33 tysiące podpisów za szpitalem w Puławach

A był taki pomysł aby pieniądze szły za pacjentem.Dlaczego upadł?Bardziej przejrzysty system nie pozwoliłby na przekręty.Ot taki to już nasz polski los!!!

od zbierania podpisów to pan starosta dobry jest, ale żeby coś zrobić fachowego to już mu wiedzy i zdolności brakuje a może tylko chęci. Ale cóż bycie związkowcem zobowiązuje do tworzenia protestów, list poparcia, picia kawy z ministrami co są pod wrażeniem itd. Koncepcyjnie nie robi się nic, a przepraszam według badań dyrekcji szpitala ciepłota posiłków wydawanych pacjentom wzrosła z 4,5 do 5,7 i to jest bardzo dobra wiadomość. Oprócz protestu MNIEJSZOŚCI (1/3 mieszkańców to strasznie mało wbrew optymizmowi władzy ludowej jak na drugiego co do wielkości pracodawcę w powiecie) zero własnej inicjatywy ze strony dyrekcji i starosty a przepraszam ankietę nową zrobili z której wynika że to co mówi lekarz lepiej niż przed rokiem rozumie dodatkowo 6,7 % pacjentów. Pan starosta nie ma czasu spotkać się by porozmawiać co trzeba zrobić ze szpitalem żeby w końcu przestał się zadłużać, ale czas na jazdę z podpisami do ministra zdrowia, który nie ma żadnego wpływu na to co zrobi Pękalski, Kokoszka i Kowalik (wydaje mi się że przynajmniej dyrekcja zozu wie kto to i powie panu staroście) to kochany przez lud starosta ma. Od zawsze najpierw w LRKCh a potem w Lubelskim OW NFZ szpital w Puławach miał przydomek "umieralnia" i od zawsze traktowany był jak piąte koło u wozu, były nawet ciekawe koncepcje żeby pozostawić tu tylko szpitalny Oddział Ratunkowy a resztę zamknąć. Zamknięto okultystykę i czy ktoś zauważył jej brak? Dziwi mnie trzymanie kurczowo zarządcy który po kilku latach pracy zamiast wychodzić na prostą będzie likwidował jednostkę. Starosta listy pisze do gazet porównując się do wilka z Obławy Jacka Kaczmarksiego a ja mam wrażenie, że ugrupowanie polityczne z którego się wywodzi bardziej ceni sobie reguły gry opisane w Przedszkolu Jacka Kaczmarskiego, niestety w realiach rynkowych coś takiego nie ma racji bytu. Zadziwia mnie robienie protestów, zbieranie podpisów, tworzenie stanów lękowych, bicie piany i robienie wiatru. Po co to ktoś robi? Wybory dopiero na jesieni. Czy nie prościej dokonać restrukturyzacji szpitala. czy nie prościej wywalić nieudolnego zarządcę i zatrudnić fachowca. Są tacy naprawdę. Wg. danych ponad 80% szpitali w Polsce obecnie (okres ponad 12 miesiecy) się nie zadłuża. czyli jednak można. Czy muszą w Puławach pracować (broń boże na umowę o pracę) lekarze z Puław? Moim zdaniem nie. Kochani czytelnicy pomyślcie dlaczego. Obserwuję to co się dzieje w szpitalu puławskim od 3 lat z boku, i widzę dominującą koncepcję zarządzania w której PR (nieudolnie prowadzony) ma zmienić realia rynku. Ankieta ma zaklinać rzeczywistosć. Naczelnik Marian niesty nie widzi albo udaje że nie widzi, że ci którym płaci po 8 tys miesiecznie a często wiecej do szpitala przychodzą odrobić pańszczyznę zaś po godzinie-dwóch biegną na prywatę "ponaganiać" kolegom pacjentów bo koledzy właśnie naganiają im. Oczywiście nawet w Puławach pracują pasjonaci niestety to margines, chociaż powinno być odwrotnie. Marian straszy zamykaniem oddziałów a ja chętnie wydzierżawię oddział najbardziej deficytowy. Ciekawe co dyrekcja i starosta na to.

shago znasz się na rzeczy i piszesz prawdę za szpitalem nie podpisywałam się i wżyciu nie podpisze! upokorzeń przy porodach i "lekarzy" Łyszcza Zarzyckiego Zborowskiego Bartoszewiczowej Jaroszowej nigdy nie zapomnę !!!! niech trup ginie i zgnije amen!

