Ciekawe czy za praking zapłacił...pewnie nie.
|
|
Jak to jest być deb***em? |
|
W niedziele parkowanie w strefie jest bezpłatne.
|
|
".... W Puławach może być tak, jak dziś mamy w tyskiej fabryce Fiata. W wyniku niedopilnowania przed laty interesów Skarbu Państwa pracę straci 1500 pracowników fabryki – wtórował Zbigniew Ziobro..."
ważne, że ktoś w takich prywatyzacjach dba o siebie, co tam pracownicy, już wszystko zostało rozpieprzone w naszym kraju, to jeszcze te resztki porozwalają ale zresztą dlaczego mają nie być rozwalone, inni cierpią biedę to dlaczego oni mają mieć luksus, brawo solidarność, o to wam chodziło a durni pracownicy 31 lat temu wychodzili na ulicę, strajkowali, po co, chyba po to aby później nie mieć pracy. Macie ta swoją solidarność, macie te swoje spełnione 21 postulatów, macie tą swoją drugą japonię.
|
|
Dobrze że ktoś widzi i ostrzega przed "szkodą" bo po szkodzie to już nie ma co ratować tak jak będzie w przypadku Fiata.
|
|
Los Zakładów Azotowych jest bardzo ważną sprawą. To jest jeden z największych zakładów w naszym regionie. Posłowie mają rację, że złożą doniesienie do prokuratury. Powinni również złożyć o dymisję tego rządu co szkodzi naszemu Państwu. Ale według PO to wszystko w interesie Polski ta konsolidacja. A gdzie się skrył puławski poseł PO Włodzio Karpiński? jakoś nie broni swojego byłego miejsca pracy. Czas pokaże kto miał rację tylko żeby już nie było za późno. Szkoda, że w Polsce nie ma prawa ręki, wówczas co niektórzy przed popełnieniem błędu dobrze by się zastanowili co robią. Bo nie chcę mi się wierzyć, że nie widzą co robią.
|
|
To wszystko,niestety ale jest KONSOLIDACJĄ , Icek Bimberman konsoliduje wszystko aby potem przekazać Sovietom. |
|
prezes ziobro nie ma zielonego pojęcia w temacie na który się wypowiada - przecież gdyby mieli pojęcie to sugerowaliby połączenie z dominującą pozycję zakładów w puławach - skarb ma 60% udziałów w puławach i gdyby przejął grupę tarnów, wtedy żadnych ustaw nie trzeba by było, ziobro powinien zapytać ską tarnów weźmie kase na zakup puław - robi to na kredyt, podczas gdy puławy mają kasę na koncie i mogłyby kupić nie tylko tarnów, ale i anwil i jeszcze kawałem ciechu
|
|
Jeśli puławskie azoty, kura znosząca złote jaja - zostaną sprzedane to już nic tego kraju nie uratuje przed degradacją, ruch sprzedaży dobra narodowego w inne łapy nie świadczy o miłości do ojczyzny tylko o miłości do brudnych interesów. Kiedyś było PKP, teraz jest mnóstwo spółek które degradują co kiedyś pobudowano, nic się nie opłaca, likwiduje się linie kolejowe, zamyka dworce, zatrudnia jedną panią do obsługi kasy, zapowiadania pociągu i zmywania poczekalni.... to samo można powiedzieć o polityce prywatyzacyjnej naszego rządu w kontekście prywatyzacji wielkiej chemii. Najpierw się z kimś poumawiają pokątnie, potem sprzedadzą, łapówki wezmą - i w d.... mają. To ma być rząd kochający ojczyznę? A czym jest ojczyzna jeśli nie pracą, która daje chleb. Jak się ludziom pracę rozpieprza, to się ludzi zabija jednocześnie, to się naród zabija. Taki rząd to ja piep.prz.ę. Mam nadzieję że ten scenariusz się nie sprawdzi... że się mylę.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|