widzę w jego ślepiach obłęd czyli wścieklizna i trza bedzie dziada ubić. A po co to wieść 50km do lasu, lisy to największe ścierwa co zjadają zające sarny i bazanty nie mówiąc o ptactwie domowym. Ja na swoim terytorium mam już sytuację opanowaną nie ma żadnego scierwa a rok temu aż się od nich roiło
|
|
Info na miarę DW. Gratulacje, trzymajcie tak dalej miernoty!
|
|
wieść niesie...
|
|
JEST TO NIEWĄTPLIWIE NAJWIĘKSZY SUKCES EMERYTOWANYCH MILICJANTÓW, OBECNIE ZATRUDNIONYCH W STRAŻY (NIKOMU NIE POTRZEBNEJ) MIEJSKIEJ. OD DNIA POWSTANIA LUBELSKA STRAŻ MILICYJNO - MIEJSKA WIĘKSZEGO SUKCESU NIE MIAŁA. CZEŚĆ JEJ (SM) PAMIĘCI - R.I.P.
|
|
Jak czytam takie wypociny, że jakieś zwierzę to ścierwo to zastanawiam się z kim mam do czynienia. Dla mnie jesteś zwykłym gnomem, który widzi tylko swój czubek nosa. Lis jest po to, aby w sposób naturalny redukować nadmiar zajęcy czy kurowatych. Człowiek zabrał zwierzętom lasy, wolną przestrzeń, więc te od zawsze dzikie zwierzęta coraz częściej pojawiają się w miastach. Są wyłapywane i pojedynczo wywożone do lasu, ale przecież one mogą mieć młode, które zostaną bez pożywienia. Może należy przeszukać zielone tereny koło Żmigrodu? Może okolice Rusałki?
|
|
ależ sukces!!!!!!!!!!! jeden lis!!!u nas na osiedlu maja się dobrze rudasy
|
|
Czy tego lisa złapała SIELEWICZ MAGDALENA strażnik miejski?
|
|
No ja właśnie widziałem jednego o 21 na Paganiniego spory skubaniec
|
|
Okrucieństwo. Wywieziono go jak Polaka na Sybir, z dala od rodzinnego gniazda. A co to komu przeszkadzało, że się kręcił po mieście?! Nie było nas, były lis, nie będzie nas, będzie lis! [sprawdzić czy nie Tomasz]
|
|
Ślicznota!
|
|
porównanie bardzo niesmaczne.
|
|
To już jakaś paranoja. Dzikie zwierzęta w mieście można wyłapać/wystrzelać. Jednak tylko szczelne ogrodzenie podlubelskich lasów zabezpieczy nas przed inwazją kolejnych intruzów.Węże to większy problem. Trutki? Pułapki? Ostatnio zaskroniec spowodował kupę zamieszania.
|
|
A kiedy w końcu ta straż przestanie istnieć.Ile to się kasy zaoszczędzi?????
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|