Awantura na sesji w Janowcu. Przewodniczący nie pozwolił głosować

 – Było za dużo wątpliwości prawnych. Brakowało uzasadnienia wniosku, nie było czytelnych podpisów. W związku z tym, w poniedziałek wysłałem do nadzoru prawnego wojewody wniosek o opinię prawną na ten temat. Termin sesji zostanie ustalony dopiero po otrzymaniu tej opinii – dodaje Ambryszewski.   Czyli do wyborów już nie zdążą. I Ambryszewski ocali skórę. A że ważne sprawy gminy, istotne uchwały leżą i czekają - kogo to obchodzi w ogóle????

Świnie przy korycie

Dla osób  z zewnątrz. Przewodniczący miał rację. Nie można tak ważnego dokumentu przyjmować z marszu bo to byłaby kpina. Każdy statut samorządu tak mówi - że materiał musi przejść przez komisje i być zaopiniowany. Co znamienne ci radni, którzy zawsze się burzą jeśli materiały dostawali ich zdaniem za późno, tu mieli pretensje, że przewodniczący natychmiast tego nie wprowadza do porządku. A materia uchwały też ciekawa - sprawozdanie SP ZOZ, które miało byc przyjęte do końca czerwca. Nie zostało przyjęte bo częśc radnych dostrzegła podejrzane kombinacje dotyczące znacznego obniżenia wartości budynku, co potem pod naciskiem prostowano. A za okrzyki tych klakierów, którzy w czasie sesji robią to czego od nich jedna strona oczekuje, cztery osoby zostały oskarżone do prokuratury. Słowa, które używały aż trudno przytoczyć - były to przekleństwa i groźby. Nie ma drugiego miejsca w Polsce, żeby tak się ludzie na sesjach zachowywali.

Wg mojej wiedzy porzadek obrad się przegłosowuje. Tak samo każdy radny lub wójt może zgłosić wnosek o  uzupełnienie porządku obrad lub skreslenie jakiegoś punktu. W kazdym przypadku taki wniosek poddaje się pod głosowanie. Bez przegłosowania porządku obrad taka sesja nie bedzie ważna! NO ale to jest Janowie, tam z\awsze wiedzą lepiej!

Wniosek może zgłosić jednak ten wniosek wójt mógł zgłosić dużo wcześniej ten temat jest od dawna na tapecie więc nie musiął czekac do końce.....złośliwość

Dla osób  z zewnątrz. Przewodniczący miał rację. Nie można tak ważnego dokumentu przyjmować z marszu bo to byłaby kpina. Każdy statut samorządu tak mówi - że materiał musi przejść przez komisje i być zaopiniowany. Co znamienne ci radni, którzy zawsze się burzą jeśli materiały dostawali ich zdaniem za późno, tu mieli pretensje, że przewodniczący natychmiast tego nie wprowadza do porządku. A materia uchwały też ciekawa - sprawozdanie SP ZOZ, które miało byc przyjęte do końca czerwca. Nie zostało przyjęte bo częśc radnych dostrzegła podejrzane kombinacje dotyczące znacznego obniżenia wartości budynku, co potem pod naciskiem prostowano. A za okrzyki tych klakierów, którzy w czasie sesji robią to czego od nich jedna strona oczekuje, cztery osoby zostały oskarżone do prokuratury. Słowa, które używały aż trudno przytoczyć - były to przekleństwa i groźby. Nie ma drugiego miejsca w Polsce, żeby tak się ludzie na sesjach zachowywali.

  padły słowa "na kopach go" oraz "złodziej". faktycznie tak trudno przytoczyć...