Rodziłam też swoje dzieci w tym szpitalu i dzięki lekarzom i położnym moje dzieci są całe i zdrowe. Zawsze miałam bardzo dobrą opiekę. Dziękuję im za to dziś bardzo gorąco.

shago napisał:

od zbierania podpisów to pan starosta dobry jest, ale żeby coś zrobić fachowego to już mu wiedzy i zdolności brakuje a może tylko chęci. Ale cóż bycie związkowcem zobowiązuje do tworzenia protestów, list poparcia, picia kawy z ministrami co są pod wrażeniem itd. Koncepcyjnie nie robi się nic, a przepraszam według badań dyrekcji szpitala ciepłota posiłków wydawanych pacjentom wzrosła z 4,5 do 5,7 i to jest bardzo dobra wiadomość. Oprócz protestu MNIEJSZOŚCI (1/3 mieszkańców to strasznie mało wbrew optymizmowi władzy ludowej jak na drugiego co do wielkości pracodawcę w powiecie) zero własnej inicjatywy ze strony dyrekcji i starosty a przepraszam ankietę nową zrobili z której wynika że to co mówi lekarz lepiej niż przed rokiem rozumie dodatkowo 6,7 % pacjentów. Pan starosta nie ma czasu spotkać się by porozmawiać co trzeba zrobić ze szpitalem żeby w końcu przestał się zadłużać, ale czas na jazdę z podpisami do ministra zdrowia, który nie ma żadnego wpływu na to co zrobi Pękalski, Kokoszka i Kowalik (wydaje mi się że przynajmniej dyrekcja zozu wie kto to i powie panu staroście) to kochany przez lud starosta ma. Od zawsze najpierw w LRKCh a potem w Lubelskim OW NFZ szpital w Puławach miał przydomek "umieralnia" i od zawsze traktowany był jak piąte koło u wozu, były nawet ciekawe koncepcje żeby pozostawić tu tylko szpitalny Oddział Ratunkowy a resztę zamknąć. Zamknięto okultystykę i czy ktoś zauważył jej brak? Dziwi mnie trzymanie kurczowo zarządcy który po kilku latach pracy zamiast wychodzić na prostą będzie likwidował jednostkę. Starosta listy pisze do gazet porównując się do wilka z Obławy Jacka Kaczmarksiego a ja mam wrażenie, że ugrupowanie polityczne z którego się wywodzi bardziej ceni sobie reguły gry opisane w Przedszkolu Jacka Kaczmarskiego, niestety w realiach rynkowych coś takiego nie ma racji bytu. Zadziwia mnie robienie protestów, zbieranie podpisów, tworzenie stanów lękowych, bicie piany i robienie wiatru. Po co to ktoś robi? Wybory dopiero na jesieni. Czy nie prościej dokonać restrukturyzacji szpitala. czy nie prościej wywalić nieudolnego zarządcę i zatrudnić fachowca. Są tacy naprawdę. Wg. danych ponad 80% szpitali w Polsce obecnie (okres ponad 12 miesiecy) się nie zadłuża. czyli jednak można. Czy muszą w Puławach pracować (broń boże na umowę o pracę) lekarze z Puław? Moim zdaniem nie. Kochani czytelnicy pomyślcie dlaczego. Obserwuję to co się dzieje w szpitalu puławskim od 3 lat z boku, i widzę dominującą koncepcję zarządzania w której PR (nieudolnie prowadzony) ma zmienić realia rynku. Ankieta ma zaklinać rzeczywistosć. Naczelnik Marian niesty nie widzi albo udaje że nie widzi, że ci którym płaci po 8 tys miesiecznie a często wiecej do szpitala przychodzą odrobić pańszczyznę zaś po godzinie-dwóch biegną na prywatę "ponaganiać" kolegom pacjentów bo koledzy właśnie naganiają im. Oczywiście nawet w Puławach pracują pasjonaci niestety to margines, chociaż powinno być odwrotnie. Marian straszy zamykaniem oddziałów a ja chętnie wydzierżawię oddział najbardziej deficytowy. Ciekawe co dyrekcja i starosta na to.

Takich ekspertów jest cała masa. Gdyby to wszystko było takie proste to nie trzeba by było zbierać podpisów. Najgorzej, że miało być tak, że pieniądze idą za pacjentem, że wygrywa ten kto zrobi więcej, lepiej i taniej a jak wyszło każdy widzi. Dzielenie pod stołem. Niejasne, zmieniane w ciągu roku zasady. Raz nie płaca za to innym razem za tamto. A czynienie zarzutu staroście i personelowi, że ratują szpital to już gruba przesada. Widocznie trzeba było się uciekać do takiej akcji skoro wszystko inne zawodzi.

