Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
No to było by jakieś niespotykane w świecie kuriozum, żeby PRACOWNICY firmy dyktowali WŁAŚCICIELOWI kto ma kierować przedsiębiorstwem a kto zasiadać w radzie nadzorczej, które to organy mają zresztą miedzy innymi kontrolować czy pracownicy pracują dobrze!!! Inna sprawa, że prezes Fijałka znany był z hojnej dla pracowników ręki i to nie tylko ustalając wysokość wynagrodzeń ale i holendernie wysokie premie. Nic dziwnego że pracownicy nie chcą kogoś innego. Przecież to dobry gospodarz na koniec roku wpływały miliony do Urzędu Miasta z dywidendy. Wystarczyło tylko podnieść stawkę opłat za wodę i ścieki i już mamy kasę na nagrody premie i dywidendę. A my Lublinianie jedne z najwyższych stawek w Polsce.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zrób sobie ranking cen za wodę i przy okazji średniej płacy w MPWiK a zobaczysz jakie bzdury piszesz. Oni bronią tego żebyś wiecej nie płacił i zeby mieli gdzie pracować czy to takie dziwne
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~Tomas~ napisał:
No to było by jakieś niespotykane w świecie kuriozum, żeby PRACOWNICY firmy dyktowali WŁAŚCICIELOWI kto ma kierować przedsiębiorstwem a kto zasiadać w radzie nadzorczej, które to organy mają zresztą miedzy innymi kontrolować czy pracownicy pracują dobrze!!! Inna sprawa, że prezes Fijałka znany był z hojnej dla pracowników ręki i to nie tylko ustalając wysokość wynagrodzeń ale i holendernie wysokie premie. Nic dziwnego że pracownicy nie chcą kogoś innego. Przecież to dobry gospodarz na koniec roku wpływały miliony do Urzędu Miasta z dywidendy. Wystarczyło tylko podnieść stawkę opłat za wodę i ścieki i już mamy kasę na nagrody premie i dywidendę. A my Lublinianie jedne z najwyższych stawek w Polsce.
Baran jesteś Tomas - wielu chce, aby sądzono, że płacimy "najwyższe stawki w Polsce", Ty najwyraźniej łyknąłeś to - jak dziecko. Proszę zbadaj najpierw temat,a dopiero potem się wypowiadaj, bo krzywdzisz i wprowadzasz w błąd tych, którzy czytują forum i ślepo wierzą wypowiadającym się tu... Fijałka wprowadził bardzo prorodzinne zasady w spółce, warunki socjalne też na wysokim poziomie, lecz brednie o horrendalnych premiach włożyć należy między bajki. Pracownicy LPEC zarabiają więcej niż pracownicy MPWiK, nie mówiąc już o "pozakomunalnym" sektorze przedsiębiorstw. Widzę, że zarobki pracowników MPWiK stały się jedną z tzw. urban legends...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Zrób sobie ranking cen za wodę i przy okazji średniej płacy w MPWiK a zobaczysz jakie bzdury piszesz. Oni bronią tego żebyś wiecej nie płacił i zeby mieli gdzie pracować czy to takie dziwne
To ty sobie zrób ranking i przy okazji powiedz ile premii dostałeś w tym roku. Jeśli chodzi niskie opłaty za wodę to ty pleciesz bzdury!!!! RADA MIASTA w tym roku zajmowała się już podwyżką cen wody właśnie na wniosek ZARZĄDU MPWiK!!!!! Poza tym twoja wypowiedź jest nielogiczna a przynajmniej dziwna. Skoro bowiem "Oni bronią tego...zeby mieli gdzie pracować" zakładasz zatem że każdy, kto przyjdzie na miejsce Fiałki zwolni "ich". Jedyny wniosek z takiego rozumowania jest taki, że osoby te nie powinny pracować w przedsiębiorstwie. Najprawdopodobniej są to osoby niekompetentne lub zupełnie firmie niepotrzebne za to dobrze znające byłego prezesa skoro tylko on widzi/będzie widział konieczność zatrzymania ich w MPWiK!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...