Wniosek może zgłosić jednak ten wniosek wójt mógł zgłosić dużo wcześniej ten temat jest od dawna na tapecie więc nie musiął czekac do końce.....złośliwość

  A wniosek o odwołaniu przewodniczącego? Też wymaga opinii niezależnych komisji, specjalnych ekspertów, wielogodzinnych obrad? Z tego co wiem to powołanie i odwołanie przewodniczącego się załatwia od ręki - czemu wiec nasz przewodniczący nie dopuścił do głosowania? Chyba tylko dlatego, że wstydu i ludzkiego śmiechu się bał, że tuż przed końcem kadencji straciłby stołek, jego największe życiowe osiągnięcie

padły słowa "na kopach go" oraz "złodziej". faktycznie tak trudno przytoczyć...

No to nawet za takie słowa ktoś beknie. Prokurator z urzędu. Ktoś powinien się wczesniej w język ugryźć.

A wniosek o odwołaniu przewodniczącego? Też wymaga opinii niezależnych komisji, specjalnych ekspertów, wielogodzinnych obrad? Z tego co wiem to powołanie i odwołanie przewodniczącego się załatwia od ręki - czemu wiec nasz przewodniczący nie dopuścił do głosowania? Chyba tylko dlatego, że wstydu i ludzkiego śmiechu się bał, że tuż przed końcem kadencji straciłby stołek, jego największe życiowe osiągnięcie

Ten wniosek to nie był w świetle prawa wniosek, tylko zwykły śmieć. Taka prawda. Niestety wnioskodawcy totalnie się nie przygotowali. Projekt uchwały nie zawierała uzasadnienia, choć sami napisali, że uzasadnienie jest dołączone. W tej sytuacji przewodniczący nie miał wyjscia - nie mógł dać niekompletnego projektu pod obrady. Wnioskodawcy sami są sobie winni. W obydwu przypadkach to przewodniczący miał rację, a nie ryczący tłum. Temat został skonsultowany z niezależnymi radcami, którzy pracują dla innych gmin. Nie zostawiają na radnych suchej nitki. Ambryszewski przesłał wszystko do nadzoru prawnego wojewody. Ciekawe, czy któryś z wyzywających go prostaków będzie miał odwagę publicznie go przeprosić, gdy okaże się, że to ten "głupi" przewodniczący miał rację. Przyjdę na kolejną sesję i będę nasłuchiwał

 – Było za dużo wątpliwości prawnych. Brakowało uzasadnienia wniosku, nie było czytelnych podpisów. W związku z tym, w poniedziałek wysłałem do nadzoru prawnego wojewody wniosek o opinię prawną na ten temat. Termin sesji zostanie ustalony dopiero po otrzymaniu tej opinii – dodaje Ambryszewski.   Czyli do wyborów już nie zdążą. I Ambryszewski ocali skórę. A że ważne sprawy gminy, istotne uchwały leżą i czekają - kogo to obchodzi w ogóle????

Na tej sesji nie było żadnych ważnych uchwał. tylko pani doktor chciała po raz kolejny przepchnąć sprawozdanie SP ZOZ. Miała na to czas do końca czerwca. Narobiła błędów i teraz nagle się jej śpieszy, zeby jeszcze ten wójt wypłacił jej roczną nagrodę. Tymczasem za zawalenie tematu sprawozdania zamiast nagrody daje się kary

No to nawet za takie słowa ktoś beknie. Prokurator z urzędu. Ktoś powinien się wczesniej w język ugryźć.

Trzeba być debilem imbecylem lub idiota, żeby publicznie na funkcjonariusza takich słów uzyć. Takich to tylko w Janowie uświadczysz.

Trzeba być debilem imbecylem lub idiota, żeby publicznie na funkcjonariusza takich słów uzyć. Takich to tylko w Janowie uświadczysz.

Nie dziw się. To gmina na uboczu i pewnie to wynik chowu wsobnego.

Trzeba być debilem imbecylem lub idiota, żeby publicznie na funkcjonariusza takich słów uzyć. Takich to tylko w Janowie uświadczysz.

Może i w Janowie, ale na pewno nie w Janowcu. I to tyle w tym temacie.

Spieprzaj dziadu w PIS'du :D KARNY KUTAS!!!

Spieprzaj dziadu w PIS'du :D K A R N Y K U T A S!!!