Szpital Puławski jest bogaty,są przeprowadzane remonty,które też kosztują.Budynek jest dobrym stanie,a co się poradzi jak się ogławiają same i niestarcza pieniędzy na funkcjonowanie prawidłowe szpitala,więc nie rozumie po co te podpisy są zbierane!.Każdy człowiek wie, że podpisy mogą być wykorzystywane do innych celów.Lekarze są mądre dwa razy chciały przeprowadzić operacje na przyszycie ścięgna,aby w ten sposób NFZ płacił dwa razy za zabieg- to się nazywa wyłudzanie i wykorzystywanie pacjenta na swoja korzyść pieniężną.Nikt nie bierze pod uwagę, że lekarze zawsze dostają za podziękowanie od pacjenta upominek np. pieniążki lub jakieś łakocie!.Lekarzy przecież państwo wykształciło i wyuczyło, a teraz chcą pensji nie wiem ile!.Dyrektor szpitala jak by umiał dobrze zarządzać taka działalnością to by starczało pieniędzy na wszystko i by nie było długów jak w kilku w Polsce w szpitalach!.Też prowadzi do upadku szpitala kradzież leków oraz wacików itp.przez pielęgniarki i położne.A co mówiąc na temat pielęgniarek lub położnych ,to aby się obijają, jedna na druga patrzy i popijają kawkę,a przecież mają za godziny płatne!. POWAŻANIEM DOKTOR ZE SZPITALA !!

~gość~ napisał:

Takich ekspertów jest cała masa. Gdyby to wszystko było takie proste to nie trzeba by było zbierać podpisów. Najgorzej, że miało być tak, że pieniądze idą za pacjentem, że wygrywa ten kto zrobi więcej, lepiej i taniej a jak wyszło każdy widzi. Dzielenie pod stołem. Niejasne, zmieniane w ciągu roku zasady. Raz nie płaca za to innym razem za tamto. A czynienie zarzutu staroście i personelowi, że ratują szpital to już gruba przesada. Widocznie trzeba było się uciekać do takiej akcji skoro wszystko inne zawodzi.

że zacytuję autora : "Dzielenie pod stołem. Niejasne, zmieniane w ciągu roku zasady. Raz nie płacą za to innym razem za tamto. " więc powtarzam, 80% szpitali w Polsce się nie zadłuża, nie przeszkadzają im takie zasady i nikt nic nie dzieli pod stołem, wystarczy sprawdzić na stronie www.nfz-lublin.pl jakie są zasady i jakie są kontrakty cyt: "A czynienie zarzutu staroście i personelowi, że ratują szpital to już gruba przesada. Widocznie trzeba było się uciekać do takiej akcji skoro wszystko inne zawodzi." RATUJĄ??????? robienie akcji propagandowej to nie ratowanie szpitala. ratowanie szpitala to program naprawczy, zmiany zarządzania, zmiany organizacyjne. zbieranie podpisów to propaganda. Pan starosta może się pochwalić na dywaniku u Jarosława jaki to z niego świetny organizator. Szpitala nawet 100 000 podpisów by nie uzdrowiło. W takich sytuacjach zawsze przypomina mi się tekst Czereśniaka z nieprawomyślnego filmu, który na zarzut swojej żony, że nie dostał medalu od pułkownika odpowiada "medalu nie dał ale dał kwit na drewno, z medalu chałupy byś nie miała" . z podpisów konto szpitala nie urośnie o kolejne miliony. ale niestety polityki tego nie rozumieją.

shago napisał:

