dni zablokował pół miasta, i nawet w piątek - kiedy ruch jest trochę luźniejszy - nie pozwolił wielu osobom dotrzeć punkutualnie do pracy, szkoły, lekarza, na uczelnię. Kierującej drugim oplem - szybiego powrotu do zdrowia! Może czas pomyśleć o buspasach panowie i panie z UM?

marla napisał:

Kierującej drugim oplem - szybiego powrotu do zdrowia![/quote] Przyłączam się do życzeń. Tym bardziej, że nie wiem, czy to przypadkiem nie moja znajoma (chociaż Corsa to takie kobiece autko, więc mnóstwo kobiet w Corsach jeździ po Lublinie) [quote name='marla' post='189458' date='6.11.2009, 10:00:32']Może czas pomyśleć o buspasach panowie i panie z UM?

Po co? Gdzie? Jak? Wystarczy popatrzeć (i przejechać się) Trasą Łazienkowską w Warszawie, żeby zobaczyć jak poronionym pomysłem jest puszczenie trzech czy czterech linii autobusowych osobnym pasem na ruchliwej drodze (o korkach na Moście Poniatowskiego nie wspomnę nawet). Inna sprawa, to to, że zbyt wielu kierowców miast z komunikacji zbiorowej do dojazdów do pracy w centrum korzysta z samochodów. A wystarczyłoby, żeby Policja przeszła się z bloczkiem mandatowym Chmielną, Ogrodową, Spokojną, Jasną, I Armii WP, Cichą, Niecałą, Zieloną... już nie wspomnę o drobniutkiej de Tramecourta, regularnie zamienianej na parking (tam jest chodnik dla pieszych a nie parking, szanowni kierowcy) przez pracowników Urzędu Wojewódzkiego.

Ja z kolei często widuję tam "cfaniaków" skręcających z Poniatowskiego w lewo w Racławickie.

Gość napisał:

zamontować kamere i rejestrować, rejestrować.. potem przejrzeć zapis i wystawić mandaty za skręcanie na zakazie to się nauczą patrzeć na znaki

To też, ale oznakowanie w tym miejscu jest fatalne. Tubylców nic nie tłumaczy ale przyjezdni mogą nie zauważyć znaku zakazu skrętu jadąc lewym pasem kiedy obok prawym pasem jedzie trajtek lub autobus. Oznakowanie poziome przed skrzyzowaniem jest historią. Moim zdaniem wystarczyłoby znak zakazu skretu powtórzyc przy sygnalizatorze zawieszonym nad skrzyżowaniem.

Pacanów też nie brakuje na ul. Północnej gdy jadąc od BP chcą skręcić na rondo i nie wiedzą że trzeba ustąpić pierwszeństwa jadącym z naprzeciwka lub skręcającym w prawo. Wczoraj wieczorem koło 23 był kolejny wypadek, ale cóż pacanów nie brakuje.

potwierdzam.Tam jest zle oznakowanie.Prawy pas jest ciagle zajęty natomiat lewym mozna dojechać do świateł.Jeżeli na prawym stoi autobus na wysokości znaku to nikt nie jest w stanie go zauważyć.Znak zakazu jest umiejscowiony na słupie trakcji trolejbusowej.Zwyczajnie go nie widać.

~kierowca~ napisał:

Pacanów też nie brakuje na ul. Północnej gdy jadąc od BP chcą skręcić na rondo i nie wiedzą że trzeba ustąpić pierwszeństwa jadącym z naprzeciwka lub skręcającym w prawo. Wczoraj wieczorem koło 23 był kolejny wypadek, ale cóż pacanów nie brakuje.

Tu masz oczywiście rację, ale przyczyny należy szukać w złej organizacji. Stojąc na Północnej i chcąć jechać w kierunku ronda jako pierwsi zielone światło dostają kierowcy jadący od strony salonu Opla. W godzinach szczytu wyjeżdza od tej strony tyle samochodów, że dla tych jadących od strony BP nie ma już praktycznie miejsca. Nikt nie lubi za długo stać w korkach, więc ludzie kombinują i wpychają się w najmniejszą lukę, żeby tylko jakoś wjechać na skrzyżowanie. Na tym niewielkim odcinku często robi się taki sajgon, że jadący z góry z Kompozytorów mając zielone światło przejadą zaledwie kilkanaście metrów i znowu łąpie ich czerwone.

Fajnie, że macie zdjęcia z wypadku przy ulicy Nadbystrzyckiej.

czepiacz napisał:

Wybacz mi naprawdę nie chciałem nikogo urazić.Może zacznijmy palić świeczki komentarzach jak na onecie.

A moze zamiast pisac takie "inteligentne" rzeczy ugryz sie w jezyk i zwyczajnie uszanuj smierc męża i ojca dwojki dzieci.

czepiacz napisał:

Zamiast dawać dobre rady wujku napisz co ty o tym myślisz? Co mnie właściwie obchodzą te osoby? Dla ciebie są bliskie to zapal świeczkę w czym problem.Pomylił ci się cmentarz w forum wujku dobra rada

nie zycze Ci tego ale z drugiej strony mam nadzieję, ze Tobie ktos tez powie cos takiego gdy znajdziesz sie w takiej sytuacji. Camus napisał,że najgorszym grzechem wobec bliźniego nie jest nienawiść, tylko obojętność, bo jest nieludzka. Choc jestes pewnie zbyt płytki by to zrozumiec. Tyle w temacie.

Czepiacz - przestań bzdecić! Idź chłopie spać, wyśpij się dobrze to może rozumu Ci przybędzie?