Adwokat wypił i pojechał. Kwestionuje badanie alkomatem

"Kiedy przyszli do jego domu w Gołębiu, pił piwo. Mężczyzna został kilkakrotnie przebadany alkomatem. Następnie pobrano od niego krew. Miał 2,1 promila alkoholu w organizmie. Podczas przesłuchania zakwestionował jednak prawidłowość wyników badania na zawartość alkoholu. Nie zaprzeczył, że pił przed jazdą. Robił to jednak również po dojechaniu do domu w Gołębiu. Jak twierdzi, miało to wpływ na wyniki."   ... chlał przed i chlał po. W czym problem ? Wywalić w kosmos chlejusa.  

"Kiedy przyszli do jego domu w Gołębiu, pił piwo. Mężczyzna został kilkakrotnie przebadany alkomatem. Następnie pobrano od niego krew. Miał 2,1 promila alkoholu w organizmie. Podczas przesłuchania zakwestionował jednak prawidłowość wyników badania na zawartość alkoholu. Nie zaprzeczył, że pił przed jazdą. Robił to jednak również po dojechaniu do domu w Gołębiu. Jak twierdzi, miało to wpływ na wyniki."   ... chlał przed i chlał po. W czym problem ? Wywalić w kosmos chlejusa.

 

"Kiedy przyszli do jego domu w Gołębiu, pił piwo. Mężczyzna został kilkakrotnie przebadany alkomatem. Następnie pobrano od niego krew. Miał 2,1 promila alkoholu w organizmie. Podczas przesłuchania zakwestionował jednak prawidłowość wyników badania na zawartość alkoholu. Nie zaprzeczył, że pił przed jazdą. Robił to jednak również po dojechaniu do domu w Gołębiu. Jak twierdzi, miało to wpływ na wyniki."

  Czyli cwaniak jak ten co wjechał w teatr w Lublinie. Zaczął od razu mataczyć pijąc po dojechaniu do domu.

"Kiedy przyszli do jego domu w Gołębiu, pił piwo. Mężczyzna został kilkakrotnie przebadany alkomatem. Następnie pobrano od niego krew. Miał 2,1 promila alkoholu w organizmie. Podczas przesłuchania zakwestionował jednak prawidłowość wyników badania na zawartość alkoholu. Nie zaprzeczył, że pił przed jazdą. Robił to jednak również po dojechaniu do domu w Gołębiu. Jak twierdzi, miało to wpływ na wyniki."   ... chlał przed i chlał po. W czym problem ? Wywalić w kosmos chlejusa.

Sporo tego piwa musiał wychlać.

Siadł Jacek na Grzędzie pociągnął z butelki: "Choć byłem pijany to jakoś to będzie"

Znany trik, jedziesz do domu i zaczynasz walić gaz. I kto Ci udowodni że tyle nie wypiłeś? CO bedą CI brzuch analizować?

sku***synstwo!

W Kraśniku pijany sędzia miał 3,4 promila a jego koledzy "sądzą" go już kilka lat ! Kiedy to się przedawnia ? W tym roku, w jesieni ?

Znany trik, jedziesz do domu i zaczynasz walić gaz. I kto Ci udowodni że tyle nie wypiłeś? CO bedą CI brzuch analizować?

Żaden trik. Trzykrotnie pobiorą ci w odstępach godzinowych krew, a biegły już określi czy piłeś przed zdarzeniem, czy po... Mecenasunio jest ewidentnie niedouczony, że "kwestionuje", i to akurat nie to co trzeba...

Muzyczka - Łupiłem się jak śwynia, pożytku ze mnie ni ma. Kukuryku.

Żaden trik. Trzykrotnie pobiorą ci w odstępach godzinowych krew, a biegły już określi czy piłeś przed zdarzeniem, czy po... Mecenasunio jest ewidentnie niedouczony, że "kwestionuje", i to akurat nie to co trzeba...

Trik jest dopiero wtedy, kiedy zawartość alkoholu we krwi uzupełnia się w trakcie tego pobierania krwi w odstępach godzinowych :D  

W Polsce powinno być jak w Stanach. Ryj sfotografować i umieścić z pełnymi danymi w internecie, w kategorii zdjęć policyjnych, obok Izabeli Chmielewskiej, co do przejścia wjechała. Ale w naszym cywilizowanym kraju, wizerunek się chroni.

mial 2,1 w domu... wiec co za roznica czy w chwili kolizji mial 1 czy 1,5 promila. fakt jest jeden pil i jechal oraz spowodowal kolizje...naszczescie kolizje a nie wypadek z ofiarami. Mecenasik teraz kombinuje. Powinien byc najwyzszy wymiar kary za cwaniactwo i poczucie bezkarnosci. Wprowadzil bym tez areszt tymczasowy...realne zagrozenie mataczenia w sprawie

W Polsce powinno być jak w Stanach. Ryj sfotografować i umieścić z pełnymi danymi w internecie, w kategorii zdjęć policyjnych, obok Izabeli Chmielewskiej, co do przejścia wjechała. Ale w naszym cywilizowanym kraju, wizerunek się chroni.

Dlatego tusk musi odejść, bo inaczej to w życiu, nie będzie u nas tak dobrze  jak  Irlandii,a co dopiero  w Stanach.

W Kraśniku pijany sędzia miał 3,4 promila a jego koledzy "sądzą" go już kilka lat ! Kiedy to się przedawnia ? W tym roku, w jesieni ?

Tam wszyscy chleją razem, nic z tego nie będzie,walą wódę w ryj i śmieją się z tego całego zaprzaństwa.

Tam wszyscy chleją razem, nic z tego nie będzie,walą wódę w ryj i śmieją się z tego całego zaprzaństwa.

Tak dalej w tym dzikim kraju nie może być !!!  Tusk musi odejść !!!  nie panuje już nad niczym !!!

Tam wszyscy chleją razem, nic z tego nie będzie,walą wódę w ryj i śmieją się z tego całego zaprzaństwa.

To tak jak przy tym POje***ym " okrągłym stole " chlał żyd,komuch i konfident, dlatego mamy teraz to co mamy i nie ma na to rady.

Kraj piękny tylko urzędnicy ku...wy.

Ludzie !  Nie jest ważna zawartość alkoholu we krwi, ale zawartość krwi w alkoholu.  Każdy mądry prawnik bez problemów wydudka byle jakiego sędziego.  A  takich "byle jakich"  mamy wielu.  (Nawet zbyt wielu).