Zamykają ul. Narutowicza. Utrudnienia do 6 sierpnia. Jak pojedziemy? (mapa)

Od samego sama tam jest tragedia! Samochody, które powinny skręcić zgodnie ze znakami w ul. Ochotniczą jadą na wprost i przez to blokują całą Narutowicza i skrzyżowanie z Głęboką. Przez to jest korek na Nadbystrzyckiej do samego wąwozu przy Lidlu. Może ktoś tam zaprowadzi porządek......

A jak pójdziemy przez Narutowicza?

Remont jest potrzebny. Może kilka dni za wcześnie bo w okolicach lipca robi się już luźniej. Ale jak nie było innego wyjścia to też zrozumiałe. Niezrozumiały jest jednak brak wyobraźni specjalistów od ruchu. Tak trudno było przewidzieć iż przystanek autobusowy na siłę wepchnięty przed ul. Ochotniczą będzie skutecznie blokował cały ruch ? Wystarczy jeden autobus aby na skrzyżowanie wjeżdżało maksymalnie 1-3 auta. Dziś z Głębokiej często nie wjeżdżał nikt bo na skrzyżowaniu stały 2-3 kolejne autobusy czekając aż zwolni się miejsce na przystanku. Przystanek w tym miejscu nie ma racji bytu – na czas remontu powinien zostać całkowicie zlikwidowany.

Nareszcie remont,brawa dla Diennika za mapkę!przystanek na czas remontu nie zdaje egzaminu!

To jak mam dojechać na Plac Wolności i okolice? Normalnie, to dałoby się przez Dolną Panny Marii, ale tez została zaślepiona. Ma ktos może pomysł?

Rowerem bądź Mpk.. Nie ma za co.

Stoi sobie dzisiaj Pan policjant z drogówki na skrzyzowaniu ul. Lipowej z Narutowicza...i autka sobie stoja na swiatłach do lewoskretu w Narutowicza....co robi Pan policjant....auta ruszaja....skrecaja w lewo w Narutowicza...a Pan policjant macha reka ze nie ma wjazdu od strony Lipowej ( w prawo ) i Piłsudskiego ( w lewo )...korek jak diabli ....a wystarczy zamontowac znaki zakazu skretu w prawo i lewo....i zrobiło sie zatwardzenie o 10 rano....az strach pomyslec co bedzie po 15...i jeszcze jedno...bo chyba Pan policjant to chyba zjadł lizaka...bo macha rekami....chyba ze odganiał muchy...

Jak mam się dostać do Szkoły Muzycznej od Piłsudskiego, a potem do pracy na Krakowskie Przedmieście? Nie mam śmigłowca...

szkoda, że policja nie stoi przed objazdem i nie kieruje właściwie samochodów, akurat mieszkam nieopodal i jechałam kilka razy, kiepskie oznaczenie i nie wiadomo, o co chodzi. dopiero z gazety dowiaduję się, jak wygląda objazd. A nie mozna było postawić wczesniej duzych tablic? N Piłsudskiego i na Nadbystrzyckiej i Głębokiej???