że zacytuję autora : "Dzielenie pod stołem. Niejasne, zmieniane w ciągu roku zasady. Raz nie płacą za to innym razem za tamto. " więc powtarzam, 80% szpitali w Polsce się nie zadłuża, nie przeszkadzają im takie zasady i nikt nic nie dzieli pod stołem, wystarczy sprawdzić na stronie www.nfz-lublin.pl jakie są zasady i jakie są kontrakty cyt: "A czynienie zarzutu staroście i personelowi, że ratują szpital to już gruba przesada. Widocznie trzeba było się uciekać do takiej akcji skoro wszystko inne zawodzi." RATUJĄ??????? robienie akcji propagandowej to nie ratowanie szpitala. ratowanie szpitala to program naprawczy, zmiany zarządzania, zmiany organizacyjne. zbieranie podpisów to propaganda. Pan starosta może się pochwalić na dywaniku u Jarosława jaki to z niego świetny organizator. Szpitala nawet 100 000 podpisów by nie uzdrowiło. W takich sytuacjach zawsze przypomina mi się tekst Czereśniaka z nieprawomyślnego filmu, który na zarzut swojej żony, że nie dostał medalu od pułkownika odpowiada "medalu nie dał ale dał kwit na drewno, z medalu chałupy byś nie miała" . z podpisów konto szpitala nie urośnie o kolejne miliony. ale niestety polityki tego nie rozumieją.

Kończyć z tą władzą.Starosta na Prezydenta Rzeczpospolitej.

Czy pan Starosta znajdzie w sobie odwagę? ;-) Wracając z długiego spaceru nabyłem drogą kupna „Tygodnik Powiśla” z 3 lutego br. Odpoczywając w mitycznej atmosferze „108” przejrzałem nabytek i na stronie czwartej zauważyłem lamenty komunistów, kaczystów i związkowych bonzów, przerażonych tym, że obecny rząd zamierza zrobić to, co ZAPOWIADAŁ w 2006 r. rząd PiS ustami wiceministra Szałamachy, czyli sprzedać należące do Skarbu Państwa akcje Zakładów Azotowych „Puławy” S.A. Mniejsza o te lamenty i kassandryczne przepowiednie panikarzy i cynicznych politykierów. Mnie zaintrygowało jedno zdanko wypowiedziane przez naszego pana Starostę – cytuję: „Z drugiej strony cieszy to, że choć na Sali byli zwolennicy prywatyzacji, to nie znaleźli w sobie odwagi, by publicznie zabrać głos” Nie byłem tam, nie wiem kim byli ci zwolennicy prywatyzacji i dlaczego nie zabrali głosu. Ale mam pytanie do pana starosty PANIE STAROSTO, CZY ZNAJDZIE PAN W SOBIE ODWAGĘ i odpowie na te dwadzieścia kilka pytań dotyczących naszego szpitala, które od bardzo dawna widnieją na portalu MM Puławy? Czy znajdzie Pan w sobie odwagę, aby powiedzieć PRAWDĘ 33 tysiącom mieszkańców powiatu, którzy w dobrej wierze podpisali się pod Pańskim sofistycznym apelem o ratowanie szpitala? Ps. Podaję link do ww. pytań http://www.mmpulawy.pl/artykul/chory-szpit...l#comment-49565

Women play an Christian Louboutin Ireland important part in modern society. Christian Louboutin Shoes Now many women are going into professions, Christian Louboutin Boots such as medicine, workers in businesses Christian Louboutin Pumps and factories. In addition,positions by men. Christian Louboutin Sandals There are even some businesse progress of modern Christian Louboutin Wedges society.There are, However, still some people assert that men Christian Louboutin Evening are superior to women in many ways. First, many jobs men do can hardly be done by women,statesmen Christian Louboutin Wedding are found to be males. Finally,dominated by men only. Christian Louboutin Ankle Boots men should enjoy.

The Problem of Beats By Dre UK Human Population were less than 400 million people on earth.the Diddy Beats By Dre recent thousand year 7000 million. The population explosion has caused Beats Kobe Bryant many problems. Generally, down to four major Dr Dre Beats Headohones ones.First,a lot of people can't the elements. Third, Beats By Dre Sale in underdeveloped countries from hunger food shortage,turn causes many there are not a lot of Beats By Dre Studio people are illiterate. Therefore, to Beats By Dre Sale UK eliminate these problems, human beings should take Monster Lady Gaga effective measures.

In the Beats By Dre UK developing countries great changes took place in Beats By Dre Sale life expectancy and infant mortality Cheap Beats By Dre in the period from 1960 to 1990. In 1960 life expectancy Monster Beats By Dr.Dre was very low, while infant mortality ws Beats By Dre very high. However, in 1990 life expectancy increased, whereas Beats By Dre Studio infant mortality declined.There are many reasons for the changes, but Monster Lady Gaga in general, they come down to three major ones. First, their living conditions were Beats Kobe Bryant improved. In the old days people in the developing countries suffered hunger Beats By Dre Sale UK were exposed